Czesc! Ja wtykam w sciezki kretów metalowe pręty , i zawieszam na nich puste puszki po piwie. Nie wyglada to moze zbyt estetycznie, ale pomaga. Pozdr. MarekD

piwo z puszki ?!? niieee
profanacja płynu
myślałem o prętach, ale za dużo złomiarzy i tych od alu i stali wokoło
jeszce by dodatkowo powyrywali zamiast chwastów - krzewy

_________________
www.WinnicaCieplice.pl - Sadzonki winorośli & osprzęt & maszyny winiarskie

Wczoraj kret wrył sie do mojej "szkółki" pod czarną folię - makabreska 10 sadzonek poszło się... Zdjąłem czarną folię, poupychałem ziemię, wepchnąłem pręty stalowe z puszkami.
Na dodatek nornica podgryzła mi rocznego muskata odeskiego.
Macie jakieś skuteczne, sprawdzone metody na krety/nornice. Tylko nie piszciem że mam sobie kupić psa

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Witam
Juz pisałem - posadź dookoła cebule korony cesarskiej tak okropnie śmierdzą
lisem że gryzonie się wyniosą. Cebule będą w sklepach w sierpniu razem z tulipanami. Ja mam obsadzoną działkę z 2 stron i nornice się wyniosły.
Wacek

Super - zrobię tak w przyszłym roku. Ale ja potrzebuję rozwiązania na teraz

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Skoro nie chcesz psa, to weź kota, albo dwa
Nie istnieje rozwiązanie odwiecznego problemu KRETA, ja się zaprzyjaźniłem

[quote="Basilius"]Skoro nie chcesz psa, to weź kota, albo dwa
Nie istnieje rozwiązanie odwiecznego problemu KRETA, ja się zaprzyjaźniłem

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Do czasu jak Ьиелкя nie wkroczyła na tą prerię stosowałem płyn, który wlewałem do rurek przy sadzonce. nazwa nieznana Coś z nazwy "płyn do odstraszania kretów", śmierdział jakby przedestylował najgorszą kiszonkę na szybko przez tworzywo. Kręciło w głowie nawet gościa.
Trzeba tego dosyść sporo u mnie stąd rezygnacja, ale skutkował do pierwszej ulewy. W rurce wsadzonej i zaślepionej powinien być sączek na dole i parę cienkich otworów, co by się powli rozchodziło w ziemi.

_________________
www.WinnicaCieplice.pl - Sadzonki winorośli & osprzęt & maszyny winiarskie