Teraz jest czwartek, 8 maja 2025, 15:06

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: poniedziałek, 14 lipca 2014, 20:45 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 15 listopada 2012, 01:14
Posty: 1100
Lokalizacja: łódź
Ja pryskałem Galopem też tańszy,a krzewy owijałem tekturą falistą mniejsze pudełkami i robiłem to o 5 rano było bardzo spokojnie. Pryskałem jakoś w połowie maja i mam pustynie do tej pory,jedynie gdzie nie sięgnąłem są pojedyńcze kępki.
Lokalizacja,o prawie sąsiad moje krzewy rosną na pł.wsch. od ciebie pod Dalikowem. Pod koniec sierpnia,wrzesień początek będę zawoził próbkę do badań jak chcesz to podrzuć mi masz bliżej jak do Łodzi.

_________________
Pozdrawiam Przemek.

https://www.facebook.com/Winnica-Natali ... 106297263/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 14 lipca 2014, 23:26 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 16 grudnia 2010, 19:25
Posty: 670
Lokalizacja: okolice Siedlec/Łukowa
djsalat napisał(a):
Co do pryskania to zachowam ostrożność i zastanawiam się czy na czas opryskiwania nie pozakrywać czymś sadzonek :)


Załóż dyszę herbicydową (tą z największą dziurką) i pryskaj w bezwietrzny wieczór zasłaniając krzewy tekturą bądź jakąś płytą. Ja u siebie używałem tektury, bo lepiej dopasowuje się do mis koło sadzonek. Po takim oprysku żadnej roślinie winorośli nie stało się nic złego, chyba że latorośl opadła na ziemię w przeciągu tygodnia od oprysku- występowało poparzenie, a po skróceniu do zdrowego(2-3 międzywęźla nad ziemię) wilki rosły normalnie przejmując funkcję głównego stożka wzrostu.

_________________
Ukłony,
Sylwester


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 15 lipca 2014, 17:55 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): niedziela, 25 września 2011, 10:36
Posty: 163
No cóż, można owijać tekturą, można zakładać osłony i ...niechcący na coś prysnąć. Wtedy wiadomo. Ja stosuję ...wałek do bielenia. Robię roztwór Randapu, wylewam na coś płytkiego /wałek mam oprawiony na dłuższym drążku/ i "maluję" chwasty. Nic się nie rozlewa, nic nie chlapie, precyzyjnie wałkuję tam gdzie chcę. Efekt? Ten pochwali co sprawdzi...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 15 lipca 2014, 20:18 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 15 listopada 2012, 01:14
Posty: 1100
Lokalizacja: łódź
Malować chwasty w życiu bym nie pomyślał. Nic nie chlapie nie byłbym taki pewien,chyba że robisz to w zwolnionym tempie,jak już miałbym malować (choć tego nie lubię) wybrał bym mieszkanie. Wyczekać bezwietrzną pogodę to nie problem albo rano ,albo wieczorem a latać z wałkiem to dla mnie już tak.

_________________
Pozdrawiam Przemek.

https://www.facebook.com/Winnica-Natali ... 106297263/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 15 lipca 2014, 20:43 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): niedziela, 25 września 2011, 10:36
Posty: 163
Tu malujesz podłogę nie sufit, zresztą nie mój problem...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 15 lipca 2014, 23:45 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 23 lipca 2006, 01:00
Posty: 944
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Cytuj:
Malować chwasty w życiu bym nie pomyślał. Nic nie chlapie nie byłbym taki pewien,chyba że robisz to w zwolnionym tempie,jak już miałbym malować (choć tego nie lubię) wybrał bym mieszkanie. Wyczekać bezwietrzną pogodę to nie problem albo rano ,albo wieczorem a latać z wałkiem to dla mnie już tak.

A nie łatwiej kupić/ zrobić osłonkę herbicydową?Jakoś nie wyobrażam sobie malowania 10 arów.

P.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 16 lipca 2014, 05:55 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): środa, 5 grudnia 2012, 08:15
Posty: 242
Lokalizacja: Lublin
Ja również ostatnio zacząłem "malować" chwasty herbicydami szczególnie w sąsiedztwie krzaków. Mam złe doświadczenie z pryskaniem bo zawsze gdzieś zawieje. Poza tym malując odginam chwasty od krzaków i jest wtedy mniejsze ryzyko przeniesienia herbicydu z opryskanego chwastu na krzewy. Generalnie jednak dążę do wyścielenia wszystkiego agrotkaniną. Moim zdaniem to najlepszy, a docelowo najtańszy sposób walki z chwastami, nie licząc oszczędności czasu.

_________________
Pozdrawiam
Marcin


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 16 lipca 2014, 10:16 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 3 czerwca 2009, 01:00
Posty: 466
Lokalizacja: Krosno
march napisał(a):
Generalnie jednak dążę do wyścielenia wszystkiego agrotkaniną. Moim zdaniem to najlepszy, a docelowo najtańszy sposób walki z chwastami, nie licząc oszczędności czasu.


A jak sobie radzisz z myszami, nornicami itp? Ja kiedyś wyłożyłem tak jeden rząd ale jak zaczęły mi wypadać krzewy bo były bez korzeni to zrezygnowałem. Pod tkaniną jeden wielki ciąg tuneli i gniazd.

_________________
Pozdrawiam

Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 16 lipca 2014, 11:23 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5468
Lokalizacja: Łódź i okolice
Ja z nornicami nie mam problemu. Korytarze robią tylko mrówki. Ale na to jest proszek.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 16 lipca 2014, 11:47 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): niedziela, 25 września 2011, 10:36
Posty: 163
Nie spotkałem się ze szkodami ze strony nornic lub myszy. Rosnące w pobliżu winorośli młode jabłonie zostały wyżarte. Mam też agrowłókninę i czarną folię w rzędach, są też niczym nie osłonięte.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 16 lipca 2014, 20:42 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 16 września 2013, 02:11
Posty: 372
Lokalizacja: Wrocław/ogród-powiat nyski
Ja eksperymentalnie dla części nowych sadzonek (przy ścianie i w 2 miejscach przy ogrodzeniu ogrodu) zastosowałem rozwiązanie pośrednie między trawnikiem a tkaniną antychwastową. Kawałki tkaniny (50/70cm) przy samych krzaczkach. No ale to rozwiązanie dla kilkunastu krzewów deserówek rozrzuconych w miejscach, gdzie i tak operuje się podkaszarką i nożycami do trawy. Przy 2 dłuższych rządkach przerobowych na razie plewię, ale pewnie na przyszłość pójdą 2 pasy tkaniny pod krzewami a środkiem pas trawnika.


Załączniki:
P5300517 (300x400).jpg
P5300517 (300x400).jpg [ 112.15 KiB | Przeglądane 740 razy ]
P5300515 (400x300).jpg
P5300515 (400x300).jpg [ 126.03 KiB | Przeglądane 740 razy ]
P5300509 (400x300).jpg
P5300509 (400x300).jpg [ 117.94 KiB | Przeglądane 740 razy ]

_________________
Pozdr Jarek
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 16 lipca 2014, 21:29 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): niedziela, 13 lipca 2014, 14:33
Posty: 13
Lokalizacja: Wola Zaleska
Przepraszam za opóźnienie. Dzisiaj pędzlem objechałem chwasty preparatem CLINIC. Widzę jakaś spina się tutaj wywiązała to może pomożecie mi z rozpoznaniem gatunku na podstawie zdjęć:

Sadzonka nr 1:
http://www30.speedyshare.com/4Ajkm/download/IMAG0126.jpg
http://www30.speedyshare.com/w9gN6/download/IMAG0125.jpg


Sadzonka nr 2:
http://www30.speedyshare.com/9Kbtf/download/IMAG0127.jpg
http://www30.speedyshare.com/AVGP7/download/IMAG0128.jpg

Sadzonka nr 3:
http://www30.speedyshare.com/VESmW/download/IMAG0130.jpg
http://www30.speedyshare.com/KdR6h/download/IMAG0129.jpg

Sadzonka nr 4 (dopiero ruszyła):
http://www30.speedyshare.com/dMCfw/download/IMAG0131.jpg

Sadzonka nr 5:
http://www30.speedyshare.com/fhE3N/download/IMAG0132.jpg
http://www30.speedyshare.com/7WMDk/download/IMAG0133.jpg

Sadzonka nr 6:
http://www30.speedyshare.com/W4UnP/download/IMAG0137.jpg
http://www30.speedyshare.com/fhE3N/download/IMAG0132.jpg

A tu dodatkowo Bianca. Po wsadzeniu wiosną stare liście uschły ale nowe sobie ładnie śmigają bez skazy :)

http://www30.speedyshare.com/6fVBv/download/IMAG0135.jpg
http://www30.speedyshare.com/hwHvt/download/IMAG0134.jpg

Byłbym wdzięczny każdemu kto pomoże w rozpoznaniu :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 17 lipca 2014, 11:35 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 4 maja 2008, 01:00
Posty: 50
Lokalizacja: Zalasowa gm. Ryglice
redfox napisał(a):
vanKlomp napisał(a):
djsalat napisał(a):
Dodatkowo w 3 rząd zamówiłem 3 sadzonki winorośli Bianca (lubię białe winko).

Żeby zrobić jakieś wino odmianowe musisz mieć przynajmniej 10-15 krzewów.

W przypadku tej odmiany to raczej 15 jako minimum


Ja przy 120 szt. jeszcze nie zrobilem wina :-(


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 17 lipca 2014, 11:38 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5468
Lokalizacja: Łódź i okolice
Mówisz o Biance?

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 17 lipca 2014, 11:44 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): niedziela, 13 lipca 2014, 14:33
Posty: 13
Lokalizacja: Wola Zaleska
To zależy jakie ilości wina chce się osiągną od razu. Nie napalam się na początku na jakieś wielkie ilości tylko stopniowe zwiększanie. W poprzednim roku eksperymentowałem i mam 20l wina z winogrona. Dodatkowo robiłem wina w butelkach po wodzie 5l. Zrobiłem 5l z dzikiej jeżyny, 10l z jabłka oraz 5l ze śliwek.
Dzięki temu nie marnuje dużej ilości owoców na eksperymenty, a przez to uczę się na własnych błędach, a roślinki będą się rozrastać ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: johnwoo i 12 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO