Jesteśmy wychowani tak, aby ukrywać błędy, a popisywać się gotowymi, metodycznymi formułami, nawet jeśli nie są naszymi.
Tymczasem droga do wiedzy wiedzie przez błędy, bo one najlepiej dowodzą, że coś robimy.
O glebie już było pisane np: "Ratowanie nasadzeia 2010" ale myślę że proponowana forma tytułowania będzie lepiej odnosiła się do zawartości. Może się upowszechni?

Posadziłem wiosną piękne, grube sadzonki, szczęśliwie po majowych mrozach, przyjęły się wszystkie z tej transzy, ale późnym latem dostrzegłem że za słabo rosną. Poczytałem na forum, pomyślałem - coś z glebą. Oddałem próbkę do stacji chemicznej, sprawdzili makroskładniki i wręcz modelowo, ale kwasowość 5.1 pH. A przecież testowałem i było ok!
Niestety, zarówno testerki elektrochemiczne (za 50zł) jak i płyn Helliga, nadają się do zakwaszania ziemi dla borówek, a nie do testowania ziemi około 6.9 pH. Najtańszy miernik profesjonalny uwierzytelniony kosztuje 1300zł, zatem to 130 analiz w stacji.
Wapno to najtańszy nawóz a winorośl jest bardzo czuła na pH gleby, z trudem pobiera składniki odrzywcze z kwaśnej gleby. Zwyczajnie opłaca się wapnować niż sypać NPK. Ilość wapna odczytałem ze strony Ośrodka Doradztwa Rolniczego około 500kg dolomitu, ale słyszałem że na glinę lepiej dać wapno budowlane CaOH

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona

Bardzo mądrze piszesz
Powiem Ci kolego, że odkwaszałem wapnem budowlanym i tlenkowym na ziemi lekkiej.
Od wczesnej wiosny 2010r do jesieni 2011r podniosłem pH gleby średnio z 4,3 na 6,6 i tego roku odmiany przerobowe pięknie rosły.

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!

U mnie też odkwaszam wapnem budowlanym, gleba w każdych częściach ogrodu jest u mnie inna, miejscami są nawet pokłady miału ( od razu można w piecu palic ) tam winorośli nie sadzę lepiej rośnie tam borówka lub aronia. Słyszałem kiedyś że wapno budowlane wywołuje zbyt silne i gwałtowne zmiany w glebie. U mnie jednak się sprawdza zarówno pod winorośl jak i inne uprawy. Przy okazji chciałem zapytac czy ktoś nie wie gdzie można zbadac glebę w moich okolicach?

Pod winorośl zawsze lepiej dolomit.
W skrajnych wypadkach wapno - gdy musimy ratować uprawę i szybko podnieść pH.

_________________
Pozdrawiam
PP.

Czy wapno budowlane/zlasowane,obecnie jest zadołowane/ mogę użyć do odkwaszenia mojej winniczki.Dolomit został rozsypany/60kg.250m.kw./
Wojtek

Tak jak napisał 1stgreen - czy palone czy hydratyzowane to prawie to samo - jest "mocne" i raczej na ciężką ziemię i interwencyjnie. 60kg dolomitu na 250 mkw to już spora dawka. Ja bym uważał z tym lasowanym wapnem dodatkowo. To ma być przed sadzeniem ? jaka ziemia ?

_________________
Pozdrawiam, Radek


Wino jest przyjacielem mędrców i nieprzyjacielem pijaków.

Pozwól, że spytam, jaka to gleba i jak wygląda przekrój glebowy i co tam wcześniej przed winoroślą rosło?

Czytając ten wątek znalazłem w sieci dość obszerną publikację na temat wapnowania http://www.wapno-info.pl/_files/38f6d9d ... 251703.pdf. Mam też pytanie o stosowanie wapna budowlanego do odkwaszania. Niektóre zawierają ponoć sporo chlorku wapniowego, który szkodzi uprawą .Chyba najlepsza jest jednak kreda?

_________________
Pozdrawiam Krzysiek
http://www.winnicakrysa.pl
https://www.facebook.com/winnicakrysa/?ref=aymt_homepage_panel
Szkółka winorośli nr 08/02/3387

Podobno lepsza kreda, nie jest tak agresywna jak wapno hydratyzowane. Pewnie zastosował bym do odkwaszania kredę ale miałem problemy z jej kupnem,. te które oglądałem w sklepach budowlanych miały dodateki kleju i nie wiem jaki by to miało wpływ na glebę

Ja stosowałem kredę pastewną -droższa od innych węglanowych ale szybciej działa. Ziemia piaszczysta.
Nawozy zawierające chlorki nie są polecane do nawożenia roślin jagodowych i pestkowych ze względu na zły wpływ na korzenie. W ostateczności sadownicy stosują nawozy zawierające chlor jesienią tak, aby do wiosny chlorki się wypłukały.

_________________
Pozdrawiam, Radek


Wino jest przyjacielem mędrców i nieprzyjacielem pijaków.

Świeże wapno gaszone a tym bardziej palone nie nadaje się na piachy (zwłaszcza bielicowe), bo podnosi radykalnie pH, przyspiesza rozkład i wymywanie humusu (a tam i tak go brakuje a nie można go równocześnie uzupełnić) i dodatkowo pogarsza przyswajalność niektórych mikroelementów (to akurat da się częściowo uzupełnić nawozami dolistnymi - tylko niestety trzeba parę razy zmoczyć liście), u młodych płytko zakorzenionych roślin może podobno uszkadzać włośniki. Na piachu rzeczywiście lepiej wapń w formie węglanowej.

Połowę dawki sypnę budowlanym, by podnieść powyżej 6 pH, a dalej zobaczę, może dolomitem. Budowlane ma tą nieprzyjemną cechę, że pyli, a przyjemną, że tanie.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona

Dobrym rozwiązaniem wydaje się zastosowanie wapniaka kornickiego, bowiem występuje w formie granulatu i nie pyli podczas aplikacji.
Można też rozsiać go bardziej równomiernie, co przy wapnie hydratyzowanym i kredzie jest trudne (zwłaszcza przy wiaterku).
U mnie coś takiego kosztuje w granicach 16-18zł/worek 30kg, czyli trochę droższe to od wapna ale biorąc pod uwagę, że wszystko zostaje w ziemi to chyba się opłaca.
link do strony producenta http://omgpolska.com/nawozy-granulowane ... ogrodnicze.
Stosuję wapniak bo kredę pastewną trochę odradziła mi pani z stacji, gdzie badałem glebę, ze względu na dużą ilość innych dodatków.

Pozdrawiam
Jarek

Jeśli w kredzie pastewnej jest duża ilość innych dodatków, to pytanie jak duża, jakich, i jakie to może mieć znaczenie.
Ja myślę, że chodzi tu o przymieszkę gipsu CaSO4
Siarka w glebie jest główną przyczyną zakwaszania, więc dodatkowy gips nie jest wskazany. Pytanie jaka jego zawartość, bo jeśli śladowa, to nie ma o co kopi kruszyć.
Wapno hydratyzowane Ca(OH)2 (budowlane) zawiera więcej wapna niż kreda lub oparty na niej wapniak(tak odczytałem z tabeli, że 50%).
Natomiast dolomit CaMg(CO3)2, jak odczytałem w wikipedii, pochodzi z kredy CaCO3 i tak jak kreda jest skałą, produktem natury. Ma najniższą zawartość wapnia, za to ma magnez. Więc na pewno potrzebny na ubogich w magnez piaskach.
Więc myślę że na glinę można posypać rzeczonego wyżej wapniaka, zwłaszcza że granulowany i nie wchodzi w płuca.
A badanie gleby zleciłem Okręgowej Stacji Chemiczno-Rolniczej
Robert

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona

U nas na składzie worek 25kg takiego wapna kosztuje 5,5zł
http://www.soltys.eu/offer_show.php?ofertaID=1

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!