Objawy niedoboru fosforu na liściach.



... bardzo ostre objawy niedoboru fosforu u winorośli w uprawie polowej.

Objawy niedoboru boru.



... winorośl z międzywężlami zgrubiałymi wskutek niedoboru boru.



... grona winne o drobnych i nielicznych dużych jagodach jako objaw niedoboru boru.

Objawy niedoboru żelaza.



... ostre objawy tzw. chlorozy wapniowej na liściach winorośli jako skutek niedoboru żelaza.

_________________
Pozdrawiam - Andrzej K.

łał, to moja Aurora ma chyba niedobór boru.

Muszę boraxem podsypać

jacek placek na oleju

[quote="Agent0700"]moja Aurora ma chyba niedobór boru

_________________
Pozdrawiam - Andrzej K.

Nie przyjrzałem się, ale zrobię to niezwłocznie

Grona może nie aż tak, ale nieco podobne.

Pozdrawiam

Jacek

[quote="Agent0700"]łał, to moja Aurora ma chyba niedobór boru.

Muszę boraxem podsypać

jacek placek na oleju

Mam wrażenie, że i u mnie jest ta sama historia. Wieczorem postaram się wrzucić aktualne zdjęcia, to będzie mozna ustalić, czy to faktycznie o to Ci chodzi.

_________________
pozdrawiam Andrzej
---------------------------
Wielu hołduje zasadzie, że Katarzynka najlepsza w czekoladzie,
A według mego zdania najlepsza żywa i to bez opakowania.

No to jak obiecywałem, moje aurory wygladają tak:


natomiast owoce faktycznie są bardzo marne, chyba najsłabsze ze wszystkich odmian, niewiele większe od grochu i twarde okropnie:


góry pędów wyglądaja pocieszająco normalnie:


Czyli podsumowując: liście stare sa mizerne i wygladaja tak jakby całym roślinom czegoś brakowało, do tego lichutkie owocki bez chęci na dojrzewanie. Pocieszające jest, że góra pędów z młodymi liśćmi wygląda normalnie. W tym samym rzędzie, obok, rosną inne odmiany ładnie i bez zarzutów. Sam nie wiem co o tym sądzić.
Przypuszczam, ale to tylko taki mój domysł, że może to być efekt suszy z lipca. Wtedy to się zaczęło, ale deszcze które poźniej przyszły, spowodowały jedynie, że odżyły wierzchołki pędów. Nie mam pojęcia czemu owoce nie rosną. Może ktoś wie lepiej co tu jest nie tak?

_________________
pozdrawiam Andrzej
---------------------------
Wielu hołduje zasadzie, że Katarzynka najlepsza w czekoladzie,
A według mego zdania najlepsza żywa i to bez opakowania.

Mnie to wygląda na klasyczną chlorozę.
Janusz

_________________
Pasjonatom winoroślowym - chwała, cześć i winogrona!

Przesuszyłeś Panie. Masz piasek i wysadziłeś za płytko. Też kiedyś to miałem. Twoje krzewy szykowały sie już do zakończenia wegetacji. Później dostały duuużo wody i zaczęły odbijać. Owoce dojrzeją i będzie to tylko skórka z pestkami, bo nic więcej nie zdąży się juź wykształcić.
Włodekj

Mam piasek i to jak diabli !!!
Sadziłem dość płytko dwa lata temu, bo inaczej sie nie dało. takie "wielkie" to były sadzonki MARKETOWE
I wygląda, że masz 100% racji, ze to może być efekt przesuszenia.Tez mi coś tak świtało, że to od suszy.
Co do opinii Janusza o chlorozie raczej bym był wstrzemięźliwy, bo ona występuję głownie na glebach o wysokim pH, a to mioch piaseczków raczej nie dotyczy. No i chloroza występuje początkowo na wierzchołku i najmłodszych liściach rośliny, stopniowo obejmuje liście starsze. A u nmie to jest dokładnie odwrotnie.
Jeśli tez tak masz "aguniatarnow" to nie jest źle.

_________________
pozdrawiam Andrzej
---------------------------
Wielu hołduje zasadzie, że Katarzynka najlepsza w czekoladzie,
A według mego zdania najlepsza żywa i to bez opakowania.

Aurora moze być używana jako wskaźnik zawartości w glebie... - no właśnie czego? Mam ją w pracy pod płotem w zwirze i jest już do połowy zżółkła. Krzaki dostały za swoje po suszy w lipcu i tylko jednym dokarmianiu nawozem na wiosne sa drobne ale juz słodkie. Mam też ją u siebie na działce, na bardzo dobrej glebie gliniastej, trzymajacej dobrze wilgoć, w którą wpakowałem kiedyś masę obornika i dokarmiałem je nawozem uniwersalnym na wiosnę. I jako jedyna odmiana przejawia mi na kilku krzewach lekkie objawy chlorozy. Ale... grona są duże, jagody też, tyle że jakby mniej słodkie i jakoś tak jakby nabite wodą w stosunku do tych z pracy.

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT

Jeżeli chloroza jest na najstaszy liściach to raczej nie problem żelaza bo to powinno występować na najmłodszych liściach.
Chloroza na starych liściach i zielone nerwy to może być niedobór magnezu.

_________________
Pozdrawiam,

J

Jantar te zdjęcia to jakby kopia moich -dokładnie tak samo wyglądają , i u mnie raczej to nie jest efekt suszy bo były głęboko sadzone-(sadzonki 40cm od Mysliwca), i są wyściółkowane czarną agrowłókniną, i dlaczego susza by tylko dotkneła tą odmianę?, prędzej się zgodzę że to brak magnezu - co więc radzicie -ten sezon dla nich stracony ale jak je zasilić na następny?

Jesienią mielony dolomit (trzeba trochę przekopać żeby dotarł bliżej korzeni) - to na przyszłość a na zaraz siarczan magnezu (najłatwiej znaleźć jako krystaliczny nawóz przeciw brązowieniu igieł).

Teraz to już za późno ale w przyszłym roku można też kilkukrotnie opryskać dolistnie też siarczanem magnezu, przede wszystkim tą Aurorę.

_________________
Pozdrawiam,

J

Leff, piszesz tak mądrze to pewnie się znasz . Powiedz mi jakie gleby mają niskie zawartości magnezu i z czego takie zubożenie może wynikać?
Zawartość Mg - 97,3 mg/100 g gleby - nie wiem czy zawartość można wiązać z przyswajalnością. U mnie cześć krzewów rośnie na ziemi cięższej, gliniastej, wysokie pH i Ca (ziemia wywalona z rowu melioracyjnego). One zdecydowanie wcześniej się wybarwiają, przestają rosnąć, później dojrzewają. Zawsze wiązałem to z chlorozą (wszystko pasuje - pH, Ca, nieprzepuszczalność gleby). Niestety nie pokrywa się to z tezą, że chloroza zaczyna się od młodych liści. To ewidentnie nie jest choroba, bo w szpalerze tylko 4 ostatnie krzewy każdej z odmian wyglądają podobnie. Co ciekawe te objawy nie są tak wyraźne u młodych roślin w 1-2 roku. Jak na razie szczepione na SO4 wyłamują się z tego trendu co także potwierdzałoby chlorozę na innych odmianach.
Czy głównym, pierwotnym źródłem Mg w glebie jest dolomit z podłoża?
Pozdrawiam,
Paweł