Teraz jest środa, 30 kwietnia 2025, 03:44

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: poniedziałek, 4 lipca 2016, 06:37 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2855
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Był temat poruszony, ale w dziale wytwarzanie wina.
Zakładam tu, bo mam coroczny dylemat co z tymi wąsikami i w efekcie obcinam.

Czy słusznie, czy niepotrzebnie czas tracę?
Jak Wy postępujecie?

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 lipca 2016, 06:53 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 26 marca 2015, 10:13
Posty: 200
Lokalizacja: Głogów/Ruszowice 92 m.n.p.m
Witam.
Ja też obcinać niepotrzebne co roku, zostawiam tylko te co przywiązły się do drutu i nie widzę żadnych efektów ubocznych.

_________________
Pozdrawiam Jarek
http://winnicadeserowa.bloog.pl/
https://www.facebook.com/groups/1583625818595206/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 lipca 2016, 07:33 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 3 czerwca 2009, 01:00
Posty: 466
Lokalizacja: Krosno
Ale niby co to ma dać?

_________________
Pozdrawiam

Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 lipca 2016, 07:56 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2855
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Stanisław Madej zaleca obcinanie wąsików, żeby nie zużywały niepotrzebnie substancji pokarmowych.

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 lipca 2016, 08:33 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5461
Lokalizacja: Łódź i okolice
A ile one zużywają?

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 lipca 2016, 08:36 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 26 marca 2015, 10:13
Posty: 200
Lokalizacja: Głogów/Ruszowice 92 m.n.p.m
donald1209 napisał(a):
Ale niby co to ma dać?

Mi to pomaga utrzymanie latorośl w pionie bo się nie czepia byle gdzie i o co popadnie mi o to tylko chodzi żeby jakoś to wszystko wyglądało.

_________________
Pozdrawiam Jarek
http://winnicadeserowa.bloog.pl/
https://www.facebook.com/groups/1583625818595206/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 lipca 2016, 08:41 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5461
Lokalizacja: Łódź i okolice
Jak ktoś ma za dużo czasu i energii to może się w to bawić.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 lipca 2016, 09:05 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2855
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
St.Madej pisze, że wąsy jako bezużyteczne, a zużywające pokarmy i często niszczące liście
( to fakt, często dziurawią liść wczepiając się w niego) należy obcinać.

Ja tam wcale się nie nudzę, ale jeśli ma to poprawić ostateczny plon?
Na pewno zużywają i azot ( rosną) i potas ( drewnieją szybko), a ile, to ja badań nie prowadziłam :wink:

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 lipca 2016, 09:54 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 9 kwietnia 2011, 14:29
Posty: 1169
Lokalizacja: okolice Kocmyrzowa. Kraków
Ci co mnie znają i widzieli, wiedzą że wąsy przycinam co dwa tygodnie. Na winoroślach nie przycinam (zbędna czynność), choć przyznam że na niektórych odmianach są bardzo upierdliwe.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 lipca 2016, 10:10 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 28 stycznia 2014, 12:13
Posty: 2170
Lokalizacja: Poznań-Drawsko Pomorskie
vanKlomp napisał(a):
Jak ktoś ma za dużo czasu i energii to może się w to bawić.


Ja bym to ujął trochę inaczej. Posadźcie 1000 krzewów i będziecie mieli problem z wąsami z głowy. zresztą nie tylko z wąsami:-)

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 lipca 2016, 10:15 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Cytuj:
zresztą nie tylko z wąsami

Broda też bywa upierdliwa :wink: :lol:

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 lipca 2016, 10:44 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 26 marca 2015, 10:13
Posty: 200
Lokalizacja: Głogów/Ruszowice 92 m.n.p.m
Kurcze czy każdy wątek musi zawierać niepotrzebne zgryzliwości? Może i nie mam 1000 krzewów ale prawdziweg miłośnika winorośli nie ocenia się po ilość krzaków tylko jak one wyglądają.

_________________
Pozdrawiam Jarek
http://winnicadeserowa.bloog.pl/
https://www.facebook.com/groups/1583625818595206/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 lipca 2016, 10:52 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 28 stycznia 2014, 12:13
Posty: 2170
Lokalizacja: Poznań-Drawsko Pomorskie
Jarek tu nie ma żadnej złośliwości.
Chodzi po prostu o to, że kiedy ma się więcej krzewów to nie ma czasu na pewne rzeczy.
Ja się nie zajmuję usuwaniem wąsów, liczeniem ilości liści przy ogławianiu lub usuwaniu pasierbów. Nie przejmuję się tym, że któryś z krzewów słabiej rośnie. W pierwszym roku prowadzę krzewy na miotłę, nic nie okrywam, a jak są przymrozki w kwietniu lub maju to tylko modlitwa. itp. itd.

Kiedy przekroczy się masę krytyczną to się człowiek przestaje pewnymi sprawami przejmować i jakoś wszystko rośnie i owocuje.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 lipca 2016, 10:59 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Cytuj:
prawdziweg miłośnika winorośli nie ocenia się po ilość krzaków tylko jak one wyglądają.

To też kwestia gustu, ja mając do wyboru piękny wygląd krzewu albo owocowanie, wybieram to drugie.
Odnoszę się tylko do Twych słów, ze zgryźliwością to niema nic wspólnego.

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 lipca 2016, 13:14 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2855
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
No wiedziałam, wiedziałam, że poprawię wszystkim humor :mrgreen: ,
ale ciekawe czy zrobione sa gdzieś badania jak to jest z tymi wąsikami.

Ja mam ok.700 krzaczków, Biance nie obcinam, chyba, że się napatoczy pod ostrze,
reszcie raczej tak.
Czyli deserówki, a przerobowe to w tym momencie Marszałek, Regent, Hibernal, Muscaris
no i viniferom też, choć one młode i wiele zbiorów z nich nie będzie.
Robię to tylko i wyłącznie dla lepszych owoców. Czy nie jestem w błędzie to nie wiem. :?

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: DotNetDotCom.org [Bot], Google [Bot] i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO