Szukałem na forum i nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi. Tzn. znalazłem wątek, że tuje nie, że różopodobne też nie.
Co posadzić ok. 3-5 metrów od pierwszego rzędu aby skutecznie chroniło winorośle od wiatru (wschód i zachód), jednocześnie nie powodując chorób krzewów lub innych nieciekawych efektów (np. sprowadzanie szkodników itd). To "coś" ma urosnąć w ciągu 2, 3 lata na odpowiednią wysokość (hmmm a jaka to odpowiednia wysokość?).
Prosze o sugestie.

_________________
Pozdrawiam

Za trzy lata, to np. Złotlin japoński urośnie z małych pędów na jakieś 1,5 m, a czasem i więcej. A przy tym wspaniała ozdoba podczas kwitnienia, ale też i w zimą, gdy wszystko jest szare, Złotlin ma ładne, zielone łodygi - czyli dwa w jednym ...i ozdoba cały sezon. (p.s. Złotlin rośnie i kwitnie nawet lepiej w półcieniu, jest mrozoodporny, można go ciąć i zrobić z niego żywopłot).

...i jest z rodziny motylkowatych, więc zasila glebę w azot. Równie dobra jest karagana syberyjska, podobna jest do złotlinu i też ma zielone pędy.

Można też zrobić mieszany żywopłot i do tego jadalny - berberysy, tarniny, jagody kamczackie, itd.

_________________
mów mi Małgorzato

Ja posadziłem Jagodę Kamczacką. Jest gęsta, bardzo wcześnie wypuszcza liście (ważne!), jest bezobsługowa, rośnie dość szybko, ale lubią ją zające. Testuje też Porzeczkę Alpejską. Jeszcze wcześniej wypuszcza liście, jest równie gęsta i bezobsługowa.
Mój żywopłot ma bardziej chronić przed falami przymrozków ze wschodu i północy wiosną niż wiatrem i ma nie wymagać cięcia
Ja od zachodu mam szczere pole, dobrze przewietrzana winnica to też ważna rzecz

Żywopłot "przeciwwiatrowy" musi być dość wysoki 2-2.5m, co jest z kolei niesprzyjające podczas wiosennych przymrozków gdy rośnie od wschodu, gdyż o świcie rzuca na winnice bardzo długi cień, w którym szron(mróz) podczas przymrozku utrzymuje się dużo dłużej. W dodatku wschodnie wiatry to u nas rzadkość.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

Także polecam jagodę kamczacką, rośnie do ok. 1,5 - 2 m jest rzeczywiście bezobsługowa i posiada walory ozdobne. A co najważniejsze posiada b. wartościowe jagody już w końcu maja.
Można je posadzić co 1 - 1,2 m najlepiej różnych odmian dla lepszego zapylania.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5

chyba po 30 latach. Ja mam od 10 lat i żadna nie ma więcej niż 1,5 m

Posadziłem co 2 m i połowę wykarczowałem bo nie da rady wejść w te krzaczory - przynajmniej bez strącania owoców.
A poza tym to faktycznie bezobsługowa. Według mnie jako szpaler nie bardzo, kilka krzaków do pojedzenia to może, ale u mnie największą radochę mają - GOŁĘBIE GRZYWACZE - prawie wszystko oskubią, gałęzie pogną (przecież nie będę do nich strzelał)
To już lepszy ligustr (liguster).
Pozdr. Leszek

1,5m dla mnie idealnie!
Ten chyba nie jest bezobsługowy. Strzyżenie kilka razy w sezonie to nie dla mnie. Więcej roboty niż z winnicą

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

Dziwne bo ja miałem jagodę kamczacką 8 lat i nie miała nawet 1m. Owoce poniżej przeciętnej bardzo się osypywały. W zeszłym roku zapoznała się ze szpadlem. (4 szt).

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

U mnie podobnie wygląda jagoda kamczacka - nie przekracza 1m.,być może jest to sprawa odmiany i warunków glebowych.Jeżeli krzaki tego krzewu miałyby służyć jako zapora wiatrowa to musiałyby być w ogrodzeniu ponieważ są ulubionym przysmakiem dla zajęcy.Po tej zimie u mnie zostały tylko korpusy krzewów.
__________________
Pozdrawiam - Janek

Moje podobnie,przy czym są szersze niż wyższe!A bezobsługowo to tylko chwasty.

Gdybyś odpuścił i poczekał trochę aż urośnie to do tego zadania nadawał by się cis. Zimą nie wymarza. Posadzony gęsto tworzy zwartą ścianę. Zarówno zimą jak i wiosną ślicznie się prezentuje a pod jego koroną prawie nie rosną chwasty.

Ja przy swojej jagodzie jeszcze od posadzenia nic nie robiłem, przerosła nawet chwasty. Nie mam czasu zajmować się jeszcze żywopłotem.
Chwasty raczej nie są bezobsługowe, Ci co mają winnice wiedzą że walka z nimi pochłania dużo pracy i środków.
Może coś doradzisz konstruktywnie, a nie tylko krytykujesz wszystko i wyśmiewasz. To potrafi nawet .......[cut politykowanie]. Nawet małpy w Zoo potrafią kupą obrzucić choćby geniusza. Trudniej jednym i drugim jednak coś sensownego powiedzieć. Jedyna Twoja konstruktywna wypowiedź jak na razie dotyczyła notabene "obornika".
Już Ci kilka razy różne osoby zwracały na to uwagę, ale chyba nie jesteś w stanie tego przyswoić.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

Od północnej i częściowo zachodniej strony moją działkę otacza 3 metrowa skarpa, 15 m. wyżej na stoku gęsta zabudowa, od wschodu i południa zalesione góry, a wiatr i tak hula w wietrzne dni.
[cut offtop]

_________________
Pozdrawiam, Anna

Czy może mi ktoś powiedziec jakie wymagania glebowe ma jagoda kamczacka? U mnie coś słabo rośnie krzewy 6-cio letnie około 60 cm wysokości jagody gorzkie, a jadłem już takie aromatyczne i słodkie. Odnośnie zapory powietrznej to wydaje mi się że 2m to za mało min 4 powinno byc i to kilka metrów od winnicy.

Czytałem gdzieś że 2 m wysokości zasłona stwarza ochronę winnicy na szerokości 20m.

_________________
kenaj24