No to jeszcze jedno pytanie, ostatnio mam ich dużo, ale pytam tylko wtedy gdy nie znajduję odpowiedzi.

Takie o to kropki na wszystkich gronach ( odmianach) o czym świadczą?
https://zapodaj.net/413e007097f2a.jpg.html
W podobnym pytaniu raz padło stwierdzenie, że to ubity prawdziwek. Opryski jakie robiłem to poniedziałek, środa wodorowęglan potasu stężenie 1% , wczoraj kB+ si stężenie 0,8% i wydaje mi się że po każdym oprysku coraz więcej było gron w kropki. Jeszcze dziś pójdzie siarkol w 0.3% razem z miedzianem.

Nie za szybko na miedzian?

Dziękuję za uwagę. Zdaję sobie sprawę że może i szybko, ale wyjeżdżam na ponad tydzień. Pogoda jest jaka jest więc chciałem jakoś krzewy zabezpieczyć. Najwyżej za parę dni kogoś z rodziny poproszę o oprysk.

... kolego więc albo komercja albo hobby... . My to w zasadzie hobbyści a z zasady hobby przynosi zwyczajowo niewymierne korzyści niemierzalne w jakiś ramach.
Hobby to hobby i już. Ja osobiście wyznaję zasadę, że nie wszystko jest warte pieniędzy i tym sposobem pozbywam się sadzonek co roku .
Dla mnie walutą jest satysfakcja zarówno moja jak i osoby obdarowanej. OT taki pierdolec mi się wdał ... .
Polecam, naprawdę działa . Nie bądźmy takimi materialistami!

Karma powraca - zawsze... .
Ta zła bardzo szybko. Na tą dobrą trzeba poczekać!
29 Hiob

_________________
pozdrawiam Sebastian
----------------------
Moje TOP odmiany : Prieobrażenie, Golicyn, Prima, Katrusia, Super Ekstra, Bajkonur, Orion Bielika, Garold

Nnno! Dobrze napisane! W końcu widzę sens podróży!Jednak troszkę tu odbiegnę od Twoich norm i zapytam,dlaczego tej pasji nie można sprzedać?
Są ludzie którzy myślą tak jak Ty,ale twierdzą,że za Twoją pasję zapłacą... nie w sensie,że trzeba płacić,tylko dla nich ma sens,że mogą i chcą...!
Dwie strony medalu...
Ja mam chęć stworzyć winnicę i sprzedawać to co zrobię. Nie komercyjny bubel,tylko coś co jest cząstką mnie...
Nie żeby kupić sobie nowe buty,ale może dzieciakom?A może worek siarki...
Oj...Rozpisalem się.
Żeby nie było of top...
Dziś Veraison na PNP I REGENCIE!!!
Dziś znajomy przesłał mi fotki gron ze swojej Winnicy...i do tego czasu myślałem,że to ja mam ładne grona...

_________________
Pozdrawiam
Włodek

Kurcze, za szybko!

Solaris będzie do zbioru w sierpniu znowu. Dupa nie wino będzie z tego.
Dla czerwonych może i dobrze. PNP w sierpniu zbiór, Regent początek września.

A mieliśmy być "cool climate" dobrym na białe wina....

PS. Zaraz w WLKP Solarisa będą wycinać i Rieslingi sadzić

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Hej Zbyszek!
Fakt, Solaris już mięknie...
Jak przyroda chce Rieslingi,to będzie miała..!
Mam jeden krzew Rieslinga z 6 gronkami,zobaczymy czy dojrzeje...
A tym czasem susza...
Zrobiłem "mały zielony" zbiór na Solarisie.Zbiór gron z krzewów,które ewidentnie jeszcze sobie nie radzą w tym siedlisku...

Szkoda, bo założenia były inne...

_________________
Pozdrawiam
Włodek

Na wschodzie wegetacja nieco przystopowała po ostatnim ochłodzeniu, nawet zacząłem wyglądać przymrozków

Myślę, że pytanie było o bardziej złożoną rzecz. Czy obcinarka liczy za którym liściem ucina pasierba?
Oczywiście to trochę żartobliwie postawione pytanie. Na dużych winnicach nikt się nie przyjmuje czy pasierb jest skracany za drugim czy trzecim liściem - bo tak naprawdę nie ma większego znaczenia. Ważne jest żeby pozostał na pasierbie choć jedne pąk, tak żeby pasierb mógł rosnąć nadal (o ile ma tyle wigoru) a nie wybijały pąki zimowe które będą na owocowanie w przyszłym roku. Więc jedzie trymer i tnie jak żywopłot.
W porze odsłaniania gron jedzie leaf remover - na przykład taki https://www.youtube.com/watch?v=5IxMdcprevc i goli liście.

Ma znaczenie. I to duże.

W małej skali można ochronić krzewy przed przymrozkami, policzyć pąki, grona, liście. Można prześwietlić krzewy, wyprostować latorośle, oberwać po listku przy gronie - do każdego krzewu podejść indywidualnie.

Przykładem jest np. Piotr77 - który w okolicy Poznania uprawia Blaufrankich z powodzeniem - a to odmiana, która wg teorii powinna rosnąć przynajmniej 500 km bardziej na południe. Ale krzewy ma właśnie zadbane 100%.

Ja też staram się iść tą drogą. I okazuje się, że to się opłaca.

PS. Mam nadzieję, Piotrze że się nie obrazisz za wywołanie

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Po paru dniach nie widać efektu.
Paradoksalnie Gałubok wszedł w fazę veraison i może dlatego infekcja przestała się akurat na nim rozszerzać. Oczywiście wszystkie zarażone grona poszły do kubła.
Niestety niektóre odmiany którym do veraison daleko już się infekują dalej.
Dziwny ten rok - nie widać infekcji na liściach tylko na gronach.
Też wywiesiłem białą flagę - wycinam już grona Ronda, PW, Krasienia. Na razie pojedyncze sztuki ale marnie to widzę. Pogoda nie pomaga. Deszczu brak - ale wilgotno, burze krążą dookoła.
Teraz została już tylko siarka i modlitwa.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz

Siarka, alkalin, węglan i wodorowęglan potasu, soda, może jeszcze coś, ale szukałem chęci na "aledrogo' i nie znalazłem

_________________
pozdrawiam Roman

Wróciłem z urlopu, zrobiłem szybki przegląd i wszystko wygląda na zdrowe
Kolejny rok strategia mocnej profilaktyki się sprawdziła. Busz mi się zrobił straszny. Jak wygolę szpalery to jeszcze jeden oprysk. Potem może tylko coś na sz.p. i ewentualnie Alkalin. Pogoda zapowiada sie sprzyjająco.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

U mnie pogoda grzybowa. 3 dni lekkiego deszczu, takiego co przez trawę do gleby nie dotarł. Dziś od 9 do 12 mocniej popadało. Zobaczymy co będzie dalej.

_________________
Kuba

U mnie podobnie, choć opadu było nieco więcej, a dopiero po wczorajszym deszczu ogrodu nie będzie trzeba podlewać przez parę dni.