kapitan napisał(a):
.... Nikomu jednak nie polecam sadzonek jednooczkowych.
Ja też nie polecam. Napisałem o jednooczkowych tak dla przekory , nawiązując do wcześniejszych postów. Trudno już teraz takie kupić w pobliżu Warszawy.. Parę lat temu to tak, (nawet w pudełkach po kefirze) ale to już historia.
Teraz w szkółkach i centrach ogrodniczych najmniejsze doniczki to 1L, ale coraz więcej trafia się już 1,5l, oraz 2L.
Jednooczkowe robię dla siebie czasami.
Ale tytlko wtedy jedynie , gdy mam mało materiału i jedną tylko b.cenną sadzonkę mateczną.(aby nie utracić jej przez przypadek)
I nie w ten sposób jak to opisałeś.
Zagłębiam oczko w glebę aby wybiła z niego zarówno latorośl jak i korzenie..
Taką sadzonkę zanim wysadzę na miejsce docelowe podpędzam w następnym sezonie w foliaku, lub inspekcie.
Nie polecam nikomu żadnej szkółki ,ani sprzedawcy (hurtownika), bo nie mam w tym żadnego interesu.
A czas tak szybko biegnie ,że moje doświadczenia z konkretną szkółką z przed 2-ch lat mogą być już nie aktualne.
Stanąłem w obronie szkółki w Legionowie, bo wszystko co tam kupiłem rośnie u mnie b.dobrze. Sadzonki były 2-oczkowe
Życzył bym sobie aby sadzonki z innych szkółek rosły równie dobrze.
A to co napisał Waldek zalecając SZKÓŁKI NIEMIECKIE.
Gdybym miał obsadzić 5ha, no nie wiem.
Polscy hurtownicy też by pewnie opuścili na cenie przy takiej ilości.
A transport kosztuje (benzyna idzie w górę), a kurier też nie jest darmowy.

, no chyba ,że Waldek ma jakieś specjalne wejście
PS
Kilka lat temu broniłem innej szkółki (na tym forum), którą Heniek próbował zdołować (moim zdaniem).
Od kilku lat nie robią jednak żadnych postępów (pojemniki, odmiany)
I tak jak to napisał wcześniej Michał(alkor) ?podpędzają cieniznę?
Sporo jest tego w centrach ogrodniczych wokół Warszawy z ich etykietą.
Centra to kupują hurtowo, bo tanie..
Ja to traktuję jak ?chińszczyznę? ? tanie i kiepskie.
Moim zdaniem należało by założyć nowy wątek ?Jakich szkółek i sprzedawców nie polecacie?
No bo na miłość boską, jeżeli coś rośnie to mamy im się za to kłaniać w pas. Tak powinno być. Łaski żadnej nie robią. Za darmo nie dają.