Teraz jest piątek, 9 maja 2025, 03:42

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 421 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21 ... 29  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: piątek, 6 maja 2011, 15:36 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 5 lutego 2010, 01:00
Posty: 86
Lokalizacja: Czarnocin, południe Świętokrzyskiego
Swoją drogą to spójrzcie jak wyglądają pędy na zdjęciu z linka od flammeri w niemieckich winnicach. Na moje oko 3 tygodnie do przodu w porównaniu z tymi na polskich. Plus 3 tygodnie jesienią to daje dobrze ponad miesiąc wegetacji mniej. No ale w tym roku mamy prawie równe szanse!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 6 maja 2011, 15:46 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 928
Lokalizacja: Białystok
alcapone napisał(a):
... No ale w tym roku mamy prawie równe szanse!


Zgadza się :D - Kristali w gruncie w Białymstoku - dziś :lol:

Wacek


Załączniki:
400_kristaly.JPG
400_kristaly.JPG [ 54.38 KiB | Przeglądane 640 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 6 maja 2011, 16:32 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 25 sierpnia 2008, 01:00
Posty: 566
Lokalizacja: Kraków/Lubaczów, Winnica Finisterre
Wojan napisał(a):
No i u mnie dziś musiało być poniżej zera, bo część niestety zmarzła. Plusem jest jedynie to, że straty szacuję tylko na 10-15%


Zrobiłem obchód po winnicy raz jeszcze, tym razem po południu, i muszę zrewidować co wcześniej napisałem. Straty są dużo większe. Około 40%.
Najdziwniejsze jest to, że są krzewy na których co druga latorośl jest przemarznięta. Dziwnie to wygląda: zielone, suche, zielone, suche, zielone, suche....

_________________
Wojtek


_______________________________
Think you know wine?
Think again


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 6 maja 2011, 16:47 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 928
Lokalizacja: Białystok
Wojan napisał(a):
Wojan napisał(a):
.... zielone, suche, zielone, suche, zielone, suche....


..... Kazanski - zielone . :shock:


Załączniki:
400_khazan.JPG
400_khazan.JPG [ 32.34 KiB | Przeglądane 612 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 6 maja 2011, 18:08 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4619
Lokalizacja: Rybnik
dziadek2 napisał(a):
Mieciu, już wieczorem o 23 ścięło, dach samochodu był oszroniony, rano to już wiadomo co.


Taa,,, to trzeba było zadzwonić i mnie obudzić. :lol:

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 6 maja 2011, 18:29 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Misza napisał(a):

Taa,,, to trzeba było zadzwonić i mnie obudzić. :lol:

Mieciu, mogłeś zamówić budzenie, ja się dopiero kładłem spać i już wiedziałem co mnie czeka rano.
Straty są dosyć duże, ale bywało gorzej.

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 6 maja 2011, 19:40 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5468
Lokalizacja: Łódź i okolice
dziadek2 napisał(a):
Straty są dosyć duże, ale bywało gorzej.

U mnie już gorzej być nie może z 80 krzaków ocalały 2 słownie dwa. Chociaż rzeczywiście mogło być gorzej mógł nie przetrwać żaden.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 6 maja 2011, 19:54 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Wacek napisał(a):

..... Kazanski - zielone . :shock:

Schował się za słupkiem i to go uratowało :)

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 6 maja 2011, 20:00 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 października 2008, 01:00
Posty: 10
Lokalizacja: Polkowice
Kolejny pesymistyczny post.

Zacząłem się bawić 3 lata temu. 1 rok - sadzenie. 2 rok - gradobicie zniszczyło kontrolne grona. Później szpaki dopełniły reszty. 3 rok - przymrozek. Nie zostało nic.
Chyba wymiękam....


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 6 maja 2011, 20:12 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 15 czerwca 2005, 01:00
Posty: 714
Lokalizacja: Opole Lubelskie
alkor napisał(a):
No właśnie! Trochę optymizmu Panie i Panowie!
Najgorsze za nami, teraz już z górki. Jeszcze tylko: susze, deszcze, chłody, upały, grad, powodzie, mączniaki, szara pleśń, zamieranie szypułek, wirusy, przędziorki, chrząszcze, niedobory, osy, szpaki, szerszenie, karczowniki, krety, złodzieje i zbierzemy obfite plony naszego wspaniałego hobby- lub nie.


Michał masz rację damy radę:
na susze - podlewanie
na deszcze i grad - parasole
na upały - klimatyzacja
na powodzie - pontony
na mączniaki - Universalis itp.
na szarą pleśń - Switch itp.
na zamieranie - magnez
na przędziorki - Magus itp.
na osy i szerszenie - pułapki
na krety - karbid
na szpaki - siatki
a na złodzieja - Policja
Gdy policzymy koszty tego całego przedsięwzięcia to okaże się, że kilogram polskich winogron musi kosztować 10 może i 20 zł, a flaszka wina 50 złociszy jak w mordę strzelił :shock:

_________________
Maciej


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 6 maja 2011, 20:42 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): poniedziałek, 2 czerwca 2008, 01:00
Posty: 19
Lokalizacja: Lodz, okolice Parku Staszica & Gucin
Witam.

Wieki tu nie zaglądałam.

Mam na działce kilka młodych winogron, dostałam 3 lata temu od jednego z użytkowników Forum, przyjęły się, rok temu urosły ładnie, w planach jest budowa solidniejszej konstrukcji. Jest Iza Zaliwska i jeszcze jeden gatunek, nie potrafię sobie przypomnieć nazwy.
Jadę jutro na działkę, obawiam się, że wszystkie zawiązki listków padły po mrozach (widziałam dzisiaj u ojca ...).
Może to głupie pytanie laika, ale co dalej?
Czy jest szansa, że odbiją jeszcze? :?

_________________
na drzewach słońca siłą zielony rozwiń liść ...



Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 6 maja 2011, 20:51 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 5 kwietnia 2010, 19:38
Posty: 1027
Lokalizacja: Okolice Jasła
micki64 napisał(a):
alkor napisał(a):
No właśnie! Trochę optymizmu Panie i Panowie!
Najgorsze za nami, teraz już z górki. Jeszcze tylko: susze, deszcze, chłody, upały, grad, powodzie, mączniaki, szara pleśń, zamieranie szypułek, wirusy, przędziorki, chrząszcze, niedobory, osy, szpaki, szerszenie, karczowniki, krety, złodzieje i zbierzemy obfite plony naszego wspaniałego hobby- lub nie.


Michał masz rację damy radę:
na susze - podlewanie
na deszcze i grad - parasole
na upały - klimatyzacja
na powodzie - pontony
na mączniaki - Universalis itp.
na szarą pleśń - Switch itp.
na zamieranie - magnez
na przędziorki - Magus itp.
na osy i szerszenie - pułapki
na krety - karbid
na szpaki - siatki
a na złodzieja - Policja
Gdy policzymy koszty tego całego przedsięwzięcia to okaże się, że kilogram polskich winogron musi kosztować 10 może i 20 zł, a flaszka wina 50 złociszy jak w mordę strzelił :shock:


Tak bywa,że wielu z nas bliżej do płaczu a nie do śmiechu,ale dobrze że są tacy dzielni wojacy,którzy krzepią się humorem dodając sił innym po przegranym boju.
Czas zewrzeć więc szyki bo nadciągają kolejne plagi, które wymienił alkor a micki 64 szybko poradził jak uporać się z nimi.
Lud winogrodników to lud twardy i uparty i nie ulegnie żadnej nawale,kolejny raz doświadczony będzie jeszcze bardziej zwarty w walce o każdą krople boskiego trunku wyciśniętego ze zranionych krzewów winnej latorośli.
Tak trzymać Panowie -głowy do góry!
_________________
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 6 maja 2011, 20:53 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Agniecha_F napisał(a):
Czy jest szansa, że odbiją jeszcze? :?

Większość bez problemu odbija po przymrozkach :)

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 6 maja 2011, 20:56 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): poniedziałek, 2 czerwca 2008, 01:00
Posty: 19
Lokalizacja: Lodz, okolice Parku Staszica & Gucin
dziadek2 napisał(a):
Agniecha_F napisał(a):
Czy jest szansa, że odbiją jeszcze? :?

Większość bez problemu odbija po przymrozkach :)


Oby.

Przekażę tacie, serce mnie dzisiaj bolało jak patrzyłam na jego zmartwioną minę.
Dla niego to kolejny motyw, by dalej żyć, starać się, patrzeć jak owocują, obdzielać owocami rodzinę :)
Dla mnie to tylko hobby, póki co, niegroźne, ale też obawiam się jutrzejszej wizyty na wsi :|

_________________
na drzewach słońca siłą zielony rozwiń liść ...



Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 6 maja 2011, 21:03 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 12 maja 2009, 01:00
Posty: 2276
Lokalizacja: okolice Alwerni
Z tym owocowaniem to tak niekoniecznie w tym roku... jeszcze to zależy od odmiany czy potrafi zaowocować z pąków zapasowych, oczek śpiących itp

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 421 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21 ... 29  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO