Teraz jest niedziela, 28 grudnia 2025, 22:02

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 31 grudnia 2009, 17:39 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 24 października 2009, 01:00
Posty: 138
Lokalizacja: SUCHY LAS kPOZNANIA
ZBYSZEK mozesz mi doradzic co do odmian na wino biale musze sie zdecydowac na DWIE odmiany,beda one posadzone w innym miejscu na bardzo żyznej i próchniczej ziemi,moje typy to BIANKA,MUSKAT ODESKI,AURORA,SEYVAL BLANC? przy prowadzeniu w podwojnym guyot rozstawa w rzedzie co 1,5m bedzie optymalna?:twisted: :roll:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 31 grudnia 2009, 18:10 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 10 czerwca 2006, 01:00
Posty: 1312
Lokalizacja: Bochnia (Ma³opolska)
Zanim ZBYSZEK Ci doradzi, to pozwól, że ja podpowiem ; dla odmian przerobowych stosuj jak najmniejsze formy.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 31 grudnia 2009, 18:19 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 27 marca 2009, 01:00
Posty: 188
Lokalizacja: Bytom _ Galewice
[quote="szpeciel"][quote="mietek"]
Mam piach, ale korzenie trudno znaleść głębiej niż 0,5m

mietek.


Coś mi się wydaje, że za płytko sadziłeś :wink: Lisek podaje, że przeważająca część korzeni rozwija się do głębokości 1 metra.
U mnie też są piachy,ale to co podaje Lisek sprawdza się jak najbardziej.

Pozdrawiam Leszek

Panowie wtrącę się bo też mam piachy. U mnie jest taka zależność jest taka warstwa 25-30 cm co było uprawiane niby pruchnica, pod ta warstwą mam piaseczek biały drobny, przez niego nie przechodzą korzenie nawet brzozy czy sosny. Sa po prostu jakby spalane, gdy zdarzy sie że przejdą to nizej są grubsze i bardziej rozrośniete.
Na jesieni rozorałem pas ziemi 50m głeboko władowałem w to 6mszesć kory, posypałem wapnem i mocznikem.
Na wiosnę będzie to przeorane ponownie z dodatkiem obornika.
Na wiosnę 2011 będę chciał zasadzic na tak przygotowanym gruncie dwuletnie sadzonki. Jak dożyję to sprawozdanie z fotkami zamieszczę czy takie coś zdaje egzamin, z kopaniem dołów to zdało ale pod drzewka owocowe.

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 stycznia 2010, 13:16 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 15 sierpnia 2007, 01:00
Posty: 265
Lokalizacja: Stalowa Wola
[quote="MAF"]
Piach ma jeszcze tę zaletę, że przy silnych deszczach nie zalega woda.


Ale i tą wadę że po tygodniu bez deszczu jest już susza i pojawia się potrzeba podlewania. Z kolei podlewanie piasku wodą z rozpuszczonym nawozem powoduje to że tylko niewielka część nawozów zostaje wykorzystana. Reszta spływa wgłąb do wód gruntowych i je zatruwa.
Rozwiązaniem problemu jest wykopanie rowu aż do wilgotnego piasku i wypełnienie go glebą która wchłania i zatrzymuje wodę z nawozami. Takie rozwiązanie ma jeszcze tą zaletę że gleba daje możliwość podsiąkania wody z wilgotnego piachu. Jak korzenie przerosną to wypełnienie glebą i sięgną do wilgotnego piasku to potrzeba podlewania będzie sporadyczna.
Pozdrawiam
Eugeniusz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 4 stycznia 2010, 13:37 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 29 stycznia 2008, 01:00
Posty: 1519
Lokalizacja: 20 metrów od Warszawy;-D
Ja w miejscach, gdzie mam piach (po wykopach), sypie zwirek dla kotow (bentonit), i mieszam z ta kiepska gleba. Co prawda robie to pod trawnik, nie pod winorosle (tam akurat piach jest duzo nizej), ale pomyslalam, ze sie z wami podziele tym pomyslem :wink: Bentonit trzyma wilgoc, i w zwiazku z tym, rowniez nawozy nie przelatuja tak, jak przes sam piasek.

_________________
Rodzaj żeński jestem - tak dla pewności ;-P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 4 stycznia 2010, 14:16 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 14 listopada 2009, 01:00
Posty: 230
Lokalizacja: Czarmowiec k/ Ostrołęki
Wszystkie porady dotyczące użyźniania piachu ( hydrożele, wymiana gleby, itp ) są OK, tylko że dargut chce obsadzić
1000m2 powierzchni więc koszty tych zabiegów mogą być zbyt duże.
Jeśli masz dozownik i odpowiednią ilość wody to śmiało sadź. Nawożenie
organiczne byłoby wskazane, ale musisz mieć świadomość, że na piachu
nawozić trzeba corocznie, bo się szybko mineralizuje i deszcze też
składniki mineralne szybko wypłukują.
Ja swoje piachy VI kl nawoziłem korą i torfem, ale jak kilka dni nie padało
to i tak było sucho, dlatego bez podlewania w pierwszych latach uprawy
nie ma co marzyć,a później zobaczysz.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 4 stycznia 2010, 15:27 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 31 sierpnia 2005, 01:00
Posty: 1161
Lokalizacja: Rybnik
Akurat wymiana gleby moim zdaniem jest niezwykle pracochlonna, kosztowna i raczej bez sensu(chyba ze ktos wymieni warstwe powiedzmy od ok 20cm liczac od gory do ok 2-3m w dol :lol: )-czyli dokladnie na odwrot w porownaniu z propozycjami ktore padly :wink:

Hydrozel-niedawno bralem okazjonalnie 4kg z wysylka niecale 100zł.
1000m2-to jest tylko 10 arow - czyli usredniajac ok 500 sadzonek przerobowek(+-25%)
4kg hydrozelu do zaprawienia dolkow pod 500 sadzonek wystarczy(8kg bedzie juz bardzo duzo iloscia ktora da bardzo dobre efekty).

Nawozenie doglebowe w takich lokalizacjach ma faktycznie male znaczenie-wiec trzeba stosowac glownie dolistne.

Podlewac oczywiscie trzeba i to sporo-tylko ze rzadko.





[quote="czeslaw"]Wszystkie porady dotyczące użyźniania piachu ( hydrożele, wymiana gleby, itp ) są OK, tylko że dargut chce obsadzić
1000m2 powierzchni więc koszty tych zabiegów mogą być zbyt duże.
Jeśli masz dozownik i odpowiednią ilość wody to śmiało sadź. Nawożenie
organiczne byłoby wskazane, ale musisz mieć świadomość, że na piachu
nawozić trzeba corocznie, bo się szybko mineralizuje i deszcze też
składniki mineralne szybko wypłukują.
Ja swoje piachy VI kl nawoziłem korą i torfem, ale jak kilka dni nie padało
to i tak było sucho, dlatego bez podlewania w pierwszych latach uprawy
nie ma co marzyć,a później zobaczysz.

_________________
Ilosc winorosli juz blizej nie zidentyfikowana:-)A bedzie znacznie wiecej:-)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 4 stycznia 2010, 16:41 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 20 stycznia 2008, 01:00
Posty: 59
Lokalizacja: O¿arów Mazowiecki
Werojtek gdzie w tej cenie można kupić hydrożel.
Antek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 4 stycznia 2010, 16:45 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 23 października 2009, 01:00
Posty: 451
Lokalizacja: okolice Tucholi
[quote="dominikams"]Ja w miejscach, gdzie mam piach (po wykopach), sypie zwirek dla kotow (bentonit), i mieszam z ta kiepska gleba. Co prawda robie to pod trawnik, nie pod winorosle (tam akurat piach jest duzo nizej), ale pomyslalam, ze sie z wami podziele tym pomyslem :wink: Bentonit trzyma wilgoc, i w zwiazku z tym, rowniez nawozy nie przelatuja tak, jak przes sam piasek.


Czy ktoś może coś napisać o hydrożelu i jego składzie??
Co do bentonitu, mogę go mieć ,,na pęczki" czyli jak kto zwał kilka worów 50kg. Uzywany jest do płuczek wiertniczych (bentonit sodowo-potasowy). Nie załatwię tego ,,na wczoraj" ale do wiosny dałoby się coś załatwić.

_________________
Pozdrawiam wszystkich zapaleńców


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 4 stycznia 2010, 17:52 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 14 listopada 2009, 01:00
Posty: 230
Lokalizacja: Czarmowiec k/ Ostrołęki
Hydrożele są super, ale podlewania nie zastąpią, bo jeśli będzie susza
to będą konkurować o wodę z roślinami (są silnymi sorbentami wody). Hydrożele mogą tylko zmniejszyć częstotliwość podlewania.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 4 stycznia 2010, 18:46 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 29 stycznia 2008, 01:00
Posty: 1519
Lokalizacja: 20 metrów od Warszawy;-D
Ja rozwazalam hydrozel, ale on sie rozklada po kilku latach. Bentonit i tak kupuje dla kotow, wiec co mi tam :wink:

_________________
Rodzaj żeński jestem - tak dla pewności ;-P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 4 stycznia 2010, 19:41 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 31 sierpnia 2005, 01:00
Posty: 1161
Lokalizacja: Rybnik
Ja kupowalem u tego sprzedawcy jakis czas temu po 80zł za 4kg - teraz jest po 90zł.

http://allegro.pl/item872064097_hydroze ... legro.html



[quote="antek"]Werojtek gdzie w tej cenie można kupić hydrożel.
Antek

_________________
Ilosc winorosli juz blizej nie zidentyfikowana:-)A bedzie znacznie wiecej:-)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 4 stycznia 2010, 19:44 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 31 sierpnia 2005, 01:00
Posty: 1161
Lokalizacja: Rybnik
Dokladnie.
Traci swoje wlasciwosci wraz z uplywem czasu i zmusza powoli korzenie do poszukiwania innych zrodel wody w piachu glebiej.

[quote="dominikams"]Ja rozwazalam hydrozel, ale on sie rozklada po kilku latach. Bentonit i tak kupuje dla kotow, wiec co mi tam :wink:

_________________
Ilosc winorosli juz blizej nie zidentyfikowana:-)A bedzie znacznie wiecej:-)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 4 stycznia 2010, 19:48 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 31 sierpnia 2005, 01:00
Posty: 1161
Lokalizacja: Rybnik
Nie konkurowac-co "złapie" to zmagazynuje(nie wyparuje i nie przeleci w nizsze warstwy) i korzenie roslin maja do tego dobry dostep.
Roznie jest z chlonieciem nawozow-ale to tez hydrozele w jakis tam sposob realizuja.
Oczywiscie ze nie zastapia deszczu czy podlewania.


[quote="czeslaw"]Hydrożele są super, ale podlewania nie zastąpią, bo jeśli będzie susza
to będą konkurować o wodę z roślinami (są silnymi sorbentami wody). Hydrożele mogą tylko zmniejszyć częstotliwość podlewania.

_________________
Ilosc winorosli juz blizej nie zidentyfikowana:-)A bedzie znacznie wiecej:-)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 4 stycznia 2010, 19:57 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 31 sierpnia 2005, 01:00
Posty: 1161
Lokalizacja: Rybnik
np. Usieciowiony poliakrylan potasu

http://pl.wikipedia.org/wiki/Hydro%C5%BCel

[quote="Radekk"]
.................
Czy ktoś może coś napisać o hydrożelu i jego składzie??

_________________
Ilosc winorosli juz blizej nie zidentyfikowana:-)A bedzie znacznie wiecej:-)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 12 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO