Zebrałem dzisiaj część winogron, w tym roku mam wyższe kwasy (i oczywiście cukry) niż w latach ubiegłych.Było pierwsze owocowanie na odmianach białych, wspólny nastaw panoni, hibernala i johannitera, razem 23 brix i kwas 7,3g/l.Panonia na własnych korzeniach bardzo dobrze sobie radzi w tym specyficznym miejscu, szpaler jest w zasadzie pod świerkami, krzewy są zdrowe i silnie rosną, owoce podjeżdżały pod 25brix, hibernal również na plus, johanniter za to rośnie rachityczne już czwarty sezon. Zebrałem też pnp 22brix i kwas 8g/l oraz owoce z kilku krzewów pn k.115, 22brix i kwas 9,6g/l.Pnp miał owoce już pomarszczone, teraz zapowiadają tydzień deszczowy, więc nie chciałem tego przetrzymywać. Zrobiłem też wspólny nastaw z odmian monarch 21brix i kwas 9,6g/l oraz regent 27brix i kwasy 7,5g/l, parametry wspólnego nastawu to 24brix i kwas 8,1g/l.Jagody regenta były w tym roku bardzo napompowane i powoli zaczynały się marszczyć, ale ogólnie zarówno krzewy jak i owoce monarcha i regenta zdrowe.Na koniec zebrałem owoce dunaja 23brix i kwasy 9,4g/l oraz acolona 25brix i kwasy 8,1g/l, owoce obu odmian zdrowe, co innego z krzewami, bo obie odmiany oberwały rzekomym, ale nie ma tragedii, liście jeszcze wiszą. Do zebrania zostały mi jeszcze rubinet z liściami zmasakrowanymi rzekomym, zweigelt i zweigelt signum, obie odmiany zdrowe.Został do zebrania jeszcze roesler, ten w tym sezonie to prawdziwy pancerniak, owoce ma, podobnie jak regent w tym roku, bardzo napompowane.
Ostatnio edytowano niedziela, 8 września 2024, 19:56 przez Maciey, łącznie edytowano 1 raz
|