U mnie paskudna pogoda. Mokro, pada co chwilę lub jest mocno zachmurzone. Dzisiaj na chwilę wyszło słońce. Kolorków nabiera Agat Doński i Nero - na obrazku poniżej.

_________________
Mój profil w Wiki - uprawiane odmiany

Wiele osób skarżyło się na suszę zeszłej jesieni. Wielu z nas doświadczyło bezśnieżnej i przy okazji mroźnej zimy. U mnie suszy trwa nadal i nie jest to powierzchowny problem. Kopali u nas na wiosce kanalizację i tak 2-3m w głąb ziemia jest sucha jak pieprz, zeschnięte bryły gliny z głębokości 2m rozsypują się na gruz po uderzeniu młotkiem. Patrzyłem w ten wykop i dziwiłem się że te biedne rośliny w ogóle żyją. Znowu zapowiadają upały. Owoce drobne, krzewy podmarznięte i podsuszone prawie nie rosną. Owoców trochę będzie, krzewy są niby zdrowe, ale ich kondycja jest marna, co mnie coraz bardziej martwi.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

Nie chciałbym Cię martwić ale zazwyczaj po wybudowaniu kanalizacji jest jeszcze gorzej. Poziom wód gruntowych opada jeszcze niżej bo te wszystkie wykopy są potem zasypywane piaskiem albo sypkim, przepuszczalny dolomitem itp. U nas tak się właśnie stało.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz

stety/niestety prognozy wskazują na powrót upałów i suszy, słonko dobre, tylko znowu to podlewanie

Mam małe pytanie dla ludzi chętnie odpowiadających:-)
Byłem wczoraj u kolegi obejrzeć jego winogrona które obcinałem wiosną ,ma dwa krzewy około 3-4 letnie na żadnej nie ma widocznych mączniaków (beż żadnych oprysków) u każdej jest sporo gronek ale jedna z nich dziwnie wygląda bo latorośle ma tylko jedynie 30-40cm i ani jednego pasierba na nich, grona ma przestrzelone lecz dość dużo . Są na ścianie południowej ale od wschodu zacienia budynek a od zachodu orzech włoski .
Czy to wina zacieniena czy może brak jakichś minerałów .

A tak z ciekawości pytam:-) Może ktoś odpowie:-)

Jeśli cały krzak ma takie latorośla to znaczy, że to wina tegorocznej zimy. Brak śniegu i mrozy spowodowały przemarznięcie korzeni, które nie są w stanie wyżywić krzewu.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Nie pomyślałem o tym vanKlomp. Myśle że masz racje:-)

Dzięki za podpowiedż:-)

Myślę, że przyczyna może tkwić również w przeciążeniu owocowaniem. Krzewy 3-4 lotnie to max drugie owocowanie a TY piszesz o dużej ilości gron. Jeżeli jest jak przypuszczam to skutki mogą być opłakane.

_________________
****

No to też jest mądra podpowiedż dla młodego winogrodnika:-)

Czyli zrozumiałem że takie dziwne krótkie latorośle mogą być też wynikiem przeciążenia krzewu ? Tego jeszcze nie doczytałem:-) Dziękuje:-)

Dotyczy to głównie latorośli obciążonych gronami. Ograniczona ilość składników pokarmowych dostarczana przez niezbyt jeszcze rozbudowany system korzeniowy jest w znacznej części zużywana na budowę gron, kosztem wzrostu latorośli. Jeżeli do tego dojdzie jeszcze podmarznięcie systemu korzeniowego to problem gotowy.

_________________
****

To gdybym z kilku latorośli usunął wszystkie grona mimo być może przemarznietych korzeni wtedy wyrosły by mi długie i grube żeby je zostawić na owocowanie w przyszłym roku ?

Dobrze to zrozumiałem:-) ?

Tak się zaleca, aby latorośli przeznaczonych na łozę owocującą w roku następnym nie obciążać owocowaniem w roku bieżącym.

_________________
****

wczoraj po tygodniowej nieobecności stwierdzam: regent,rondo,gołubok,CC,PNP - wybarwiają się - nabierają kolorów

_________________
pozdrawiam Marek

@aguniatarnow
Czy u Ciebie na tym etapie jagody regent i rondo są większe od gołuboka. Z tych trzech owocuje mi tylko gałubok w tym roku, ale jagody malutkie. Chociaż wiem z poprzednich lat, że mimo wybarwiania to one jeszcze rosną u tej odmiany.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz

rondo ma największe jagody -regent i gołubok porównywalne ale mam nadzieję ze jeszcze urosną

_________________
pozdrawiam Marek