Widziałem zdjęcia gorzowskich winiarzy. Straszne.
No i zakwitł król Europy Środkowej - Riesling. 4 czerwca zaczął kwitnąć Triumf Alzacji, a po nim Chasselas, a następnie po kolei każdego dnia: Pinot Blanc, Tauberschwarz, Pinot Gris, Saint Laurent i Pinot Noir. Dzisiaj, poza Rieslingiem, zakwitły Silvaner, Chardonnay i Merlot. Czekam jeszcze na Elbling, Veltliner, Portugieser Bleu, Traminer i Gewurztraminer oraz Cabernet Sauvignon. Wczesny start winorośli, nawet nieco wcześniejszy niż w ubiegłym roku, przyhamował deszczowy maj. Czerwcowe dni, suche, słoneczne i upalne (+30 lub jak +34 st.dzisiaj) pozwalają nadrobić majowe zaległości.
http://wino.org.pl/forum/Thread-MOJA-WI ... #pid390376

Galanth też potrafi mieć ładne i duże kwiatostany

_________________
pozdrawiam Roman

Dzisiaj zakwitł Elbling. W tym roku dosadzam 15 szt. własnych sadzonek do trzech posiadanych. Triumf Alzacji zawiązał grona.

Wczoraj 11.06 zaczął kwitnąć Aloszenkin.Niema sie co przejmować że maj był trochę słabawy,ważne żeby dalszy okres był dużo lepszy i ładnie wszystko dojrzało.

_________________
Mikro Winniczka ''Sabina'' 24 krzewy

To zazdroszczę. U mnie rośnie trzeci rok i brak kwiatostanów. Wyrósł nieźle ale co z tego

I po kwitnieniu...
https://zapodaj.net/5673fc85dea2c.jpg.html

Ktoś napisał, że wysokie temperatury sprzyjają zapylaniu, otóż nie sprzyjają a raczej szkodzą. Moim zdaniem te obecne upały są gorsze dla kwiatostanów od deszczy. W tym roku ogólnie w winoroślach są ładne kwiatostany i dlatego, że są upały moim zdaniem nie należy (wyjątkowo w tym roku) przed kwitnięciem -jak co roku to robimy -redukować kwiatostanów bo się nierówno i słabo zapylają jak pokazał to ładnie na zdjęciu Dziadek2. Najgorzej jest w namiotach, tam nie ma wiatru i zapylanie, przynajmniej na moim terenie jest słabe. Nie do końca pomogło zastosowanie 2 wentylatorów -jeden wywiewny i jeden mieszający powietrze wewnątrz namiotu. Dlatego tam gdzie jeszcze kwiatostany nie zakwitły należy się z nimi obchodzić łagodnie i na razie ich nie redukować.
Tak na marginesie i przy okazji chciałbym zapytać jak u Was spisują się ukorzenione sadzonki. Bo u mnie ukorzenianie udało się znakomicie a potem po przesadzeniu ich do kartonów po mleku zaczęły padać. Natomiast patyki włożone bez ukorzeniania do gruntu mają się znakomicie. Chyba zrezygnuję na zawsze wsadzania ukorzenionych sztobrów do butelek PET i kartonów po mleku, może sadzenie do gruntu pod czarną folię jest najlepsze.

_________________
http://www.winogrona.org/index.php?title=Trestan
http://www.winogrona.org/images/8/8c/Po ... %80%A6.pdf
https://youtu.be/U9OuWYS3kVI

Narzekać nie mogę, ale nie miałem czasu im przeszkadzać Myślę jednak że dużo zależy od ukorzenianej odmiany i jakości sztobra.

_________________
pozdrawiam Roman

Dzisiaj o poranku zakwitły ostatnie odmiany: Traminer, Gewurztraminer, Veltliner, Portugieser Bleu i Cabernet Sauvignon. Chasselas i Pinot Blanc zawiązują grona.

Tadam.
W gruncie Tigin i Sfinks ruszyły.
Reszta potrzebuje 1-2 tygodni. Niestety.

_________________
Pozdrawiam, Piotrek

U mnie wygląda to następująco:
8 czerwca Aurora,
9 czerwca Regent,
10 czerwca Muscat Blue,
11 czerwca Festivee,
12 czerwca Aloszenkin, Arocznyj, Nero, Muskat Letni,
13 czerwca Dornfelder, Acolon, Wiktoria K-5.

Kilka odmian jeszcze czeka na rozkwitnięcie.

Solaris w szpalerze, początek kwitnienia:
2019 13 czerwiec
2018 27 maj
2017 19 czerwiec
2016 15 czerwiec
2015 16 czerwiec

Na szczęście gwałtowne ocieplenie spowodowało przyspieszenie kwitnienia odmian.
Co prawda daleko mi do tropikalnych klimatów Dolnoślązoka (chyba w tym roku lepsza miejscówka niż na Morawach i Słowacji ), ale w przypadku kilku odmian zauważyłem nawet niewielkie przyspieszenie w stosunku do średniej z poprzednich lat (2018 nie należy brać pod uwagę - rok anormalny). Kwitnie już Cabernet Sauvignon i Cabernet Franc a to dobry objaw, w pełni kwitnienia Merlot, Rubinet, Roesler, Neronet. Rozpoczął kwitnienie Negru de Dragasani. Kończą kwitnienie Zweigelt Signum, Dublański, Duna Gyongye, Jutrzenka, Oleg i parę innych. Niedługo będzie kolejny fitness w postaci redukcji nadmiaru kwiatostanów.
Do tego wieloletnia miesięczna norma opadów kilkakrotnie przekroczona, w wyniku blokady cyrkulacji zachodniej mam niestety potężne punktowe opady dzięki ruchowi mas powietrza południe-północ i styku frontów. Po porannej ulewie (4-ta w czerwcu) doszedłem już do rocznej normy opadów w przeciągu 6 tygodni Zaczynam pomału marzyć o powrocie suszy.
To cud że jeszcze rzekomego nie widzę na Dunaju, który również w pełni kwitnienia.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5

Ponad 20 odmian z Dolnego Śląska https://www.youtube.com/watch?v=acpUXVVECh0

_________________
****

U mnie tak:
http://wino.org.pl/forum/Thread-MOJA-WI ... #pid390411