koniec polskiego winiarstwa ??? : Uprawa

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Winorośle » Uprawa

Strefa czasowa: UTC + 1

koniec polskiego winiarstwa ???

Strona 5 z 7

[ Posty: 96 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Następna strona

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

Asen

Tytuł:

Napisane: wtorek, 9 lutego 2010, 14:58

przedszkolak

Dołączył(a): poniedziałek, 20 października 2008, 01:00
Posty: 62
Lokalizacja: Krzczonów, Wyżyna Lubelska

[quote="Hejowiec"]Tak planowałem u siebie - tyle, że puszcze na 10 cm dodatkowy drut pod który chce 'podwijać' łozy zapasowe. Powinno pójść szybciej niż przy użyciu szpil

Potem już czekać na śnieg.

Góra

Hejowiec

Tytuł:

Napisane: wtorek, 9 lutego 2010, 15:24

mistrz

Dołączył(a): sobota, 2 lutego 2008, 01:00
Posty: 217
Lokalizacja: Jasło

[quote="Asen"][quote="Hejowiec"]Tak planowałem u siebie - tyle, że puszcze na 10 cm dodatkowy drut pod który chce 'podwijać' łozy zapasowe. Powinno pójść szybciej niż przy użyciu szpil

Potem już czekać na śnieg.

Po przyszpileniu łozy do samej ziemi (a łozy często dają się tak właśnie przygiąć) masz 10 cm mniej do okrycia i do odkrycia wiosną:).
Z tym śniegiem to jednak byłbym ostrożny. Nie zawsze mamy taką zimę jak w tym roku.

Raz na jakiś czas mamy bezśnieżną zimę, a innym razem duże mrozy. Prawdopodobieństwo wystąpienia obu zjawiska razem jest małe. Można na wszelki wypadek okrywać łozę zapasową np u vinifer, a w przypadku mieszańców (mniej odpornych) tylko przyginać.

_________________
Łukasz

Góra

czeslaw

Tytuł:

Napisane: wtorek, 9 lutego 2010, 16:06

mistrz

Dołączył(a): sobota, 14 listopada 2009, 01:00
Posty: 230
Lokalizacja: Czarmowiec k/ Ostrołęki

[quote="Hejowiec"]Raz na jakiś czas mamy bezśnieżną zimę, a innym razem duże mrozy. Prawdopodobieństwo wystąpienia obu zjawiska razem jest małe.

Prawdopodobieństwo, że najpierw przyjdzie syberyjski wyż, a później
niże nie jest takie małe. Czy nie pamiętasz ziemi zmarzniętej na 0,5m
czy więcej. :cry:

Góra

Asen

Tytuł:

Napisane: wtorek, 9 lutego 2010, 16:47

przedszkolak

Dołączył(a): poniedziałek, 20 października 2008, 01:00
Posty: 62
Lokalizacja: Krzczonów, Wyżyna Lubelska

[quote="Hejowiec"]Raz na jakiś czas mamy bezśnieżną zimę, a innym razem duże mrozy. Prawdopodobieństwo wystąpienia obu zjawiska razem jest małe. Można na wszelki wypadek okrywać łozę zapasową np u vinifer, a w przypadku mieszańców (mniej odpornych) tylko przyginać.

Nie wydaje mi się, żeby silne mrozy były zjawiskiem rzadkim (przynajmniej w Polsce E). Ja to traktuję jako normę, która narzuca sposób uprawy.
W tej kalkulacji musisz jeszcze uwzględnić silne zimowe wiatry, które niszczą nadziemne części roślin (przy relatywnie małych mrozach), poza tym wiatry mogą wywiewać śnieg z winnicy...choć to zależy już w pewnej mierze od lokalizacji.
W przypadku vinifer, to obawiam się, że okrywanie jest obligatoryjne (E PL), a nie tylko "na wszelki wypadek", a to już wymusza inny sposób prowadzenia niż Guyot z łozą mrozową.

Góra

Tytuł:

Napisane: wtorek, 9 lutego 2010, 18:10

Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3948
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV

[quote="micki64"] ....Już teraz wszystkie sprawdzane pąki Regenta i Solarisa są brązowe. ....

Regent i Solaris przemarzły ??? To ileś tam pomierzył ? -30 ?? D

Góra

micki64

Tytuł:

Napisane: wtorek, 9 lutego 2010, 18:44

Kiper

Dołączył(a): środa, 15 czerwca 2005, 01:00
Posty: 714
Lokalizacja: Opole Lubelskie

[quote="DW"][quote="micki64"] ....Już teraz wszystkie sprawdzane pąki Regenta i Solarisa są brązowe. ....

Regent i Solaris przemarzły ??? To ileś tam pomierzył ? -30 ?? D

Przeco pisołem ze - 27 z kreskamy :cry:

_________________
Maciej

Góra

Tytuł:

Napisane: wtorek, 9 lutego 2010, 19:53

Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3948
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV

[quote="micki64"][quote="DW"][quote="micki64"] ....Już teraz wszystkie sprawdzane pąki Regenta i Solarisa są brązowe. ....

Regent i Solaris przemarzły ??? To ileś tam pomierzył ? -30 ?? D

Przeco pisołem ze - 27 z kreskamy :cry:

To faktycznie miały prawo przemarznąć. Lubelszczyzna strasznie dostała; trzymam tam parę odmian - zaliczyły -33. Zdaje się, że sadownicy będą mieć nie lada problemy. D

Góra

Maciej

Tytuł:

Napisane: wtorek, 9 lutego 2010, 20:02

Ekspert

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie

To może trzeba zmienić tytuł wątku na "Koniec polskiego sadownictwa"?

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.

Góra

micki64

Tytuł:

Napisane: wtorek, 9 lutego 2010, 20:03

Kiper

Dołączył(a): środa, 15 czerwca 2005, 01:00
Posty: 714
Lokalizacja: Opole Lubelskie

[quote="DW"] Lubelszczyzna strasznie dostała; trzymam tam parę odmian - zaliczyły -33.

Możesz to bliżej wyjaśnić :?:

_________________
Maciej

Góra

Tytuł:

Napisane: wtorek, 9 lutego 2010, 21:33

Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3948
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV

[quote="micki64"][quote="DW"] Lubelszczyzna strasznie dostała; trzymam tam parę odmian - zaliczyły -33.

Możesz to bliżej wyjaśnić :?:

Ano w różnych dołkach było znacznie zimniej niż na okolicznych górkach. Na górkach -28,7, w dołkach od -30 do -33. Ten dołek o którym piszę to dno doliny Wieprza. D

Góra

alkor

Tytuł:

Napisane: środa, 10 lutego 2010, 07:52

Ekspert

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2674
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór

Potwierdzam, wschodnia i centralna Lubelszczyzna dostały i to bardzo! U mnie -28,3*C przy domu, w polu przy gruncie ponad -30. Tyle że ja nie panikuję i nie biadolę, bo miałem okryte wszystko starannie i liczę na dobry rok. Card, Marcopolo i inni pewnie potwierdzą te doniesienia.
Ciekawe co u Janusza w Jedlance, pewnie nie okrywał.
Nie mam żadnych pancerników ani vinifer.

Tak!!! My na wschodzie (Lubelszczyźnie) to tylko prymitywni sadownicy, gdzież nam do szlachetnych, wspaniałych, dumnych, zgryźliwych, wszystkowiedzących winoroślarzy!

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

Góra

Wacek

Tytuł:

Napisane: środa, 10 lutego 2010, 08:18

Kiper

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 928
Lokalizacja: Białystok

[quote="alkor"]
Tak!!! My na wschodzie (Lubelszczyźnie) to tylko prymitywni sadownicy, gdzież nam do szlachetnych ....

Witam

Nawet nie sprawdzam jakie minima były w mojej winniczce bo i po co .

Uprawiam to co chcę a jak wymarznie pomimo przykrycia i śniegu to będę miał miejsce żeby posadzić coś nowego 8O . A jak przy okazji uda się zrobić jakieś winka to będzie nagroda za trudy .
Wacek

Góra

Tytuł:

Napisane: środa, 10 lutego 2010, 08:56

Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3948
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV

[quote="Wacek"] ...
Nawet nie sprawdzam jakie minima były w mojej winniczce bo i po co .

...jak wymarznie pomimo przykrycia i śniegu ....

I słusznie. Raczej nie ma takiej możliwości aby cokolwiek wymarzło jeśli porządnie kryte. Choć teoretycznie może przydarzyć się syberyjska zima z zamarznięciem gruntu do głębokości metra; przypuszczam, raz na kilkadziesiąt lat :lol:

Góra

Asen

Tytuł:

Napisane: środa, 10 lutego 2010, 09:05

przedszkolak

Dołączył(a): poniedziałek, 20 października 2008, 01:00
Posty: 62
Lokalizacja: Krzczonów, Wyżyna Lubelska

[quote="Maciej"]To może trzeba zmienić tytuł wątku na "Koniec polskiego sadownictwa"?

Rzeczywiście, ten tytuł byłby bardziej na miejscu. Morele, brzoskwinie...nawet śliwy, grusze, jabłonie? w przydomowym sadzie już chyba spisałem na starty, a winorośl zasypana pod śniegiem. O nią jestem spokojny.

Góra

maestrock

Tytuł:

Napisane: środa, 10 lutego 2010, 09:12

przedszkolak

Dołączył(a): poniedziałek, 17 marca 2008, 01:00
Posty: 86
Lokalizacja: Radzic Stary/Lubartów

[quote="alkor"]Potwierdzam, wschodnia i centralna Lubelszczyzna dostały i to bardzo! U mnie -28,3*C przy domu, w polu przy gruncie ponad -30. Tyle że ja nie panikuję i nie biadolę, bo miałem okryte wszystko starannie i liczę na dobry rok.

i to samo u mnie, ale takie same temperatury ( prawie takie same) były rok wcześniej. Nie było żadnych strat. Traktuje to wszystko jako naturalną selekcję, im wcześniej się wszystko wykrystalizuje tym lepiej.

_________________
www.winnicakovali.pl

Góra

Strona 5 z 7

[ Posty: 96 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Następna strona

Strona główna forum » Winorośle » Uprawa

Strefa czasowa: UTC + 1

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników