Dzień dobry!
Posiadam przeze mnie ukorzenione w tym roku ok. 250 szt. sadzonek Bianca, L.M., M.Foch., Eszter, S.B., Regent, Rondo Muskast Poleski i przekorzeniam je jeszcze w doniczkach gdyż w II poł. czerwca początek lipca będę sadził je na miejsce docelowe (okolice Ostrołęki). Pytanie moje brzmi: czy należy je delikatnie nawozić bo widzę, że niektóre słabiutko rosną 5 cm (część ma przyrosty masy zielonej 20 i więcej cm) a część jakby nie miała siły. W doniczkach jest zastosowany torf odkwaszony i podlewam je deszczówką. Proszę o poradę gdyż obawiam się, że po posadzeniu na miejsce stałe te słabsze padną. Dziękuje i pozdrawiam Jacek K.

Możesz zasilić dolistnie lub doglebowo Florovitem.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Substral ma też. 'Magiczna Siła do winorośli' doglebowy i dolistny. Szybko sie rozpuszcza, wystarczy wlać wodę do konewki wsypawszy uprzednio łyżkę nawozu.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz

Dziękuję za poradę i wg niej się zastosuje.
Pozdrawiam
Jacek

Ja mam 3- letni przekompostowany obornik i wannę z odzysku. Do wanny daje wiadro tego specjału i zalewam wodą. Na drugi dzień tym podlewam. Wspaniale się sprawdza.
Jak byś miał świeży obornik to tez tak można ale trzeba miksturę rozcieńczać min. 10-cio krotnie.

_________________
Szkółka winorośli
zapraszam i pozdrawiam Jurek

Jeśli nie chcesz już przesadzać do normalnej ziemi to koniecznie nawoź.
Za dużo korzonki nie uzyskają ani z torfu ani z deszczówki.

_________________
Grzegorz

stosuje,complex-yara mila, dolistnie ferti-agro 19-19-19 plus asahi SL.
i tak co dwa tygodnie!!do końca czerwca, następnie ferti-agro potasowe
co miesiąc przelatuję ridomilem z florowitem,naprzemiennie siarkol lub topsin,podlewam co dwa dni., dmucham, chuham i mówię do nich.pewnie część kolegów ekologów się ze mną nie zgodzi! ( olmek )[ tylko bez obrazy proszę! ] pełen ''szacun'' ale efekty są imponujące!

_________________
Rafał