Teraz jest niedziela, 4 maja 2025, 13:09

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 209 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 14  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2007, 10:02 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 17 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 79
Lokalizacja: Suchedniów.
[quote="wlodekj"]Czy sadzonki były szczepione? Czy przypadkiem nie zostały tylko podkładki? Pisałeś, że owoce były smaczne. Dopiero teraz kiedy owocują mocniej są kwaśne. Może krzewy są przeciążane?
Podobny efekt ma moja koleżanka. Powinienem coś wiedzieć dopiero jesienią bo w zimie (kiedy o tym powiedziała) trudno takie rzeczy ocenić. Dodam tylko, że mój Skarb Pannoni utzrymuje tylko 4 grona. Nie wymarza i rośnie w gruncie. Arkadia chyba będzie zachowywała się podobnie. Gleby nie masz rewelacyjnej więc spróbuj ograniczyć owocowanie. (a jak jest z przyrostami. Bo one mogą nieco powiedzieć nt obciążenia).
Włodekj

Przyznam zbaraniałem, jak były kupione i wsadzone tak rosły, chyba.
Jedynie na zimę były przycinane.

Jeśli chodzi o przyrosty to w tej chwili ich jeszcze nie ma, ale jak pamiętam z zeszłego roku to po 2 metry pędy rosły.

Ach jeszcze jedno, zauważyłem dziś rano, że kanaliki w ziemi robią mrówki.
Zaczynają się panoszyć, więc w te pędy do ogrodniczego i posypałem im truciznę w granulkach dość obficie.
Czy na tak wielkiej plantacji mrówki stanowią problem.

_________________
Pozdrawia Waldek
----------------------------
http://www.rafa.koralowa.pl/
http://katalog-www.eu/


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2007, 11:38 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3504
Lokalizacja: Apelacja Zgorzelec
[quote="Waldek1"]

Krzewy mają trzy lata i na zimę ojciec je przyciął.


Sprawdź jak. To jest dość ważny element. Często po nieumiejętnym przycięciu winorośl nie chcą mieć owoców :lol:


[quote="Waldek1"]Zruszyłem ziemię na głębokość około 5 cm,

Mało, przekop sztychówką, wpakuj przy tym ile można nawozu organicznego - kompostu.

[quote="Waldek1"]Wymieszałem z wapnem około 10kg i podlałem,

Mam nadzieję że z nawozowym bo jak z budowlanym to bieda

[quote="Waldek1"] zauważyłem, że mech się zaczyna panoszyć, więc w necie wyczytałem, że ziemia kwaśna.


źle wyczytałeś, mech doskonale rośnie również na dobrze zwapnowanej glebie - winorośl nie

[quote="Waldek1"]Przez całą długość tunelu dałem żerdzie w trzech piętrach w odstępach około 40 cm.

Przyjąłeś bardzo pracochłonne i niewygodne rusztowanie - lepsze są druty.

Polecam, również wizytę nie wirtualną (stronka jest w necie szukaj "Winnica Kinga"), a realną w Starej Wsi koło Nowej Soli. Właściciele mają 7 dużych namiotów foliowych i paręnaście lat doświadczenia w uprawie pod osłonami.


Heniek

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2007, 11:48 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 5 maja 2005, 01:00
Posty: 596
Lokalizacja: Lubuskie
[quote="Heniek"]Polecam, również wizytę nie wirtualną (stronka jest w necie szukaj "Winnica Kinga"), a realną w Starej Wsi koło Nowej Soli. Właściciele mają 7 dużych namiotów foliowych i paręnaście lat doświadczenia w uprawie pod osłonami.


Heniek


Heniek, przeca on spod Kielc....

_________________
GZEHO


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2007, 12:12 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 1 kwietnia 2005, 01:00
Posty: 57
Lokalizacja: Pajęczno południowa część woj.łódzkiego
[quote="gzeho"][quote="Heniek"]Polecam, również wizytę nie wirtualną (stronka jest w necie szukaj "Winnica Kinga"), a realną w Starej Wsi koło Nowej Soli. Właściciele mają 7 dużych namiotów foliowych i paręnaście lat doświadczenia w uprawie pod osłonami.


Heniek


Heniek, przeca on spod Kielc....

Do mnie miałby bliżej ale moje tunele dopiero są stawiane na posadzonej dwa lata temu Arkadii, Kordiance, Mołdowie i Reginie
Ewa

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2007, 12:22 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 17 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 79
Lokalizacja: Suchedniów.
Polska z Ukrainą ME2012 :) , ale ponadto uporządkujmy.

Wiem, że wielu zagoniłoby mnie do książek :wink: , ale czas ucieka i już w tym roku nie chciałbym się na błędach uczyć.

Przypomnę objawy niepowodzeń z zeszłego roku, przemyślałem wszystko starając się przypomnieć jak najwięcej.
Nie bywałem często w tym tunelu, ponieważ traktowałem to jako hooby ojca.

1. Na niektórych winoroślach owoce tak jakby obsychały i przed zdecydowanym dojrzewaniem robiły się prawie rodzynki.
2. Na wielu kiściach połowa owoców po prostu gniła przed całkowitym dojrzewaniem, natomiast druga połowa była OK.
3. Owoce owszem były dorodne ale tylko z wyglądu, nie tak smaczne jak w pierwszym roku.

To w zasadzie było by tyle i aż tyle.

Wnioski z postów szanownych forumowiczów.

1. Nie przesadzać z podlewaniem.
2. Przekopać całość (zrobię to jeszcze dzisiaj) całość na sztych łopaty. Nie uszkodzę korzeni :?:
3. Zasilić obornikiem, problem jak dużo i czy kurzy może być bo z krowim będzie problem.
Czy w takiej ilości jak do pomidorów. :?:
4. Przerzedzić w przyszłości ilość gron ponieważ lepiej mieć jedną kiść smaczną i dorodną jak kilka nie do zjedzenia.

Czy zamiast obornika, mogę dać jakiś nawóz ze sklepu i wymieszać z przekopaną ziemią :?:
Nadal problem, czy można zasilać wodę do podlewania nieco obornikiem kurzym. Proszę sobie wyobrazić, że mama moja ma kilka kur :arrow: Niepojęte, a jednak.

_________________
Pozdrawia Waldek
----------------------------
http://www.rafa.koralowa.pl/
http://katalog-www.eu/


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2007, 12:36 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 1305
Lokalizacja: okolice W-wy
Obsychające owoce przy jednoczesnym zachowaniu wysokiej kwasowości to może być zasychanie szypuły. Powodem jest niedobór magnezu. Chyba dość często się zdarza w tunelach (wg. Madeja).
Gnijące grona to oczywiście szara pleśń – pryskać i wietrzyć tunel.
Możesz dać sztuczny nawóz. Są takie specjalne mieszanki do winorośli.
Kurzy nawóz jest bardzo mocny, uważaj żeby nie popalić korzeni. Z kurzaka można robić gnojówkę do podlewania (fermentacja w wodzie).
Pozdrawiam,
Paweł


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2007, 12:49 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 17 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 79
Lokalizacja: Suchedniów.
[quote="Pawel"]Obsychające owoce przy jednoczesnym zachowaniu wysokiej kwasowości to może być zasychanie szypuły. Powodem jest niedobór magnezu. Chyba dość często się zdarza w tunelach (wg. Madeja).
Gnijące grona to oczywiście szara pleśń – pryskać i wietrzyć tunel.
Możesz dać sztuczny nawóz. Są takie specjalne mieszanki do winorośli.
Kurzy nawóz jest bardzo mocny, uważaj żeby nie popalić korzeni. Z kurzaka można robić gnojówkę do podlewania (fermentacja w wodzie).
Pozdrawiam,
Paweł

Super, widać mistrza, krótko i merytorycznie.
Do ziemi (aby podnieść zasadowość ziemi) sypałem teraz wapno z magnezem, nazywa się DOLOMIT. :arrow: Przypadek. :wink:

_________________
Pozdrawia Waldek
----------------------------
http://www.rafa.koralowa.pl/
http://katalog-www.eu/


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2007, 13:59 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 1305
Lokalizacja: okolice W-wy
[quote="Waldek1"]...Do ziemi (aby podnieść zasadowość ziemi) sypałem teraz wapno z magnezem, nazywa się DOLOMIT. :arrow: Przypadek. :wink:

Tu Cię zmartwię. O ile dobrze pamiętam to nadmiar Ca i wysokie pH utrudnia przyswajanie Mg.
Tu jest sporo na ten temat http://www.kurdesz.com/main.php?artId=129
Pozdrawiam,
Paweł

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2007, 14:31 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 20 marca 2006, 01:00
Posty: 212
Lokalizacja: Lubelskie , Wyryki
:arrow: a Mg ma wpływ na gospodarkę wodną rośliny.

A co do cięcia krzewów - Pokaż jakieś zdjęcia .
"jedno zdj. znaczy wiecej niż 100 słów" :wink:

jaki stosunek Ca:Mg w tym DOLOMICIE ?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2007, 16:31 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 17 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 79
Lokalizacja: Suchedniów.
Już podaję.
Dolomit skład;
Wapno Magnezowe
Minimalna zawartość składników.
CaO+MgO - 45%
MgO - 15%
Oto zdjęcia zrobione niestety komórką ale może widać co potrzeba.
Obie strony tunelu.
Obrazek
Te ciemne plamy na ziemi to mokra ziemia, podlewałem przedwczoraj.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

_________________
Pozdrawia Waldek
----------------------------
http://www.rafa.koralowa.pl/
http://katalog-www.eu/


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2007, 16:36 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 746
Lokalizacja: lubaczów i okolice
...tunelu nie ma potrzeby na noc zamykac, kiedyś zamykałem otwierałem,
niestety najgorszy jest brak wentylacji w nocy, kiedy to woda zaczyna
skraplać się na suficie.
Resztę można łatwo sobie wyobrazic, w tunelu jest zawsze cieplej niz na zewnątrz, woda skrapla się i świetnie rozwijają sie grzyby.

_________________
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2007, 18:35 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 20 marca 2006, 01:00
Posty: 212
Lokalizacja: Lubelskie , Wyryki
[quote="Waldek1"]Już podaję.
Dolomit skład;
Wapno Magnezowe
Minimalna zawartość składników.
CaO+MgO - 45%
MgO - 15%


czyli Ca:Mg 2:1 , a w glebie powinno być 7:1
inaczej antagonistyczne pierwiastki oddziaływują na siebie i efekt jest przeciwny do założonego.
Można również dodawać więcej wapnia aby wyrównać stosunek ale wtedy trzeba "ważyć" dawkę.
Teraz przy twoim pH radzę tylko nawożenie organiczne z dużą ilością słomy - rozluźni to glebę .
Co do cięcia to wysłałem Ci "programik do nauki cięcia" Ale poczytaj tez w książkach.

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2007, 19:00 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3073
Lokalizacja: Lublin - Apelacja Jedlanka
W uprawie pod osłonami jest jeden zasadniczy problem: nadmierna wilgotnosć powietrza.
Dlatego:
- ostrożnie z podlewaniem - tylko wtedy gdy to naprawde konieczne
- wietrzenie tunelu kiedy to tylko możliwe.
I "będzie pan zadowolony..." jak mawiają w Kabarecie Moralnego Niepokoju. :D
Janusz
PS
Wpisz do Twojego profilu skąd jesteś.
J.

_________________
Pasjonatom winoroślowym - chwała, cześć i winogrona!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2007, 19:47 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 9 września 2006, 01:00
Posty: 44
Lokalizacja: Środa Śląska
Kilka lat uprawialem Skarb Panonii w tunelu,jakieś 200 krzewów chetnie podzielę się doświadczeniami.Podlewałem zalewowo kiedy wierzchnia warstwa gleby była przesuszona,co do nawożenia to wtedy wielkiego wyboru nie było bo to dawne czasy dolewałem florowit do zbiornika z woda albo moczyłem krowie placki ktorych wtedy wszędzie była obfitość :D i rosło super ledwie przejadałem, tyle że gleba to III a.
Co zrobić z ilastą napisał już Heniek,jeśli chodzi o zmianę rusztowania na bardziej trwałe niz drewniane służe rada jak to zrobić w bardzo prosty i tani sposób.Pozdrowienia.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2007, 20:16 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 17 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 79
Lokalizacja: Suchedniów.
No to ładnie się zapowiada, chciałbym na wstępie podziękować jednemu z forumowiczów :) za przysłanie na priv programu do zalecanego przycinania winorośli, już go zainstalowałem i da mi to pogląd na przyszłość.

Jeszcze dzisiaj nie skopałem ziemi, ponieważ z rana posypałem jedzonko na mrówki i trzeba im dać czas na porządną ucztę.

Zastanawiałem się i jest tu w okolicy jedna osoba, która ma krowę, pożyczę wózek od rodziców i przywiozę trochę obornika.

Przekopię całość jutro przed południem i w bruzdy dam ten obornik przykopując go, tak będzie najlepiej, przynajmniej z Waszych wypowiedzi tak wynika.

Jeśli chodzi o te żerdzie zamiast druta to w realu to nawet ładniej wygląda jak na zdjęciu.
Ponieważ mam 30 metrów do puszczy to i materiał był tani, aby nie powiedzieć za darmo, ponadto mam krajzegę i moment i poręcze były.
Za dwa lata pomyślę o wspornikach z drutu.
Jak nie zniechęcę się odpukać, niepowodzeniami to myślę, że złapię bakcyla.

PS. 200 krzewów toż to szok, ilu ludzi do tego trzeba zatrudnić :?:
Tutaj u mnie to nawet alkoholik skończony spod sklepu nie weźmie łopaty w rękę a mówią o bezrobociu.

_________________
Pozdrawia Waldek
----------------------------
http://www.rafa.koralowa.pl/
http://katalog-www.eu/


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 209 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 14  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO