Witam.
Zaczyna się przebarwiać Rizamat , jest nadzieja że dojrzeje.
Roślina dwuletnia ,gronko kontrolne.


Natomiast Nizina nie przejawia ochoty na przebarwianie o dojrzewaniu nie wspominając.


wieja

A czy może ktoś wrzucić zdjęcie gron Muscat Bleu ?
Zdzisław

Mój Muscat Bleu w tym roku ma bardzo małe jagody.
Takie koraliki.
Smak ma jednak rewelacyjny więc nie wiele z niego już zostało.

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!

Pytam, bo w tym roku mam tylko dwa kontrolne grona (jedno średnie, drugie małe) i chcę porównać z innymi posiadających Muscat Bleu. Jagody już się wybarwiły, ale jeszcze nie osiągnęły pełnej dojrzałości i rozmiaru.

Zdzisław

Wielkość jagód na moim Muskat Bleu (trzylatek) także w tym roku nie powala - aw zeszłym roku grono kontrolne miał piękne - myślałem że to moje błędy (nie nawoziłem od sadzenia mając nadzieję, że jeszcze obornik z sadzenia daje radę, trochę przeciążyłem) - może jednak taki rok

Pozdrawiam
MILBAS

Ciekawe, u mnie taki sam przypadek. Nie poznaję tej odmiany w tym roku. Swoją drogą ciekawe, który z czynników klimatycznych na to wpłynął, ale obstawiam upały lipcowe.

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT

Ja obstawiam niekorzystne warunki w fazie kwitnienia.
Zdzisław

No dobra. Udało mi się zrobić dzisiaj parę zdjęć. W większości przypadków jest to pierwsze owocowanie krzewów posadzonych w roku 2007, jednak przesadzanych na wiosnę 2008.

Podarek Zaporożu




Kodrianka






Festivee




Arkadia kp


Kodrianka






Aron




Lilla








Regina

_________________
Piotrek

O kurcze, mimo fatalnej pogody i klęsk powodzi Kodriankę miałem wybarwioną bardziej już 2 tygodnie temu:

Teraz to sporo jagód już skonsumowane.

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!

U mnie w tym sezonie opóźnienie sięga jakichś 3 tygodni w stosunku do średniej. O ile dobrze pamiętam to większość odmian zaczęła kwitnąć w pierwszej dekadzie lipca. Skarb Panonii zazwyczaj można już o tej porze próbować, a w tym roku jest jeszcze twardy.

_________________
Piotrek

u mnie można powolutku podskubywać piesnę i aloszenkin

Pieśnia jeszcze mi nie owocuje, ale skoro jest tak wczesna jak Aloszenkin to super
U mnie konsumpcja Aloszenkinina dobiega końca. Kończy się też Nero ale te opryskane
Gibreskolem ( zrobiłem próbę, aby rozluźnić trochę grona). Gibreskol nie dość, że rozluźnił
grona to jeszcze wyciągnął jagody, przyśpieszył dojrzewanie i owoce są bezpestkowe.
Stosowałem też Gibreskol na Perłę Zali, aby polepszyć zawiązywanie owoców i dojrzewanie
jest również przyśpieszone, no i te jagody bezpestkowe

Riesling, czy Regina dojrzewa szybciej u Ciebie niż Arkadia? Nie mam jej wprawdzie jeszcze owocującej, ale Arkadia twarda jak kamień. W ubiegłym roku zdążyła dojrzeć rzutem na taśmę przed przymrozkami

Wczoraj mi szczęka opadła kiedy zobaczyłam ciemnego Iliczewskiego Wiedziałam, że ma gronko, ale myślałam, że spóźniony jak wszystko. Niedojrzały jeszcze, do jedzenia się nie nadaje, ale większość jagód całkiem ciemna.
Zaskoczył mnie też Aloszka, robi się pięknie miękki.
Chyba jednak i u mnie zdąży coś dojrzeć w tym roku. Skubnęłam Agata, jeszcze mu brak, ale co się dziwić, nawet porządnie wybarwiony nie jest.

Kurczę. Chętnie bym zmienił tego nicka, ale chyba się nie da
Zgadza się. Regina jest już w 100% miękka i zaczyna być słodkawa. Natomiast Arkadia wydaje się być jakieś 2 tygodnie za Reginą.
Pozdr Piotrek

_________________
Piotrek

To ciekawe... Nie próbowałam ani jednej, ani drugiej (za wcześnie). Podskubuję Kodriankę (ale z umiarem, bo jeszcze trochę musi powisieć), Kristaly i Aloszkę. Dziewczyny (córki) skubią Prima (dla mnie nie do zjedzenia w tej fazie - trochę słodki, ale za kwaśny, no ale to ich ulubiona odmiana).

_________________
Rodzaj żeński jestem - tak dla pewności ;-P