Jak tylko ziemia nie zamarznieta to sadzimy.
Przy sadzeniu bezwarunkowo porządnie podlewamy.

_________________
Szkółka winorośli
zapraszam i pozdrawiam Jurek

W tym terminie sadzenia też?

Przypuszczam że chodzi o wpływ obniżający stres dla rośliny. Podlanie działa coś tak jakbyśmy napili się piwa.
Jak mam sucho to tak, ale jak sadzę w błoto to już sobie odpuszczam podlewanie.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona

[quote No ja wiem czy tak sporo Zależy ile kto ma materiału do zadołowania.Na moje potrzeby wystarcza mi ziemia z kompostownika.Kilka lat temu też miałem problem z nadmiarem wody i dlatego z materiałem przeniosłem się wyżej.Jak na razie gryzonie nie robiły mi większych szkód w kopcach. Oczywiście wariant z piwnicą jest bezpieczniejszy pod warunkiem że jest to naprawdę dobra,zimna piwnica w której sadzonki nie będą startować podczas zimowych ociepleń.
][/quote]

Ziemia z kompostownika to dużo próchnicy i cząstek roślinnych które przyciągają dżdżownice a obecność tych to łakomy kąsek dla gryzoni i kretów. O ile krety są tylko mięsożerne, to gryzonie między mięskiem chętnie zjedzą jakieś "warzywko" czy korzonek. Właśnie dlatego nie stosuję ziemi z kompostu do okrywania, a do nawożenia tylko kilkuletnią dobrze przekompostowaną. Jeśli dołuję sadzonki zasypuje je powyżej "uszu" i w miarę możliwości w miejscu zacienionym aby opóźnić start na wiosnę. Używam zwykłej rozluźnionej ziemi z pola.
Pozdrawiam Jacek.

_________________
Nawet jeśli wszyscy mnie tutaj wkurzą, sympatia do wina i winorośli pozostanie.
Pozdrawiam Jacek

Jest co najmniej kilka sposobów przechowywania sadzonek i optymalną metodę należy dostosować do warunków i możliwości jakie się posiada.Ja przechowuję je w sposób który opisałem i strat nigdy nie miałem. Chciałbym Cię poinformować że przechowywanie sadzonek "powyżej uszu" i zasypywanie je ziemią ogrodową nie gwarantuje że Twój kopiec będą z dala omijać gryzonie.Krety owszem lubią zjadać dżdżownice ale sadzonkami się nie żywią bo nie gustują w roślinach.Gryzonie zaś są roślinożerne i dżdżownice nie robią na nich wrażenia.Przed zadołowaniem,w celu dodatkowego zabezpieczenia sadzonek czy sztobrów można owinąć je metalową siatką.

W tym roku do przechowywania sadzonek wykorzystałem skrzynki plastikowe o ażurowej konstrukcji. Mam takich skrzynek dużo. Skrzynki maja dwie bardzo przydatne zalety. Po pierwsze ich ażurowa konstrukcja nie zatrzymuje wody, a otwory i szczeliny są na tyle małe, że do ich wnętrza żaden gryzoń się nie dostanie. Druga zaleta to skrzynki są tak wyprofilowane, że jedna wsuwa się w drugą od góry bardzo szczelnie. Trzy skrzynki wypełniłem sadzonkami, które zasypałem żółtym piaskiem zostawiając 2-3 cm miejsca na wsunięcie od góry kolejnych pustych skrzynek. Tym sposobem sadzonki zostały bardzo szczelnie zabezpieczone przed dostępem niepożądanych amatorów wyżerki. Wykopałem odpowiednio głęboką dziurę w najwyższym punkcie ogrodu, zestawy ustawiłem obok siebie i zasypałem ziemią z tej dziury.

_________________
****

Jak najbardziej.
Chodzi o to by zrobila sie fajna bryja ktora dokladnie oblepi korzonki nie zostawiając
powietrza.
Korzonki oblepione dokladnie ziemia ( u mnie gliną ) lepiej się adaptują do nowych warunkow. Takie sa moje spostrzeżenia i ja tak robię.
To samo robie jak przesadzam 12 - 15 letnie świerki, sosny czarne oraz inne drzewka dostepne u mnie w szkólce.
Mam również 25 letnie sosny ale one rosną w pojemnikach i przy sadzeniu w miejsca docelowe, bez zamulenia korzeni na pewno by zginęły a przesadzilem już kilkadziesiat i 99 % przyjęć..

_________________
Szkółka winorośli
zapraszam i pozdrawiam Jurek

Kapitanie - nie licz na to że plastik ochroni sadzonki przed szczurem. Miałem takiego w piwnicy, zrobił dziury jak pięść w litym plastiku skrzynki.
A nawiasem, to mimo iż był weganinem, bo boczku na łapce nie ruszył, nie przeżył, nic mu to wegetariaństwo nie pomogło.
Sąsiad wystawił a ja przechwyciłem składany siatkowy kosz na ryby, cały z metalu, to jest to o co chodzi.
A co do kopca to z moich doświadczeń wynika że najlepiej ułożyć patyki na powierzchni ziemi, i zasypać czymś mocno piaszczystym, przewiewnym. Nie gliniastym i nie organicznym.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona

Bardzo możliwe, że tak właśnie jest dobrze, bo ja zawsze zasypywałam piaskiem, takim moim grubym piasko-kamieniem.
No i na głębokość sztycha jest już piach.

Mimo, że mam tabuny gryzoni, nie miałam żadnych uszkodzeń.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Jest jeszcze inny,lepszy sposób stosowany w ogrodnictwie który ma podobne działanie.W pojemniku mieszamy glinę z wodą z dodatkiem obornika (najlepszy jest krowi placek).W przygotowanej papce zanurzamy korzenie rośliny i sadzimy.Roślina sadzona tym sposobem ma oblepione korzenie bez podlewania oraz dodatkowo dostaje dawkę startową nawozu.

Mam jeszcze inne pytanie.
Chodzi mi o sadzenie w szpalerze różnych odmian. Zamierzam posadzić w rzędzie powiedzmy 10-11 odmian różnych deserówek. Przykładowo 6 odmian o jasnych owocach (Arkadia, Łora, Aloszenkin itp.) oraz kilka różowych bądź ciemnych (Timur różowy, Ajwaz, Nizina itp.). Jak je posadzić? Czy warto "mieszać" nasadzenia w stylu jasny-ciemny-jasny czy posadzić kolejno jasne odmiany następnie ciemne? Pomijam fakt, że jedne odmiany są samopylne a inne obcopylne.
Jaki ma to wpływ na wybarwianie owoców czy smak?

_________________
pozdrawiam Sebastian
----------------------
Moje TOP odmiany : Prieobrażenie, Golicyn, Prima, Katrusia, Super Ekstra, Bajkonur, Orion Bielika, Garold

@wolq
Powinieneś kierować się terminami dojrzewania i odpornością na choroby sąsiadujących ze sobą odmian. Żeby nie wyszło u Ciebie tak że jedna odmiana nadaje się do zbioru,a sąsiednia potrzebuje oprysku.

Albo mają coś lepszego do jedzenia, albo kopiec jest oddalony od gniazda. Zimą nie są tak ruchliwe jak jesienią.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona

A mi ostatnio wpadł pomysł do głowy aby lodówkę zakopać tylko otwory porobić w dnie stała taka zgrabna 1m może 1,2o wysokości i byłoby stałe jedno miejsce. Ale że w tej chwili nie mam czasu to stała tylko dwa dni zostały plastiki i skrzynka z pianki

_________________
Pozdrawiam Przemek.

https://www.facebook.com/Winnica-Natali ... 106297263/