Jozef napisał(a):
(...)Polskie winnice będą miały problem z materiałem na czerwone, szczególnie z późnych vinifer. Obecny rok, jak i 2017 zweryfikują wyobrażenia o PN, Merlot i innych południowych szczepach. A inwestycje powinny się zwracać, więc magia winifikacji czy marketing nie pomoże a może zrazić klientów do polskiego wina w przyszłym roku.
Trudne decyzje.(...)
Józefie, ponieważ Europa Środkowa to kraina białego wina. Wystarczy spojrzeć na stosunek win białych do jasnych u braci Czechów, w Austrii, u Saksończyków i nawet dalej, bo w nadreńskich landach. Oczywiście czerwone udadzą się, ale jest już ryzyko i z jakich odmian, a od dawna obecne Portugieser Bleu, Saint Laurent, czy wreszcie Pinot Noir dadzą tę odpowiedź. Merlot dla pasjonatów tak, a może z racji zmian klimatycznych będzie możliwość szerszego eksperymentowania.
-- środa, 5 sierpnia 2020, 04:46 --
ZbyszekTW napisał(a):
U mnie, poza wymienionym wcześniej Agatem Sońskim oraz Solarisem - nic się nie wybarwia.
Regent, Rodno, Galanth - czyli odmiany, które w latach 2013-2017 wybarwiały się końcem lipca - całkiem zielone.
A więc zapowiada się ciężki sezon...
PS.
Wczoraj spadło 37 mm deszczu, dzisiaj 10 mm i ma jeszcze cały dzień padać...
(...)
U mnie identycznie. Nawet wczesny Tauberwschwarz nie wybarwia się jeszcze, a pierwszy tydzień sierpnia to jego normalny czas do tego. Ma jeszcze dwa dni jednak.
P.S.
Na szczęście już nie pada od północy, a od dzisiaj wraca sucha i ciepła pogoda. Niestety, u Chasselas na piachu zerwałem wczoraj pierwsze liście z mączniakiem rzekomym. Wieczorem wykonam oprysk sodą , z racji tego, że wyczerpałem już limit oprysków miedzią w uprawie ekologicznej.
-- środa, 5 sierpnia 2020, 04:53 --
GrzegorzK napisał(a):
Czy nie jest już za późno na pryskanie siarkolem i miedzianem? oczywiście przerobowych
Siarkę należy stosować najpóźniej do fazy mięknięcia jagód, czyli do BBCH 85.