Teraz jest sobota, 3 maja 2025, 11:01

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 209 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 14  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 23 kwietnia 2007, 07:48 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 23 maja 2005, 01:00
Posty: 779
Lokalizacja: Łódź
Waldek, daj im coś do czytania. Same bedą wiedziały jak powinny sie zachować.
Włodekj


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 26 kwietnia 2007, 18:48 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 17 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 79
Lokalizacja: Suchedniów.
[quote="wlodekj"]Waldek, daj im coś do czytania. Same bedą wiedziały jak powinny sie zachować.
Włodekj

No takich udogodnień to ja im nie będę fundował. :)
One mają pięknie rosnąć i przyszłości wydać smaczne owoce, zero chorób.

A tak poważnie, wietrzę tunel od bardzo wczesnych godzin rannych do późnego wieczoru, zresztą zgodnie z zaleceniami szanownych ekspertów z tego forum.
Jeśli teraz mamy w nocy temp około 5 stopni to czy zamykać tunel :?:

Od tamtego czasu (21.04) co pisałem nie podlewałem, dzisiaj sprawdziłem ziemię odgrzebując ręką nieco ziemi i widzą, że jest wilgotna, nadal nie podlewam.
Chociaż jako nadopiekuńczy hodowca boję się, że wpadną w anoreksję. Muszę się siłą powstrzymywać.

PS. Małżonka pytała mnie dzisiaj co zrobię z taką ilością winogron (optymistka). :wink:
Odpowiedziałem jej, że kupię wielki baniak i po raz pierwszy w życiu zrobię wino.

_________________
Pozdrawia Waldek
----------------------------
http://www.rafa.koralowa.pl/
http://katalog-www.eu/


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 26 kwietnia 2007, 20:18 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3504
Lokalizacja: Apelacja Zgorzelec
[quote="Waldek1"]
Jeśli teraz mamy w nocy temp około 5 stopni to czy zamykać tunel :?:


Zamykać możesz, otwierać na dzień musisz :lol: jutro u mnie np mają być już upały

[quote="Waldek1"]
Od tamtego czasu (21.04) co pisałem nie podlewałem, dzisiaj sprawdziłem ziemię odgrzebując ręką nieco ziemi i widzą, że jest wilgotna, nadal nie podlewam.



I tak trzymaj, lekko wilgotną w trakcie kwitnienia i zawiązywania owoców. Przy dochodzeniu jagód do dojrzałości to już całkiem odstaw im podlewanie.

Heniek

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 29 kwietnia 2007, 08:54 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 17 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 79
Lokalizacja: Suchedniów.
[quote="Heniek"][quote="Waldek1"]
Jeśli teraz mamy w nocy temp około 5 stopni to czy zamykać tunel :?:


Zamykać możesz, otwierać na dzień musisz :lol: jutro u mnie np mają być już upały

[quote="Waldek1"]
Od tamtego czasu (21.04) co pisałem nie podlewałem, dzisiaj sprawdziłem ziemię odgrzebując ręką nieco ziemi i widzą, że jest wilgotna, nadal nie podlewam.



I tak trzymaj, lekko wilgotną w trakcie kwitnienia i zawiązywania owoców. Przy dochodzeniu jagód do dojrzałości to już całkiem odstaw im podlewanie.

Heniek
Dziękuję tak trzymam. :)

Mocno przesadzając, jakbyście doradzili mi, że trzeba na folii wymalować du..a to bym wymalował.

Już minie zdenerwowało, napisałbym dosadniej, ale może niektórzy są nadwrażliwi. :evil: :evil:
Znów zapowiadają w nocy mróz :!: a moje winorośliczki już mają spore listki i to na wszystkich oczkach (chyba tak się to nazywa).

Po wysłuchaniu prognoz pojechałem do hurtowni elektrycznej, kupiłem bęben z przedłużaczem 70m, nagrzewnicę z 4-roma zakresami grzania, termostat podwójnie zabezpieczony i niech mi teraz mróz podskoczy.
Będzie na lata.

Wydałem ponad 380zł, ale co tam CEL UŚWIĘCA ŚRODKI. :!:

Zmobilizowało mnie do tego obok szacunku do swojej pracy i wrodzonej nadopiekuńczości :wink: do tego czym się opiekuję - zdrowa konkurencja.

Ojciec jak zobaczył, że ja na poważnie zająłem się tunelem (nie mieściło mu się w głowie).

WYMIENIŁ na swoim tuneliku folię, musiałem konkurencji pomagać, ma swoje lata, pisałem o tym wcześniej.

Poprosił mnie abym mu kupił wkłady do zniczy – dobre, wcześniej do głowy by mu to nie przyszło.
Jestem do przodu bo czytam to forum.

PS. Nadal od 21.04 nie podlewam, przed chwilą wróciłem z tunelu, otworzyłem go tylko z jednej strony, jest zimny wiatr północny.
Zbadałem ręką ziemię z kilku miejscach i na głębokości około 5-8 cm jest nadal wilgotna.

_________________
Pozdrawia Waldek
----------------------------
http://www.rafa.koralowa.pl/
http://katalog-www.eu/


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 5 maja 2007, 12:54 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 17 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 79
Lokalizacja: Suchedniów.
Przed chwilą wróciłem z tuneliku, był ze mną ojciec.

Sprawa ma się tak, z oczek wrastają pędy, jest tego dużo i już są tak z 30 cm długie.
Na tych pędach jest czasem po (z jednego miejsca) trzy zawiązki kwiatostanu.
Jest tego naprawdę dużo.

Na pytanie moje co dalej, ojciec tajemniczo powiedział, zapytaj się kolegów.
Wie, że ja się konsultuję na internecie.

Mam serdeczną prośbę, napiszcie czy od tego momentu puścić wszystko na żywioł, jedynie układać przyrosty na wyższych piętrach, czy już teraz prowadzić jakąś selekcję :?:

PS. Przepraszam jeśli z nazewnictwem coś pokręciłem, ale niewątpliwie się zorientujecie co ja bazgrzę. :)

_________________
Pozdrawia Waldek
----------------------------
http://www.rafa.koralowa.pl/
http://katalog-www.eu/


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 5 maja 2007, 13:31 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 5 maja 2005, 01:00
Posty: 596
Lokalizacja: Lubuskie
Waldek, a wrzuc fotke tego, bo wiesz jak to jest - duzo moze znaczyc co innego dla innych ludzi, a obrazek jest przeciez wart 1000 slow :wink:

_________________
GZEHO


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 5 maja 2007, 13:37 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 1305
Lokalizacja: okolice W-wy
Teraz możesz pomyśleć o zasileniu azotem (przefermentowane: gnojówka, pokrzywy, kurzak itp.).
Zakładając, że już mrozów nie będzie to:
Zrób selekcję latorośli - wyłam wszystkie bezpłodne (chyba, że za rok będziesz z nich formował pień, ramiona lub ogniwa krzewienia). Zostaw góra 12 latorośli na 1m2 (jeśli krzew ma 2 m2 przestrzeni dyspozycyjnej zostaw 20 równomiernie rozmieszczonych latorośli).
Z tego co pamiętam nie wiesz jakie masz odmiany. Generalnie 3 grona na latorośli to zdecydowanie za dużo. Jeśli to są odmiany winne to 2 grona wystarczą. Jeśli wielkoowocowe deserowce to 1 grono na latorośl.
Uszczykniesz je przed kwitnieniem, zostaw najdorodniejsze (z reguły najniższe).
Czekaj aż kwiatostany zaczną zakwitać, wtedy ogłowisz, czyli oberwiesz koronki (czubki latorośli).
Pozdrawiam,
Paweł


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 5 maja 2007, 15:46 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 17 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 79
Lokalizacja: Suchedniów.
Drogi Pawle – przeceniasz mnie - za mądrze piszesz.
Ja jestem od baaaardzo wielu lat cybernetykiem – Informatykiem.
Do mnie trzeba łopatologicznie.
Wiem, że można odesłać do książek, ale już teraz jak niespodziewanie otrzymałem namiocik i mnie to wciągnęło to umiem jedynie wodę nosić w wiadrach, a czas leci i nie chciałbym pobłądzić :)

[quote="Pawel"]Teraz możesz pomyśleć o zasileniu azotem (przefermentowane: gnojówka, pokrzywy, kurzak itp.).
Zakładając, że już mrozów nie będzie to:
Zrób selekcję latorośli - wyłam wszystkie bezpłodne (chyba, że za rok będziesz z nich formował pień, ramiona lub ogniwa krzewienia).

Duża wanna z wodą i gnojem krowim i kurzym jest przygotowana.

Cytuj:
Zrób selekcję latorośli - wyłam wszystkie bezpłodne (chyba, że za rok będziesz z nich formował pień, ramiona lub ogniwa krzewienia). Zostaw góra 12 latorośli na 1m2 (jeśli krzew ma 2 m2 przestrzeni dyspozycyjnej zostaw 20 równomiernie rozmieszczonych latorośli).
Z tego co pamiętam nie wiesz jakie masz odmiany. Generalnie 3 grona na latorośli to zdecydowanie za dużo. Jeśli to są odmiany winne to 2 grona wystarczą. Jeśli wielkoowocowe deserowce to 1 grono na latorośl.

Przypomnę, mam następujące odmiany (pisałem w tym wątku).
BIANKA – trzy krzewy
VITIS cztery krzewy (Arkadia)
Jeden krzew z owocami fioletowymi niezidentyfikowany.

Jest 8 krzewów po cztery na każdej stronie tunelu o rozmiarach 5X3.5 metra.
UWAGA. Wszystkie łozy były ułożone na najniższym piętrze (dwie żerdzie równoległe).
Ja ich tak nie układałem, tak zostały ułożone na jesieni przez ojca.
Niektóre pędy już po zimie zastałem po ponad 2 metry długości.
Teraz z oczek, wyrastają następne pędy do góry, na których jest kwiatostan.
Jest konstrukcji 3 piętra - podwójne, po każdej stronie.

Uprzedzałem, że będę zadawał niedorzeczne pytania :wink:
Ile latorośli zostawić na jednej łozie, przypominam, że niektóre mają po 2-3 metrów:?:
Bezpłodne latorośle to znaczy bez kwiatostanu :?:

Obrazek

Obrazek

Problem w tym, czy czekać aż od tych długich głównych łoz wyrosną pędy na tyle długie aby je układać wyżej, a może już teraz przenieść łozy niektóre wyżej :?:

PS. Same pytania, ale na jesieni przeniosę się do wątku o robieniu wina :)

_________________
Pozdrawia Waldek
----------------------------
http://www.rafa.koralowa.pl/
http://katalog-www.eu/


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 6 maja 2007, 14:51 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 1305
Lokalizacja: okolice W-wy
Skoro Cię wciągnęło to jednak kup książkę Myśliwca lub Liska i czytaj. Dasz radę w 2 dni. Zasób wiedzy na początek ogromny.
Z tego co piszesz to masz ponad 2 m2 dla jednego krzewu. Myśliwiec radzi zostawiać na Arkadii 6 latorośli na 1m2 - czyli zostaw z 15 sztuk.
Bianka 6-8 - zostaw ze 20.
Bianka chyba z reguły ma 2 grona, czasem 3. Grona są niewielkie dlatego nie musisz mocno przerzedzać kwiatostanów.
Arkadia to olbrzymie grona i wielkie jagody. Zostaw po jednym kwiatostanie, a potem jeszcze przydałoby się przerzedzić grona (wyciąć część jagód).
A z fioletowym radź sobie sam.
Ile latorośli zostawiać na jednej łozie? Rozłóż równomiernie.
Bezpłodna – dobrze to wyczułeś.
Nie wiem co Ci radzić z tym przekładaniem łóz. Nie bardzo czuję problem. Po co chcesz je ruszać?
Pozdrawiam,
Paweł


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 6 maja 2007, 15:59 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 17 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 79
Lokalizacja: Suchedniów.
Dziękuję Pawle, :) już się obawiałem, że nie zechcesz odpisać na mój post.
Zdaję sobie sprawę jak ciężko rozmawiać z kompletnie zielonym w tej materii człowiekiem.

Sam otrzymuję maile - dużo (nawet dzisiaj) jak założyć rafę koralową, nurkować (moja strona w stopce) od ludzi kompletnie niezorientowanych.
Na masę pytań w mailu widzę całą bibliotekę, którą musiałbym przepisać.

Mam książkę Myśliwca, już mi inni koledzy ją polecili.

Czytałem twój post wraz z szanowną małżonką trzymając w/w książkę na kolanach.

Zrozumiałem dokładnie Twoje zalecenia, postaram się na przyszłość zadawać bardziej konkretne pytania.

Cytuj:
Nie wiem co Ci radzić z tym przekładaniem łóz. Nie bardzo czuję problem. Po co chcesz je ruszać?

Komplikator mi się włączył, z tymi łozami to dam sobie spokój i nie będę ich ruszał, latarośle będę układał na wyższych piętrach konstrukcji.

_________________
Pozdrawia Waldek
----------------------------
http://www.rafa.koralowa.pl/
http://katalog-www.eu/


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 7 maja 2007, 16:14 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 17 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 79
Lokalizacja: Suchedniów.
Czytając inny wątek zabrałem dwie solidne lupy z domu i poszedłem oglądać liście moich latorośli.
Wpadłem w panikę bo pod listkami i na łodyżkach zobaczyłem (widać gołym okiem) takie małe kryształki jakby drobnego cukru.

Zwołałem konsylium (sąsiad ogrodnik – hoduje sadzonki iglaków i żona). Stwierdzili, że panikuję.

Czy to jest normalne :?:

Listki są bardzo błyszczące, tak jakby je polakierował.

Czy to jest normalne :?:

Niepokój pozostał.

PS. Może coś je podżera i wypuszczają sok, chociaż widać, że są czyściutkie. To już moje takie tam myśli.

_________________
Pozdrawia Waldek
----------------------------
http://www.rafa.koralowa.pl/
http://katalog-www.eu/


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 7 maja 2007, 17:01 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Witaj.
Sprawdż czy to to samo co w tym wątku http://www.winogrona.org/modules.php?na ... p;start=15

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 7 maja 2007, 17:43 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 17 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 79
Lokalizacja: Suchedniów.
[quote="dziadek2"]Witaj.
Sprawdż czy to to samo co w tym wątku http://www.winogrona.org/modules.php?na ... p;start=15

Dokładnie to jest to http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/95b79e2164c3a4f1.html
Tylko, że nieco więcej.
UFF przeczytałem wątek, ulga - normalna fizjologia. :)
DZIĘKUJĘ

_________________
Pozdrawia Waldek
----------------------------
http://www.rafa.koralowa.pl/
http://katalog-www.eu/


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 8 maja 2007, 21:00 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 17 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 79
Lokalizacja: Suchedniów.
Znowu trzeba palić znicze, tym razem dużych 5, nagrzewnicy nie włączam, myślę że nie będzie aż tak źle.

W moim rejonie w tej chwili jest +6 stopni na wysokości około 6m.

Dzisiaj było około 17.00 tak potworne gradobicie, że jak by te winorośle nie były pod folią to niewątpliwie by je ROZEBRAŁO z latorośli i liści.
Przez około pół godziny zrobiło się od gradu biało na ziemi jak w zimie.
Ale w tym roku aura dokucza. :cry:

_________________
Pozdrawia Waldek
----------------------------
http://www.rafa.koralowa.pl/
http://katalog-www.eu/


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 12 maja 2007, 05:13 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 17 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 79
Lokalizacja: Suchedniów.
Proszę o poradę.
Przyglądałem się dzisiaj swojej „plantacji” i widzę, że już chyba powinienem zrobić selekcje latorośli wg zaleceń Pawła - post wyżej.
Zaczyna być tego naprawdę zbyt dużo.
1. Czy już jest czas, widać które mają kwiatostan i ile.
2. W jaki sposób odrywać, odcinać, sekatorem, paznokciem i pociągnąć wzdłuż łozy :?:
3. Czy tzw. „dziczki” latorośle wyrastające tuż na ziemią z 3-letniej łozy usunąć, są też z kwiatostanem :?:
4. Czy będzie lał się „sok” podczas tej operacji i trzeba tu jakoś uważać :?:

Proszę o odpowiedź. :)

_________________
Pozdrawia Waldek
----------------------------
http://www.rafa.koralowa.pl/
http://katalog-www.eu/


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 209 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 14  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO