Moja Aurora dziś zaczyna ok. 20 dni wcześniej niż w zeszłym roku. Porównując do Solarisa i Krystaly to wszystko w normie (1-2 dni po wymienionych odmianach rok do roku).

Dziś też zaczęła Kwitnąć Sibera, teraz to już szybko pójdzie z resztą zwłaszcza, że pogoda piękna.

_________________
Pozdrawiam Łukasz

Nero wkońcu u mnie przestało się obrażać na cały świat i nieśmiało zaczyna kwitnąć. Marquette już przekwitnięte i ładnie zawiązane. Iza zaliwska właśnie także zaczyna oraz Bianca. Agat doński w pełni kwitnienia na glinie. Swenson red w pełni kwitnie razem z Izabellą. Deserówki vinifery i inne narazie czekają. Reszte sprawdzę jutro, dziś już późno.

Czy komuś do kwitnienia zbiera się już Siegerrebe?

Sieger nawet nie mysli o kwitnieniu.
U mnie kolejne odmiany dołączyły do kwitnących. Nero i Alden. Nero pojedynczymi kwiatostanami, a Alden bez kompleksów od razu uruchomił całe kwiatostany.

_________________
Pozdrawiam, Piotrek

No ciekawe. Pinot Wrotham dzisiaj zaczął. To jest 25 dni wcześniej niż rok temu.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz

Jak duże są te kręgi?

_________________
Pozdrawiam wszystkich, Krzysztof B.

Zaczynam się bać, co nam szykuje przyroda. Koniec maja, a dzisiaj zaczął kwitnienie Cabernet Sauvignon. Z kolei Pinot Blanc i Tauberschwarz oraz Charodnnay zawiązały owoce.
Pozwolę sobie podać link:
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... &start=476
P.S.
Kwitnie również Pinot Meunier.

Dla późnych odmian, takie przyśpieszenie pewnie pomoże.

Ale dla Solarisa i innych wczesnych odmian - za szybko to niedobrze. Jak w sierpniu trzeba będzie zbierać owoce, przy ciągłych upałach, to białe wino dobre nie wyjdzie.
Ani parametry ani profil aromatyczny ani warunki w piwnicy nie będą dobre...

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Tauberschwarz dojrzewa jak nasze lokalne blauery, czyli do końca września. Gorący sierpień rzeczywiscie może być szkodliwy.

Skąd ta pewność, że: sierpień będzie upalny i to, że mogą być przez to kiepskie parametry owoców? W sumie taki rok jak ten, choć nie chwalmy dnia przed zachodem słońca, zdarza się raz na jakiś czas. Może i parametry owoców zaskoczą nas miło.
U mnie wczoraj kwitnienie rozpoczął EnsetSeedless, a dzisiaj Jutrzenka i V68021. Co dziwnego Kristály jeszcze nie, choć to u mnie jedna z wcześniejszych odmian.

_________________
Przydomowa mikroWinnica Siekierników, 80 krzewów. Marcin

Wreszcie Regent w gruncie rozpoczął kwitnienie.

_________________
Pozdrawiam wszystkich, Krzysztof B.

Ok 50-60cm średnicy. Zastanawiam się jednak czy nie wypielić i zrobić całych rzędów bez zadarnienia.

_________________
Pozdrawiam Rafał,

Też myślę o tym ale to jest kawał roboty ręcznej, może jakoś mechanicznie?

_________________
Pozdrawiam wszystkich, Krzysztof B.

W pierwszym roku można obsypywać skoszoną trawą. Dobrze blokuje chwasty i w kolejnym roku można już dość łatwo przejechać motyką.
Lub dalej obsypywać trawą

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

No jeśli to już po kilku latach jest mocno zadarnione?

_________________
Pozdrawiam wszystkich, Krzysztof B.

Po kilku latach jest już mocno zadarnione
Eksperymenty mam już za sobą
W pierwszych latach po posadzeniu glebogryzarka w międzyrzędziach.
Ale i tak musiałem robić motyką wokół krzewu.
Przestało to mi się podobać. Doszedłem do wniosku,że łatwiej się chodzi z kosiarką w międzyrzędziach, a przy krzewach w dalszym ciągu motyka!

Można to zmechanizować , tak jak to zrobił St.Madej przed wojną w Warce nad Pilicą.
Koń,sprężynówka i brona
Ale trzeba wcześniej posadzić 1,5 x 1,5 m , uprawa przy palikach , forma "głowy".
Można wtedy obrabiać w zdłuż i w szerz i nie potrzeba aż tyle motykować
Dawniej ludzie byli bardziej praktyczni
Dawniej to:
"Dawniej młodzian w skórę odzian, miał... jak wieża....
No i często z nim wychodził na dzikiego zwierza ..."

Są dwie szkoły na temat zadarniania międzyrzędzi w winnicach : falenicka i otwocka
Masz blisko
Zdecyduj się na którąś z tych szkół

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B