Teraz jest czwartek, 8 maja 2025, 01:34

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 63 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: środa, 21 maja 2014, 07:38 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): wtorek, 20 maja 2014, 14:07
Posty: 12
Lokalizacja: Kielce
Na długości ok 120 metrów. Jestem świadomy że północna ekspozycja nie jest korzystna, ale nie mam innego miejsca. Stąd moje pytanie czy na moim miejscu sadzilibyście latorośl.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 21 maja 2014, 08:09 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2916
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
Sklawin napisał(a):
Na długości ok 120 metrów. Jestem świadomy że północna ekspozycja nie jest korzystna, ale nie mam innego miejsca. Stąd moje pytanie czy na moim miejscu sadzilibyście latorośl.

Ja bym sadziła, ale niewielką ilość, bo trzeba je będzie niańczyć - jak niemowlęta. Taka lokalizacja baaaardzo dodaje roboty.

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 21 maja 2014, 10:00 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
Spadek 10% w kierunku północnym, to rzeczywiście nieciekawa lokalizacja, ale sądzę że część odmian spokojnie da sobie radę. Czarna mata poprawi trochę warunki termiczne. W tej sytuacji Seyvala musisz sobie odpuścić, Solaris powinien dojrzewać, zamiast Aurory proponowałbym Kristaly. Niewiele ustępuje odpornością, jest wcześniejsza, wino również bez rewelacji, ale jednak bardziej wyraziste. Do medalowych win z Aurory, jeżeli takowe funkcjonują podchodzilbym z dystansem. Wiele konkursów, to zabawa dużych chłopców. Odnośnie deserówek, to wybierz najwcześniejsze i jednocześnie atrakcyjne. Będziesz musiał je okrywać na zimę, ale przy kilku, kilkunastu krzewach to chyba nie problem. Jak wygląda sprawa przymrozków wiosennych na Twojej działce ? Masz tam wodę, prąd, żeby ewentualnie coś zadziałać?

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 21 maja 2014, 10:34 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 1 grudnia 2013, 11:35
Posty: 421
Lokalizacja: Mazowsze
Sklawin napisał(a):

Odnośnie sadzonek kuneg napisała, że otrzymam je dopiero wiosną 2015 r. znaczy to że powinienem skontaktować się ze sprzedawcą w celu ich wcześniejszej rezerwacji?

Nie chodzi o rezerwację, tylko o to, że e-sadzonka swoją ofertę wystawia na wiosnę i w tym terminie można u nich nabyć sadzonki (a Ty napisałeś, że tam miałeś zamiar kupić). Odradzam Ci też kupowanie i sadzenie jesienią. Sadzonki będą z tegorocznego ukorzeniania (tak samo jak te kupione na wiosnę w przyszłym roku), a dojdzie Ci dodatkowe zabezpieczenie na zimę.
Sklawin napisał(a):
Jestem świadomy że północna ekspozycja nie jest korzystna, ale nie mam innego miejsca. Stąd moje pytanie czy na moim miejscu sadzilibyście latorośl.

Sadzilibyśmy (winorośl, nie latorośl). Na własne ryzyko. Bo my jesteśmy zakręceni :D . Ale wydaje mi się, że takie nasadzenie (1 x 2 m) może się okazać za gęste. Krzewy będą się wzajemnie zacieniać (bardziej niż u mnie na terenie płaskim), co skutkuje dłużej utrzymującą się poranną rosą i wilgocią po deszczach. A w związku z tym większa presja chorób. Może dobrze by było zwiększyć rozstaw, żeby był lepszy przewiew.

_________________
Pozdrawiam. Aśka.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 21 maja 2014, 11:41 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 16 grudnia 2010, 19:25
Posty: 670
Lokalizacja: okolice Siedlec/Łukowa
ajka napisał(a):
Sadzonki będą z tegorocznego ukorzeniania (tak samo jak te kupione na wiosnę w przyszłym roku), a dojdzie Ci dodatkowe zabezpieczenie na zimę.


Jeżeli je posadzi to nie będzie musiał zabezpieczać. Przecież sadząc wiosną również robi się kopczyki nad sadzonkami.

_________________
Ukłony,
Sylwester


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 21 maja 2014, 12:09 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): wtorek, 20 maja 2014, 14:07
Posty: 12
Lokalizacja: Kielce
olmek napisał(a):
Spadek 10% w kierunku północnym, to rzeczywiście nieciekawa lokalizacja, ale sądzę że część odmian spokojnie da sobie radę. Czarna mata poprawi trochę warunki termiczne. W tej sytuacji Seyvala musisz sobie odpuścić, Solaris powinien dojrzewać, zamiast Aurory proponowałbym Kristaly. Niewiele ustępuje odpornością, jest wcześniejsza, wino również bez rewelacji, ale jednak bardziej wyraziste. Do medalowych win z Aurory, jeżeli takowe funkcjonują podchodzilbym z dystansem. Wiele konkursów, to zabawa dużych chłopców. Odnośnie deserówek, to wybierz najwcześniejsze i jednocześnie atrakcyjne. Będziesz musiał je okrywać na zimę, ale przy kilku, kilkunastu krzewach to chyba nie problem. Jak wygląda sprawa przymrozków wiosennych na Twojej działce ? Masz tam wodę, prąd, żeby ewentualnie coś zadziałać?



Działka znajduje się ok. 30 metrów za domem więc z prądem i wodą nie będzie problemu (warzywa podlewam deszczówką ale w razie potrzeby nie ma problemu z bieżącą wodą). Miejsce jest doskonale widoczne z okna. Spadek podałem "na oko" a wiadomo jak to z dokładnością bywa. Jeśli znajdę czas postaram się dokładnie to zmierzyć jednak jak już pisałem stok opada łagodnie.

Ziemia w dniu dzisiejszym została zaorana (ach ten teść :lolno: ) a wcześniej na kawałku mnie interesującym rozrzucony został kompost i nieco skoszonej trawy.

Liczyłem się z koniecznością przykrywania winorośli( :D ), powiem szczerze, że nie powinno być z tym problemu gdyż winniczka ma być moją małą odskocznią od stresującej pracy, ponadto będzie praktycznie pod ręką. Tutaj mam kolejne pytanie, do okrywania rozumie, że najlepiej wyprowadzić pień skośnie?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 21 maja 2014, 13:30 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
olmek napisał(a):
W tej sytuacji Seyvala musisz sobie odpuścić, Solaris powinien dojrzewać, zamiast Aurory proponowałbym Kristaly. Niewiele ustępuje odpornością, jest wcześniejsza, wino również bez rewelacji, ale jednak bardziej wyraziste. Do medalowych win z Aurory, jeżeli takowe funkcjonują podchodzilbym z dystansem. Wiele konkursów, to zabawa dużych chłopców.

Kuba, przecież winnica na północnym stoku to właśnie taka zabawa - chyba nie sądzisz, że chodzi o profesjonalną winnicę z parciem na medale w konkursach :)
Z Kristaly jakoś też za bardzo nie jestem zadowolony, gdybym miał ją jeszcze okrywać to byłaby już wykopana.

Seyval w tej lokalizacji to na pewno przegięcie.

Do okrywania to chyba Solaris będzie najlepszym rozwiązaniem i tak się zastanawiam - po co jeszcze jakaś "uniwersalna" odmiana do okrywania.
Albo dodatkowo wczesny odporniak bez okrywania, albo sam Solaris. Na początku wszystko wydaje się łatwe i szybkie - okryć, zdjąć okrycie a potem czasu i sił brakuje.

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 21 maja 2014, 14:24 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
Roman, wspomniałem o okrywaniu ale wyłącznie deserówek. Nie mam pojęcia jakie temperatury zwykle tam panują zimą, ale przyjąłem, że Solaris na południu Polski nie przemarznie. W przypadku okrywania również przerobowych, lista tych wcześniejszych byłaby trochę dłuższa. Np. Sieger przychodzi mi do głowy, np w proporcji 1 Sieger na 3 Solarisy.
Jeżeli Kolega ma działkę pod nosem, to w ramach relaksu, może okrywać/odkrywać na raty, nawet przez tydzień. Jeżeli natomiast czynności te miały by być przykrą koniecznością, to faktycznie Aurora będzie nieoceniona, podobnie jak wykonane z niej wino :wink:

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 21 maja 2014, 14:32 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 28 stycznia 2014, 12:13
Posty: 2170
Lokalizacja: Poznań-Drawsko Pomorskie
SilwMaliniarz napisał(a):
ajka napisał(a):
Sadzonki będą z tegorocznego ukorzeniania (tak samo jak te kupione na wiosnę w przyszłym roku), a dojdzie Ci dodatkowe zabezpieczenie na zimę.


Jeżeli je posadzi to nie będzie musiał zabezpieczać. Przecież sadząc wiosną również robi się kopczyki nad sadzonkami.


Jak posadzi po 15 maja to nie będzie musiał robić kopczyków. Jak posadzi w marcu to tak, ale małe nie taki jak jesienią. Też bym sadził na wiosnę. Nie widzę uzasadnienia aby robić to jesienią. Lepiej dobrze przygotować miejsce do wiosny. Z winoroślą jak z Kobietą szybko, szybko to połowa przyjemności.

Uważam podobnie jak koledzy. Na Seyvala szkoda miejsca w takiej lokalizacji. Dojrzeje może z dwa razy w dzisięcioleciu.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 21 maja 2014, 15:53 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
Zodiak napisał(a):
Jak posadzi po 15 maja to nie będzie musiał robić kopczyków.


Za to będzie musiał robić osłony chroniące przed poparzeniem rozwijających się szparagów.

Zodiak napisał(a):
Nie widzę uzasadnienia aby robić to jesienią.


Krzewy posadzone jesienią łatwiej się aklimatyzują na nowym stanowisku, wcześniej regenerują się korzenie, co za tym idzie wzrost jest bujniejszy w pierwszej fazie wegetacji, co z kolei wpływa na lepszą dojrzałość najniżej połozonych pąków. Większość swoich krzewów sadziłem jesienią i będę sie tego trzymał. Wiosenne sadzenie winorośli, to nie sprawa fizjologii, ale logistyki i ma uzasadnione zastosowanie w nasadzeniach towarowych.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 21 maja 2014, 17:02 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 17 grudnia 2009, 01:00
Posty: 1048
Lokalizacja: Tychy, pałac --> Moszna 2014
olmek napisał(a):
...Solaris na południu Polski nie przemarznie...

Kuba, Kielce to nie jest do końca tak z tym południem.
Bywa że w tym rejonie jest zimniej.
Ponadto jest takie powiedzenie, za przeproszeniem, "piździ jak w Kieleckiem" ;)
Może bezpieczniej byłoby okrywać...

_________________
.......\\\\\\ ///
........( @ @ )
-oOOo-(_)-oOOo->
pozdrawiam Castleman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 21 maja 2014, 18:07 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): wtorek, 20 maja 2014, 14:07
Posty: 12
Lokalizacja: Kielce
castleman napisał(a):
olmek napisał(a):
...Solaris na południu Polski nie przemarznie...

Kuba, Kielce to nie jest do końca tak z tym południem.
Bywa że w tym rejonie jest zimniej.
Ponadto jest takie powiedzenie, za przeproszeniem, "piździ jak w Kieleckiem" ;)
Może bezpieczniej byłoby okrywać...



Ale tylko na dworcu :lol:, a tak poważnie to od kiedy tutaj mieszkam (6 lat) przypominam sobie, że tylko jednej zimy temperatura spadła w okolice -26 C, ale sytuacja ta dotyczyła większości kraju, poza tym nie ma zbytnich odchyleń od normy.

Biorę się na poważnie za przeglądanie tych deserówek, biorę pod uwagę jedynie wczesne i ultra wczesne, może uda się wybrać coś sensownego. Jeszcze raz dziękuje za wszystkie rady, dla osób które usiłują zrobić swoje pierwsze kroki są nieocenione. Niby wszystko jest na forum, ale ogrom informacji przytłacza początkujących :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 21 maja 2014, 21:13 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): piątek, 9 maja 2014, 19:43
Posty: 11
Lokalizacja: Szydłowiec
Witaj
Zainteresowała mnie Twoja lokalizacja bardzo często jeżdżę starą 7-ką na rowerze z S-ka na Kielce ,Klonów Masłów ....
Jak byś ją przybliżył to mogli byśmy zamienić kilka zdań :lol:
Co do Aurory to nadaje się do kupażu z innymi odmianami a wina białe można otrzymywać także z odmian o ciemnej skórce więc możesz też brać pod rozwagę odmiany ciemne o jasnym soku.
Lokalizacja nawet na północnym stoku jest lepsza od płaskiego terenu tylko czy tam nie jest powyżej 350 metrów n.p.m.
bo licznik rowerowy mi coś koło tego pokazuje w tej okolicy.
Jak chudzi o deserówki to walory smakowe są trochę rzeczą indywidualną ale może powinienneś brać pod uwagę odmiany które dobrze plonują przy prowadzeni w formie niskiej głowy dzięki czemu są łatwe do okrycia np Agat Doński ...

Pozdrawiam Rysiek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 21 maja 2014, 22:22 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): wtorek, 20 maja 2014, 14:07
Posty: 12
Lokalizacja: Kielce
Do mnie musiałbyś dołożyć jeszcze kilka kilometrów od miejscowości w której zjeżdżasz ze starej 7, jak najbardziej możemy na PW dogadać sprzyjający termin.

"Co do Aurory to nadaje się do kupażu z innymi odmianami a wina białe można otrzymywać także z odmian o ciemnej skórce więc możesz też brać pod rozwagę odmiany ciemne o jasnym soku."

Kolejne opcja, która powiększa galimatias w mojej głowie :lol:


"Lokalizacja nawet na północnym stoku jest lepsza od płaskiego terenu tylko czy tam nie jest powyżej 350 metrów n.p.m.
bo licznik rowerowy mi coś koło tego pokazuje w tej okolicy."

Przyznam, że dziś starałem się znaleźć jakąś dokładną mapkę żeby to sprawdzić niestety nie udało się. W odległości kilku - kilkunastu kilometrów są bodajże 2 góry powyżej 400 m n.p.m tyle wiem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 21 maja 2014, 22:48 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): piątek, 23 listopada 2012, 01:07
Posty: 299
Lokalizacja: Głowno
"GEOCONTEXT-PROFILER" i dobrej zabawy


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 63 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 18 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO