Teraz jest piątek, 6 czerwca 2025, 08:26

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 278 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: sobota, 11 września 2010, 13:55 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 1 września 2007, 01:00
Posty: 1957
Lokalizacja: małopolska
Leje non stop . Awgustin zaczyna pękać . Arkadia traci smak , zamiast go zyskiwać . Kodrianka [ 1 grono ] popękała straszliwie a Kodrianka 218 nie . Nie peka Ajwaz , grona ma małe , skórka twarda . Na Morawach był dużo większy , za to u mnie Arkadia jest większa i smaczna .Zapomniałem popatrzeć na Red Swensona , tu co krzew inny smak owoców [?] .Popękał nawet młody Alwood na siatce . Zbyszek

_________________
ga ga chwała bohaterom


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 11 września 2010, 16:49 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 25 kwietnia 2010, 16:25
Posty: 614
Lokalizacja: Nowy Sącz,ekologiczna mikrowinniczka Nika
NN


Załączniki:
NN.JPG
NN.JPG [ 87.28 KiB | Przeglądane 1145 razy ]

_________________
Pozdrawiam.
Mariusz.

Sezon 2012 : https://plus.google.com/photos/10936528 ... 1334856433
Sezon 2013 : https://plus.google.com/u/0/photos/1093 ... 7474865297
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 11 września 2010, 18:23 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 kwietnia 2008, 01:00
Posty: 1211
Lokalizacja: Brzozów Podkarpacie
Moja Ludmiła pomyliła sobie miesiące bo zamiast kwitnąć w czerwcu zakwitła we wrześniu. Ma dwa dorodne kwiatostany na pasierbie. To tak jak zbuduję foliaka to koło wigilii będzie dojrzała. :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam Józek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 11 września 2010, 19:02 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 25 sierpnia 2008, 01:00
Posty: 566
Lokalizacja: Kraków/Lubaczów, Winnica Finisterre
lantan napisał(a):
Moja Ludmiła pomyliła sobie miesiące bo zamiast kwitnąć w czerwcu zakwitła we wrześniu. Ma dwa dorodne kwiatostany na pasierbie.


Nie jest to nic nadzwyczajnego. Bardzo często na pasierbach są zawiązki i kwiatostany.

_________________
Wojtek


_______________________________
Think you know wine?
Think again


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 12 września 2010, 11:05 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 12 maja 2009, 01:00
Posty: 2276
Lokalizacja: okolice Alwerni
zdzicholo napisał(a):
...skonsumowali gronka w połowie czerwca...


:mrgreen: niezła opcja :)
A można zapytać po co ściągali folie? i kiedy zaczynali grzać?

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 13 września 2010, 10:08 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 26 maja 2008, 01:00
Posty: 674
Lokalizacja: Opoczno, 206 mnpm
Robiłem ostatnio pomiary cukrów na mojej mikrowinniczce (kupiłem Refraktometr :!: :mrgreen: ) i porażka :shock:
m.in.
Regent 14'Brx
Rondo 14'Brx
Ilczewskij 15'Brx
Leon Milot 15'Brx
Dornfelder 14'Brx
Aurora 16'Brx
Seyval Blanc 14,5'Brx
Hibernal 10'Brx :shock:
Pestki wszystkich odmian zielone.
Jagody ładnie wybarwione, jednak smak pozostawia wiele do życzenia.
Naturalnie nie przymierzałem się jeszcze do robienia wina - drugoroczniaki, zostawione po jednym - dwóch gronkach w celach kontrolnych - ale jeśli to ma tak wyglądać w przyszłości, to chyba powinienem dać sobie spokój z winoroślą, a zacząć może uprawę ziemniaków :twisted:
Czy koledzy w innych lokalizacjach robią również pomiary zaw. cukru?

_________________
patrz w lusterka - motocykle są wszędzie


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 13 września 2010, 18:26 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 2 listopada 2007, 01:00
Posty: 50
Lokalizacja: Zielona Góra
Z mojej winniczki.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ajwaz wieczorkim na krzaku i w domu.Podarok Wojtowicza i Mołdowa.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 16 września 2010, 08:44 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5945
Lokalizacja: dolnośląskie
zypsek napisał(a):
Fakt że v25/20 nie pęka a Arkadia pęka [ słabo ] . Niestety smakowo Awgustin [?] kiepsko wypada przy Arkadi . Zdecydowanie wolę pękajacą Arkadie od niepekajacego Fenomena . Zbyszek

A jak dzisiaj? U mnie na dzień dzisiejszy Awgustin pod względem smaku bije na głowę Arkadię. Stracił kwas, który jeszcze niedawno miał. Słodziutki i generalnie przepyszny. Nie popękała ani jedna, ani druga.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 16 września 2010, 09:00 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 1 września 2007, 01:00
Posty: 1957
Lokalizacja: małopolska
Arkadia praktycznie zerwana . Grona zepsute [ szczególnie te duże ] poszły na kompost a to co sie dało [ zjeść ] skonsumowane . Wszystkim bardzo Arkadia smakowała . Awgustin jeśli jest dojrzały jest b. smaczny ale po zjedzeniu A. czegoś [ muskatu] mu brakuje .Ajwaz to jakaś porażka u mnie .Grona małe , słodkie , niewiele lepsze od Agata . Dam mu jeszcze ze dwa lata a później zobacze co dalej . Zbyszek

_________________
ga ga chwała bohaterom


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 16 września 2010, 12:55 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 kwietnia 2008, 01:00
Posty: 1211
Lokalizacja: Brzozów Podkarpacie
Arkadia mi wypadła z kolekcji zanim miałem kontrolne gronko(coś zeżarło korzenie) to smaku nie znam, ale V25/20 miałem pierwsze owoce i bardzo mi smakowała. Powiem że jedna z lepszych w smaku spośród innych deserówek jakie posiadam i bardzo żywotna. Rośnie silnie i zdrowo i dobrze drewnieje. Tak więc będą dalsze nasadzenia tej odmiany.

_________________
Pozdrawiam Józek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 16 września 2010, 13:35 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 11 marca 2007, 01:00
Posty: 860
Lokalizacja: Rzeszów, 350m n.p.m
Arkadia u mnie najlepiej nabrała cukru, jest smaczna pomimo fatalnej, ciągłej deszczowej pogody, w miejscach pęknięcia procesy gnilne, inne odmiany np. Łora jest kwaśna albo zdecydownie mniej słodka,Diemetra to kwas o tej porze ale ona ma dojrzewanie określone na koniec września, nie popękała i nie bierze ją szara pleśń. Talizman - kwasior,V68-021 jest słodka chociaż nie wybarwiona, Arocznyj- dobry, nawet nie popękały jagodki, Festivee jeszcze kwaśne, Kodrianka- pękło coś ze 2 jagódki a tak nawet trzyma się, już jemy ale pestki jeszcze całkowicie zielone, dojrzała Nadieżda Azos- kontrolne gronka, chrupiąca, chyba lepsza jak Kodrianka.
Najwięcej od szarej pleśni ucierpiała Arkadia ale nie pryskana chem. środkami w przeciągu miesiąca.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 16 września 2010, 20:47 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2674
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
U mnie wyjrzało dziś słońce i prawie nie padało!
Niestety nie wszystko doczekało poprawy pogody.

Obrazek Podarek Zaporoża Obrazek Nadieżda Ukrainii
I wiele innych.

Chyba już tylko Arocznyj pozostaje niewzruszony, choć wielkość gron i jagód pozostawia wiele do życzenia.
Obrazek

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 16 września 2010, 21:33 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 kwietnia 2008, 01:00
Posty: 1211
Lokalizacja: Brzozów Podkarpacie
Michał, to co pokazałeś na fotkach to obraz tego cholernego(przepraszam-feralnego roku dla winorośli). Nie chcę Cię tym pocieszać, ale u mnie jest jeszcze gorzej z deserówkami. Mam nadzieję, że następny sezon będzie bardziej udany. Jedni mówią "nadzieja matką głupich", a inni, że "nadzieja zawieść nie może". Więc może przyszły rok okaże się bardziej łaskawy dla naszych krzaczków. :lol:

_________________
Pozdrawiam Józek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 17 września 2010, 05:50 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 29 stycznia 2008, 01:00
Posty: 1519
Lokalizacja: 20 metrów od Warszawy;-D
Po doświadczeniach z tym sezonem muszę stwierdzić, że Arkadia jest świetną odmianą. Praktycznie nie popękała, smak bardzo dobry (nie czuje się, że jest rozwodniona), niewiele nadgniłych jagód (być może gniją te nadgryzione przez ślimaki i osy). Kilka gron miało część owoców z malutkimi jasnobrązowymi kropkami, które jednak nie rozwijały się za bardzo i grona spokojnie doczekały konsumpcji - nic nie gniło. Na tych, które teraz zbieram, kropek już nie ma (nie mam pojęcia, co to było :roll: )

Za to porażką tego roku (z jasnych) okazała się Frumoasa - co prawda, to co udało mi się zjeść, było bardzo obiecujące w smaku i w ogóle, ale nie dane jej było dojrzeć do końca. Wszystko zgniło.

Generalnie ten rok to porażka, ale jakoś co roku tak piszemy (rok temu kiepskie plony u wielu osób, dwa lata temu zimny i deszczowy wrzesień).

_________________
Rodzaj żeński jestem - tak dla pewności ;-P


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 17 września 2010, 06:02 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 1 czerwca 2009, 01:00
Posty: 298
Lokalizacja: okolice Tarnowa to miejsce w sam raz do uprawy winorośli
Po ubiegłorocznych nasadzeniach mogłem w tym roku delektować się pierwszymi gronami.
Arkadia jest rzeczywiście świetna- ma piękne grona i bardzo duże jagody, jest doskonała w smaku, chrupka, skórki się nie czuje, wcześnie wchodzi w owocowanie, deszcze zaszkodziły jej w minimalnym stopniu. To doskonała odmiana i będę w tym roku dosadzał kilka kolejnych krzaków. Mile zaskoczył mnie również termin dojrzewania tej odmiany- było tylko 7 gron i wszystkie zostały zjedzone do końca sierpnia. Gdy zdarzy się ciepła wiosna i gorące lato to pewnikiem w połowie lipca będzie już po Arkadii.

Bardzo mile zaskoczyła mnie smakowo Kodrianka. Miałem tylko jedno, duże grono. Jagody były bardzo duże i wyrównane (wbrew opisom, że ta odmiana ma skłonność do "goroszenja") i żadna nie popękała.

Aloszenkin, Lilla, Nero również nie popękały ale smakowo daleko im do wcześniej wymienionych odmian.

Festivee to odmiana do usunięcia. Ma piękne duże grona i jagody ale smak, który nikomu z domowników nie odpowiada i skórę grubą jak na "byku". Rośnie pod ściną i pomimo niespecjalnego roku jest bardzo słodka. W przyszłym roku wejdzie w owocowanie około 30 kolejnych odmian więc Festivee będzie dobry aby nabierać wprawy w szczepieniu.

Zupełną porażką był w tym roku Polar i to kolejna odmiana do przeszczepienia.

_________________
Pozdrawiam z najcieplejszego miejsca w Polsce - Leszek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 278 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot], jawormcz11 i 15 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO