Ja
kupiłem sadzonki, które mają 3 lata, a
nie miałem. Słowo mam było mylące pewnie, ale na początku w pierwszym poście napisałem, że kupiłem takowe sadzonki.
-- czwartek, 19 maja 2022, 09:33 --
Cześć. Zakończyłem budowę rusztowania dla 6 krzaków (3 odmiany po 2 krzaki) 3 letnie sadzonki. Zobaczymy jak będą się prowadziły. W tym miejscu obok rośnie jabłoń, ale nie zależy mi na tym żeby te krzaki miały ciągłe oświetlenie. Dojdą później i też będzie ok. To są owocowe krzaki do podjadania.
Z takiego podsumowania to cieszę się, że wykonałem pierwsze tą konstrukcję. Dużo się nauczyłem, bo kupiłem drut sadowniczy

haha 3mm i się okazał dość sztywny i twardy, więc postawione słupki oczywiście się ugięły pomimo tego że je zabetonowaliśmy z teściem. Więc wstawiliśmy słupki kontrujące i już jest wszystko ok.

Kilka pędów się urwało, bo akurat wcześniej posadziłem krzaki. Odległości drutów mam 50cm od ziemi, a potem po 40cm. Mogły być co 30cm, ale nie chciałem tak gęsto drutów dawać. Widzę, że winorośle będą musiały się wysilać żeby dosięgnąć kolejnych drutów

. Też może do poprawki w następnej instalacji. W okolicy jest to pierwsza konstrukcja i wszystkich dziwi to jak prowadzę łozę główną

czemu nie jest pionowo, a chcę ją prowadzić sznurem skośnym/poziomym.
Tak, że teraz czeka budowa konstrukcji dla przerobowych, bo już każdy wypuscił pąki.
Z pytań mam na razie dwa czemu liście mają takie czarne końcówki. Nie było u nas przymrozków, ani nic podobnego. Czy powinienem teraz prowadzić jakiś oprysk?
Oraz ile maksymalnie kwiatostanów zostawić na owoce? Rozumiem, że nie powinienem obciążać krzaka na tym etapie? Co poradzicie?
Załącznik:
konce_lisci.jpg [ 73.47 KiB | Przeglądane 1387 razy ]
Załącznik:
owocowki.jpg [ 86.95 KiB | Przeglądane 1387 razy ]