Ciekawe wyniki.
Też zrobiłem sobie badanie gleby. Niestety bez azotu, bo źle wysłałem próbkę.
Nie wiem, dlaczego u Ciebie podano wartości na 1l gleby, a u mnie na 100 g.
Czy moje wartości należy pomnożyć x 10?
u mnie magnez przy wartości 7,2 mg/100g (72 mg/l?) ma wartość średnią.

_________________
Winniczka Nadbużańska
Bug, humus, winnica

https://www.facebook.com/Winniczka-Nadbużańska-105433567973437

zbyszek trochę mnie martwi stojąca woda, ale drenaż powinien załatwić sprawę.
Co do stacji - daaaawno nie siedzę w temacie mikrokontrolerów, ale arduino jest na tyle fajne, że damy radę. Co do łączności, wybrałem 433 ze względu na odległość (50m) od odbiornika oraz to, że chcę bez dodatkowych kosztów zbierać dane w bazie. Mam nadzieję, że dodam moją cegiełkę do pomiaru SAT.
Liczę, że projekt wypali i napiszę łopatologiczny poradnik jak zrobić stację własnymi siłami w niskim budżecie.

Artur przy oddaniu próbek zostałem zapytany jedynie, jaki przelicznik mają zastosować. Wskazałem m2.

Pytanie nr 1
Zastanawiam się, czy jeśli w marcu / kwietniu, na szerokość i długość rzędów przekopię zeszłoroczny obornik krowi, to czy w maju podczas sadzenia - nie sparzy mi korzeni w sadzonkach?
Przypuszczam, że nie uda się przeorać całej kwatery - zmroziło glebę, ta zima jest wyjątkowa mokra.

Pytanie nr 2
Analizuję rozplanowanie dwóch skrajnych rzędów na deserówki.
Kolor zielony - to co zamówiłem.
Kolor żółty - to co chcę zamówić (jestem ciekaw Kiszmisza i Muscat'a).
Mam problem co posadzić w miejscach "?". Myślałem o Arkadii. Z jednej strony wyczytałem na forum, że jest dobrym zapylaczem dla Łory, z drugiej strony niska mrozoodporność (-20'C).
Czy możecie coś zasugerować?

Pytanie 1:
Jak nie przesadzisz na grubo z dawką to nie będzie problemów. Jak sobie poszukasz zdjęć pryzmy obornika to znajdziesz też zdjęcia gdzie na nich bezpośrednio rosną jakieś chwasty. Ty nie będziesz miał 100% obornika tylko jakiś ułamek to po pierwsze. Po drugie to obornik ubiegłoroczny czyli już przerobiony. Po trzecie znów minie te kilka tygodni do sadzenia... Obecna "norma" ze względu na przepisy unijne to 30-35t/ha. Jak zerkniesz to książek sprzed dyrektywy azotanowej to znajdziesz wartości do 100t/ha. To bywało jeszcze znacznie przekraczane. Czyli podsumowując możesz mieć co najwyżej problem ze zbyt bujnym wzrostem winorośli a nie sparzeniem korzeni.
Pytanie 2:
Ja poleciłbym Ci IZA ZALIWSKA - jest to jedna z najwcześniejszych odmian i do tego bardzo odporna. Może to nie jest jakaś wybitna odmiana jeśli chodzi o walory smakowe czy wielkość owoców, ale zawsze wydłuża Ci się czas kiedy masz coś do zjedzenia prosto z krzaka, i to w tą fajną stronę pierwszych owoców - to tak jak pierwsze truskawki w roku - może nie są najlepsze, ale najbardziej smakują:)

Ad. Pytanie 2
Z tych odmian co tam masz to ja bym posadził po 1 krzewie góra. Jest tyle teraz dostępnych różnych odmian, ze nie ma sensu sie dublować. Mrozoodpornością się nie przejmuj. Na Mazowszu jak chcesz corocznie coś zebrać to i tak musisz okrywać.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Sadziłem 11 deserówek. Na 11 deserówek 11 odmian. Jak mi coś nie posmakuje to wymienię a jak coś posmakuje to dosadzę. Dodatkowo nie wszystkie odmiany tak samo rosną na różnej glebie. W deserówkach nie potrzebujesz 3 takich samych krzewów chyba, że bardzo Ci coś zasmakuje lub planujesz przerabiać na rodzynki / dżem itd.

_________________
Blog o sadownictwie, ogrodnictwie i życiu na wsi - http://www.bukowysad.pl/

Pomysł o sadzeniu po jednym krzewie deserowym jest trafny (max 2), bo to zdaje się pole i nie ma ekstra warunków wynikających z korzystania z osłon. Zaraz się okaże, że każde rozczarowanie to 3 wolne miejsca, każde następne nietrafienie 3 następne a tak będzie większy wachlarz odmian przetestowanych i zawsze można coś rozmnożyć.
Zamień Muscata Bleu na Galante (dawna nazwa Galanth) ominiesz problem pewnego posmaku, który nie wszystkim pasuje. Galante pod tym względem jest "czystsze" i pod wieloma innymi względami lepsze. Jak chcesz zrozumieć o czym piszę to posadź obie.
Kodrianka u mnie została wyparta przez Nadieżdę AZOS (ale tu zdania będą zapewne zależne od miejscówki) a teraz to może już czas nawet na co najmniej Bajkonura. Jak te będą przemarzać to radzę Festivee. Z białych jeszcze koniecznie szukaj Garantosa a jak dostaniesz go więcej sztuk to akurat tej odmiany posadź wszystko, nie zjesz to dobre wino zrobisz.
Wg mnie Iza Zaliwska to już jakaś panienka z historycznej grupy rekonstrukcyjnej (ja już przeszczepiłem na Alladina). A jak chcesz coś koniecznie z zakręconym smakiem labruska to może coś bezpestkowego np. Jupitera (tyć labruski jest), ktoś chwalił też Marsa (u mnie jeszcze nie owocował) Koledzy być może zaproponują jeszcze inne, dużo lepsze w tej grupie smakowej... Ciekawe, że nic więcej nie myślisz o bezpestkowych...
Ogólnie to chyba dość stare rankingi czytasz, które tworzyliśmy kiedyś a teraz warto by było zweryfikować co z nich jeszcze uprawiamy.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Dziękuję. Konkretne podpowiedzi
Co do Garantosa, to mam już zamówionych 8 sadzonek na cały oddzielny rząd.
Wezmę pod uwagę te polecane przez Was. Rozumiem, że sztobry sadzic pod kątem tak, potem można było doginac łozy do gruntu, by je okrywać?

Wysłane via Tapatalk

-- środa, 2 lutego 2022, 01:34 --

Podpowiedzcie proszę - czy rozstaw dla deserówek 1,2m będzie ok? Czy bezpieczniej jest przyjąć 1,5m?

Kiedyś popełniłem taką listę:
https://docs.google.com/spreadsheets/d/ ... sp=sharing

Może pomoże w wyborze deserówek. Zaczęta od forumowych rankingów, ale zawiera trochę "nowsze" odmiany.

_________________
Pozdrawiam, Kuba

Rewelacja. Dziękuję! Dziś właśnie robiłem podobne zestawienie z polecanych, ale moja lista jest wersją mocno lite (w porównaniu do Twojej)
Twoje zestawienie pozwoli mi jeszcze przesiać to co wybrałem.
- Kiszmisz Zaporoskij,
- Nadieżda Azos,
- Alladin,
- Rusboł Ułuczsziennyj,
- Bajkonur (ciężko z dostępnością),
- Wiktoria,
- Arkadia,
- Podarok Zaporoża (późna),
- Einset Seedless.

Długość rzędu wynosi 8m. Początkowo (błędnie) przyjąłem, że wszystko będę sadził do 1m. Dla deserówek jest to zdaje się zbyt ciasno.
Jeżeli przyjmę 7 sztuk w rzędzie - rozstaw wyniesie 1,2m. Przy rozstawie 1,5m zmieści mi się 6

Kiszmisz Zaporowski u mnie owocuje nierówno( kiepsko w słabych sezonach), rozważałeś Krasienia?
Odporniejszy od Podaroka jest Nowy Podarok Zaporoża i ciut wcześniejszy, myślę,że warto też przetestować potomka NPZ- Svitlinę.
W tym roku przekonał mnie bardzo do siebie Somerset Seedless, znacznie wcześniejszy od Einseta, w smaku niewiele ustępujący.
Według wróżów od wpływu księżyca na pogodę, wrzesień i październik w 2022 r. mają być chłodne, nawet zimne i wilgotne.
Co by nie twierdzili, warto iść we wczesnie dojrzewające odmiany, jakoś nie spodziewam się zmian klimatycznych, które zapewnią w naszym kraju
regularne, ciepłe wrześnie i październiki. Oczywiście trafi się co jakiś czas rok z dobrą jesienią, jednak raczej rzadziej ,niż częściej.Szerokości geograficznej i związanej z tym intensywności promieniowania słonecznego w okolicach równonocy wrześniowej, nie oszukamy.
Nie jesteśmy też wyspą na Atlantyku, aby choć przymrozki nas do listopada omijały.

Przychodzi mi jeszcze na myśl wczesny, smaczny Elegant Swierchrannyj.


fajnie przemyślane zestawienie.

Bartnix ja na Twoim miejscu nie myślał bym o sadzeniu sztobrów, fajna zabawa w ukorzenianie ale kup lepiej sadzonki dobrej jakości to będziesz 1-2 sezony do przodu.
Możliwe że w lato będą dostępne doniczkowe.
Jeśli nie kupisz tego co chcesz to lepiej poświeć ten sezon na przygotowanie gleby, pomyśl o wysiewie roślin na zielony nawóz, odchwaszczeniu.
Ja na początku za szybko posadziłem sadzonki w nie przygotowaną glebę, efekt jest taki że sadziłem drugi raz a w zasadzie cały czas dosadzam.
Kiszmisza Zaporoskiego ja bym skreślił z listy, nic specjalnego poza plennością.
Waliok, Ładanyj 2, Prima ukrainy, Bajkonur, Czekoladowa, Dołgożdannyj, Helikon muskotaly, Krasień te się wg mnie wyróżniają smakiem.
Jeszcze jedna uwaga, krzewy lepiej rosną jeśli zamiast dołków wykopiesz rowy 60x60 cm, długości szpaleru, ja tę metodę sprawdziłem. Szczególnie przydatna jeśli ziemia nie jest zbyt żyzna. Wczoraj wykopałem 5 metrowy odcinek. Można się poruszać nawet zimą. Minusem przy większych nasadzeniach jest pracochłonność. W zeszłym sezonie wykopałem 80 metrowy rów. W tym planuję podobny.

Korci mnie by jednak pójśc w sztoberki, myślałem wcześniej o doniczkach, ale jednak sztobry. Ziemię przygotowywałem zeszłą jesienia, zacząłem odchwaszczanie, wapno, etc. Na wiosnę oprysk na perz, obróbka mechaniczne, obornik (zeszłoroczny) i nasadzenia (zabiegi opisywałem w tym wątku).
Co do rowów, to rozumiem że na myśli masz samo przekopanie, czy wykopanie rowów (zagłębień)?

Co do odmian to zrobiłem rewizje
Kodrianka, Łora, Bajkonur, Nero, JHD, Wiktoria, Alladin, Rusboł Ułuszczennij, Kosmos, N. Azos, Nowy Podarok Zap., Bagration.

Mam na myśli wykopanie rowów długości rzędów, żyzna ziemia(warstwa orna) z góry idzie do rowu+obornik przemieszać, na to też możesz żyzną lub (gorzej) warstwę podorną.
Tak sadzę. korzenie mają więcej miejsca na rozrost. Początkowo sadziłem w dołki, słabo rosło. Chyba RP mi tak poradził-sprawdziło się. Mam glebę klasy 4. Wczoraj kolejne 5 metrów. Agrofitnes można uprawiać cały rak a nie tylko do mrozów.

Myślałem o podobnym rozwiązaniu. Jeżeli marzec i kwiecień będą dalej tak mokre, to nie dam rady przeorać obornika ciagnikiem.
ps. Oczywiście na mysli mam sadzonki golokorzeniowe

Wysłane via Tapatalk

Bravo
Ważne jest aby wyciągać wnioski z własnych obserwacji.


Dokładnie.
A jeśli chodzi o rozstaw dla deserówek to pooglądaj trochę filmików na YT bo 1,2 czy 1,5m to raczej mocno ekstremalne minimalne odległości.
Ja mam u siebie przeważnie grubo powyżej 1,5m i to mi się sprawdza. Deserówki preferują długie ramiona i powinieneś wziąć na to korektę.
No chyba, że szpalery możesz zrobić w kształcie V/Y to wtedy te Twoje odległości mają sens.

_________________
pozdrawiam Sebastian
----------------------
Moje TOP odmiany : Prieobrażenie, Golicyn, Prima, Katrusia, Super Ekstra, Bajkonur, Orion Bielika, Garold