Moi drodzy, dziękuję za rzeczowe podpowiedzi. Podane przez Was propozycje odmian trochę namieszały w mojej koncepcji - ale to dobrze
ArturK79 napisał(a):
Co do czerwieni na Mazowszu - mnie się jeszcze optymalnej czerwieni nie udało zrobić, ale ostatnio piłem 2020 i była niezła (regent + marszałek Foch).
Gdzie masz swoją bodegę?

Ja jednak się uprę i będę miał u siebie Regent'a, zobaczymy. Winnicę zakładam na północnym spadku tzw. wysoczyzny kałuszyńskiej, historycznie to jest to tzw. mazowsze leśne - okolice między Mińskiem Mazowieckim a Węgrowem

Przez Kosów ostatnio przejeżdzałem wracając z Białowieży przez Ciechanowiec (ale wtedy koncepcji założenia winnicy, jeszcze w mojej głowie nie było).
Poniżej zamieszczam konkretniejszy plan, wyrysowany w CAD. Do tego mapkę - zrzut z podgiku. Mapka mocno nieaktualna, ponieważ ta część zostało już mocno zagospodarowana (ogrodzenie, krzewy przy ogrodzeniu), dlatego też proszę się nie sugerować.
Ogólnie chcę to wszystko dobrze rozplanować, dlatego też z nasadzeniami wstrzymam się do wiosny - tak by pomysł dojrzał. Traktuję to jako rozwinięcie mojej pasji ogrodniczej, którą chciałbym rozwinąć. Dodam przy okazji, że w planach mam również samodzielne wybudowanie na działce piwnicy pod planowanym domkiem narzędziowym (tutaj plany jednak zejdą pewnie na dalsze lata, z wiadomych przyczyn - ceny mat. bud.).
Co sądzicie o mojej koncepcji? Dodam, że mierzyłem ph gruntu ok. 6. Do tego grunt urodzajny, jednak dość słabo przepuszczalny (glina na głębokości ok. 1m). Jak oceniacie rozplanowanie nasadzeń?