Tak przeczytałem, że coś może być, ale spróbuję dlatego, żeby się nauczyć smaków i wyrabiania, jak będzie źle to też będę wysadzał itp. Podobno odmiana dość odporna więc tyle będę miał lżej.
Ogólnie widzę, że odmiany, które będę wsadzał posiadają odporności lepsze w związku z czym pozwolą mi się nauczyć żyć z winogronami. To nie znaczy, że nie będę ich pielęgnował chemicznie jak nadejdzie potrzeba.
Dziękuję za sugestię.

PS.
Rozpoczęły się też prace ziemne Ale może uda się załatwić wiertnice spalinową, bo nawet z wiertłem garnki to garnki (czytaj glina to glina).
Odwierty planuję robić na 60cm może 70 ale nie wiem czy w tym betonie jest sens tak głęboko.

-- środa, 13 kwietnia 2022, 14:32 --

Mam pytanie, dziura 20cm średnica to trochę za wąsko nie?

-- środa, 13 kwietnia 2022, 20:02 --

Wiercenie dzień drugi. Dzisiaj do sprzętu ręcznego dołączył sprzęt mechaniczny.
Jutro w planie poszerzenie dziur, nowa ziemia i obornik, a na to sadzonki jak przyjdą

Jeśli korzenie przytniesz na około 5cm to dziura fi10 jest w zupełności wystarczająca.
Dużo zależy od wcześniejszego przygotowania podłoża itp.
Jeśli dużo do posadzenia to nie zazdroszczę odwiertów fi20 w glinie.
Wg mnie dużo lepszym rozwiązaniem w glinie są odwierty fi10 i w okolice korzeni torf odkwaszony lub substrat.

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!

Dzięki za poradę. Na ten moment już odwierty pod najważniejsze sadzonki już są. 34 dziury fi20 i ręcznie powiększam do fi25. Bo przywiozę sobie ziemi. No na ziemię z worka musiałbym sporo wydać jak widzę ile wejdzie do jednej dziury.

Przy nieprzygotowanej ziemi(a widzę na zdjęciu trawnik) ,należałoby wiercić fi 30 i dość głęboko żeby jak najbardziej ulepszyć ziemię wokół na start roślin , dać obornik i dobrą ziemię (choć są opinie żeby hartować na początek ).Jakbyś chciał większe wiertło to mogę użyczyć. Też zaczynam przygodę z winoroślą, mieszkam niedaleko.

Dziękuję, ale już wszystko ładnie wsadzone i zrobione tak jak napisałeś (obornik, ziemia z pola wapnowanego [w sumie ojciec mówił, że kreda to była], dziury ponad fi25cm). Zrobiłem co w mojej mocy. Co do hartowania to tak myślę od początku, że muszą się te roślinki przyzwyczaić to tej ziemi i warunków. Na pewno coś urośnie nie będzie to plon jak z prawdziwej plantacji, ale swoje. Dzięki wam będę mógł przynajmniej strać się jak najlepiej prowadzić plantacje. W załączeniu widok z pokoju widokowego na "plantacje". Między rzędami jest ponad 2m.

Miejscówka skazana na trudności z powodu drzew, które będą rosły i rosły i będą zacieniać winorośl. "Wóz albo przewóz". Ból działkowca co ma wszystkiego po trochu. Jak się stawia na winnice to drzewa od wschodu i zachodu a koniecznie od południa wypadałoby wykopać (chyba, że są tak odległe, że nie będą rzucać cienia nawet jak osiągną pełne rozmiary). Życie winiarza jest bezwzględne. Jak nie zrobisz nic z drzewami to już teraz oswajaj się z myślą, ale dobrego wina czerwonego na pewno w tych warunkach nie osiągniesz.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Wykopywałem tydzień temu dwuletni krzak ok 3 m od czereśni i musiałem szarpać się z jej korzeniami tak się podpięła pod winorośl

_________________
przeniosłem się na wieś bo tu fajnie
Emeryt nic nie musi, emeryt może-powiedział ktoś Mądry

Nie ma tam drzew. To zdjęcie rzeczywiście pokazuje specyficzna perspektywę ale nie ma tam cienia rzucanego przez drzewa. Specjalnie wybrane miejsce. Jest jabłoń która będę utylizował ale ona jest od strony południowej. A ta czerowisnia w centrum jest niska i nie będzie rzucała tam cienia w ciągu dnia. Ale dzięki że na to zwróciłeś uwagę, bo nie wiedziałem, że aż tak istotne.

-- wtorek, 19 kwietnia 2022, 17:22 --

W sumie mam takie pytanie. Jak wysokie powinny być tyczki (nad ziemią)?

Tyczki podporowe? Do pierwszego druta.

Tak, podporowe na pierwsze lata. A co to znaczy do pierwszego druta?

Pierwszy drut jest na wysokosci cca 70cm.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Tu chyba chodzi o tyczki dla nowo posadzonych sadzonek...na pierwsze dwa-trzy lata 1.8m

No to mamy rozbieżność, bo jeden farmer mówi 1.8m a drugi 70cm.

Rozumiem, że już posadziłeś sadzonki i mój wpis to będzie musztarda po obiedzie.
Tak wysoko npm, na ciężkiej glebie Regent i reszta nie zawsze Ci dojrzeje - trzeba się z tym pogodzić.
Na jakich podkładkach masz sadzonki?

30 sztuk Solarisa dało by pewne wino co roku, a tak to może kiedyś jeszcze przyjdzie ponownie pogoda roku 2018 i zrobisz fajne czerwone.

Mam zimną miejscówkę: 370mnp, ciężka gleba - ił ilasty. Solaris ją lubi.

Ładny trawnik widzę. To miejsce pod winorośl jakieś takie pożółknięte. Pojechałeś herbicydem ?
Moim zdaniem zaczynasz trochę od d... strony. Co cię powstrzymuje przed przekopaniem tego miejsca chociażby zwykłą łopatą ? Trzeba by tej ziemi dać trochę powietrza, zruszyć, może odkwasić, nawieźć. Bo w tej chwili to właściwie nie musiałeś wiercić tych dziurek, wystarczyło kupić duże donice i do nich wysadzić sadzonki. Wyszło by na jedno.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.