Teraz jest poniedziałek, 28 kwietnia 2025, 09:59

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: środa, 11 czerwca 2008, 20:42 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 21 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 2070
Lokalizacja: Stargard Szczeciński - winniczka Sulimierz
Tak wygląda system korzeniowy mojej Bianki. Sadzonkę kupiłem i wsadziłem do gruntu w 2005 roku jako dwuletnią. (ukorzenioną w 2004)
Oczywiście sadzonka doniczkowa jednooczkowa :cry: .
Przy okazji wykurzania kreta akurat się odsłonił. 8)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

I jak tu z takiej sadzonki wycinać korzenie podpowierzchniowe :lol:
System jest płytki przy pniu, ale jak widać sadzonka w mrozy -28 stopni w latach 2006/2007 nie przemarzła.
Na podstawie tego przypadku śmię twiredzić, iż ważne są pierwsze 2 lata po posadzeniu aby korzenie się zagłębiły a te grube korzenie które widać przejmują jakby rolę pnia (takiego podziemnego) i jemu mrozy już nie zaszkodzą.
Co inni na to?

_________________
Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje,
a bogatego biednym w rzeczywistość.
_____________________________
Pozdrawiam - Grzesiek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 11 czerwca 2008, 22:09 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): poniedziałek, 4 września 2006, 01:00
Posty: 281
Lokalizacja: Rzeszów
Cytuj:
I jak tu z takiej sadzonki wycinać korzenie podpowierzchniowe Laughing
System jest płytki przy pniu, ale jak widać sadzonka w mrozy -28 stopni w latach 2006/2007 nie przemarzła.


Ile centymetrów miała pokrywa śnieżna tej pamiętnego stycznia 2006?, bo to może być wytłumaczeniem tej mrozoodporności.

Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 11 czerwca 2008, 23:00 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 12 marca 2005, 01:00
Posty: 752
Lokalizacja: lubuskie, Sulechów - winnica Katerina
[quote="maxym"]Ile centymetrów miała pokrywa śnieżna tej pamiętnego stycznia 2006?, bo to może być wytłumaczeniem tej mrozoodporności.

Śnieg w Szczecinie? To tak samo jak w Zielonej Górze. Rzadkość.

_________________
pozdrawiam Andrzej
---------------------------
Wielu hołduje zasadzie, że Katarzynka najlepsza w czekoladzie,
A według mego zdania najlepsza żywa i to bez opakowania.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 12 czerwca 2008, 06:07 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 21 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 2070
Lokalizacja: Stargard Szczeciński - winniczka Sulimierz
W te mrozy akurat pokrywa miała ok 5cm.

_________________
Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje,
a bogatego biednym w rzeczywistość.
_____________________________
Pozdrawiam - Grzesiek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 12 czerwca 2008, 06:25 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 31 sierpnia 2005, 01:00
Posty: 1161
Lokalizacja: Rybnik
Podłacze sie do tego tematu-z moimi obserwacjami z tej zimy.

Na jesien zostawilem specjalnie kilka pojemnikow z sadzonkami na dworze-staly tak az do teraz :lol:

Postawilem je na betonie,byly praktycznie niczym nie osloniete ani od wiatru ani od zimna.
Temperatura tej zimy spadla u mnie gdzies do ok -14 - 15 przez kilka prawie bezsnieznych dni.
Owszem byly uszkodzenia mrozowe na kozeniach-ale wszystkie sadzonki zyja i ladnei rosna dalej w tych pojemnikach!
Odmiany bardzo rozne.
Na tej podstawie smiem stwierdzic ze podawane temperatury WYMARZANIA kozeni ktore podaje wiekszosc literatury jest bledna.

_________________
Ilosc winorosli juz blizej nie zidentyfikowana:-)A bedzie znacznie wiecej:-)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 12 czerwca 2008, 07:44 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 11 marca 2004, 01:00
Posty: 420
Lokalizacja: Podkarpacie
[quote="werojtek"] stwierdzic ze podawane temperatury WYMARZANIA kozeni ktore podaje wiekszosc literatury jest bledna.

Myślę jednak Wojtku, że nie jest błędna. Temperatura gruntu rzeczywiście nie spada dużo poniżej zera. Mnie też kiedyś zdziwiło, że najodporniejsze odmiany mają mrozoodporność korzeni na poziomie -6st Celsjusza.
Zakopałem w tym roku jedną pastylkę w celu robienia pomiarów pod ziemią. Dokładnie, leżała przy "pieńku" Illiczewskiego, który cały obsypany był solidnie ziemią. Zima była wyjątkowa, to prawda, ale temperatura nie spadła bodajże poniżej -2st C.
Tabelkę z wynikami mam w domu. Wieczorem mogę podesłać. Wyniki, przynajmniej dla mnie są interesujące. Miałem zamiar zrobić tabelkę porównawczą z temperaturą powietrza, ale nie miałem na to czasu. Z tego co pamiętam, to temperatura gruntu na przedwiośniu stale rosła, ale była zdecydowanie niższa, co oczywiste, niż powietrza.
W każdym razie nie ma dla mnie najmniejszej wątpliwości, że obsypanie ziemią i utrzymywanie tego do połowy kwietnia znacznie opóźnia wiosenny start, a ziemia to najlepszy izolator dla delikatnych odmian, bez żadnych skrótów i wynalazków, po prostu.
Mam zamiar powtórzyć takie same badania następnej zimy.
Nawiasem mówiąc była to pastylka "po odnowieniu" czyli po otwarciu, wymianie baterii i ponownym złożeniu. Sprawdziła się doskonale, czyta właściwą temperaturę (porównywałem) itd.

_________________
Pozdrawiam Paweł


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 12 czerwca 2008, 07:49 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 31 sierpnia 2005, 01:00
Posty: 1161
Lokalizacja: Rybnik
Temperatura w 1 pojemniku z sadzonka byla mierzona pastylka :wink:
Wiec odpada ze bryla kozeniowa nie przemarzla.
Sadzonki byly w butelkach pet 1,5l i 2l( chyba ze 3 w zwykklych doniczkach)
Po prostu z ciekawosci zrobilem specjalnie taki eksperyment.

_________________
Ilosc winorosli juz blizej nie zidentyfikowana:-)A bedzie znacznie wiecej:-)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 12 czerwca 2008, 08:07 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 15 marca 2004, 01:00
Posty: 2487
Lokalizacja: Białystok
[quote="werojtek"]Temperatura w 1 pojemniku z sadzonka byla mierzona pastylka :wink:
Wiec odpada ze bryla kozeniowa nie przemarzla.
Sadzonki byly w butelkach pet 1,5l i 2l( chyba ze 3 w zwykklych doniczkach)
Po prostu z ciekawosci zrobilem specjalnie taki eksperyment.

Wojtku - jest jeszcze mozliwość, że te sadzonki przemarzły i korzenie wytworzone w ubiegłym roku w wiekszości obumarły, przetrwały tylko nasady korzeni - dobrze zdrewniałe, z ktorych wiosną sadzonka ponownie sie ukorzeniła. Czy start tych sadzonek w porownaniu z innymi - w gruncie nie był późniejszy? Czy może wysadzałes te sadzonki wiosną i oglądałeś korzenie?

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 12 czerwca 2008, 08:38 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 29 stycznia 2008, 01:00
Posty: 1519
Lokalizacja: 20 metrów od Warszawy;-D
[quote="DarekRz"][quote="werojtek"]Temperatura w 1 pojemniku z sadzonka byla mierzona pastylka :wink:
Wiec odpada ze bryla kozeniowa nie przemarzla.
Sadzonki byly w butelkach pet 1,5l i 2l( chyba ze 3 w zwykklych doniczkach)
Po prostu z ciekawosci zrobilem specjalnie taki eksperyment.

Wojtku - jest jeszcze mozliwość, że te sadzonki przemarzły i korzenie wytworzone w ubiegłym roku w wiekszości obumarły, przetrwały tylko nasady korzeni - dobrze zdrewniałe, z ktorych wiosną sadzonka ponownie sie ukorzeniła. Czy start tych sadzonek w porownaniu z innymi - w gruncie nie był późniejszy? Czy może wysadzałes te sadzonki wiosną i oglądałeś korzenie? nie ma znaczenia - ważne, że roślina parzeżyła. Temperatura w gruncie na pewno będzie wyższa niż ta w doniczce.
Ja nigdy nie zabezpieczałam doniczek - stały na tarasie. Nigdy nie byłło uszkodzeń, mimo, że takie są zalecenia. Rośliny na wiosnę ruszały normalnie (absolutnie żadnego opóźnienia nie było).

_________________
Rodzaj żeński jestem - tak dla pewności ;-P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 12 czerwca 2008, 09:05 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 31 sierpnia 2005, 01:00
Posty: 1161
Lokalizacja: Rybnik
Te sadzonki do teraz stoja i sa przezemnie bacznie obserwowane :lol:
Ot po prostu dalsza czesc eksperymentu.
Czesc kozeni byla faktycznie zczerniala,obumarla-ale spora czesc byla ok.
start mialy pozniejszy-ale to daltego ze reszta sadzonek byla w tym okresie trzymana w znacznie bardziej komfortowych(cieplejszych warunkach)-wiec nie mam jednozancznego porownania.

Zeby mnie nikt zle nie zrozumial-nie kwestionuje potrzeby robienia kopczykow itp zabiegow w celu ochorny-stwierdzam tylko na podstawie swoich obserwacji ze do przemarzniecia systemu kozeniowego trzeba nizszej temperatury niz podaje sporo ksiazek.




[quote="DarekRz"][quote="werojtek"]Temperatura w 1 pojemniku z sadzonka byla mierzona pastylka :wink:
Wiec odpada ze bryla kozeniowa nie przemarzla.
Sadzonki byly w butelkach pet 1,5l i 2l( chyba ze 3 w zwykklych doniczkach)
Po prostu z ciekawosci zrobilem specjalnie taki eksperyment.

Wojtku - jest jeszcze mozliwość, że te sadzonki przemarzły i korzenie wytworzone w ubiegłym roku w wiekszości obumarły, przetrwały tylko nasady korzeni - dobrze zdrewniałe, z ktorych wiosną sadzonka ponownie sie ukorzeniła. Czy start tych sadzonek w porownaniu z innymi - w gruncie nie był późniejszy? Czy może wysadzałes te sadzonki wiosną i oglądałeś korzenie?

_________________
Ilosc winorosli juz blizej nie zidentyfikowana:-)A bedzie znacznie wiecej:-)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 12 czerwca 2008, 10:05 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 23 lipca 2006, 01:00
Posty: 944
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Dominika,od kiedy ukorzeniasz? i od kiedy w taki sposób przechowujesz swoje sadzonki.?Pytam ,bo ostatnie, dwie zimy,to zimami były tylko z nazwy.Ta druga była troche bardziej mrożna,ale i tak -15 przez pare dni to wszystko,na co było ją stać.Mam parę pini,które kiedys przemarzały nawet jak były sczelnie izolowane.Ostatnio przezimowuja bez szwanku

Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 12 czerwca 2008, 11:04 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 marca 2006, 01:00
Posty: 214
Lokalizacja: woj. Łódzkie
Myślę, że oprócz temperatury należy uwzględnić jeszcze jeden czynnik czas działania niskiej temperatury. Możliwe, że np. skutek działania -15 stopni przez jeden dzień jest równorzędny z -10 przez 5 dni. :?:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 12 czerwca 2008, 11:08 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 29 stycznia 2008, 01:00
Posty: 1519
Lokalizacja: 20 metrów od Warszawy;-D
[quote="PiotrekK"]Dominika,od kiedy ukorzeniasz? i od kiedy w taki sposób przechowujesz swoje sadzonki.?Pytam ,bo ostatnie, dwie zimy,to zimami były tylko z nazwy.Ta druga była troche bardziej mrożna,ale i tak -15 przez pare dni to wszystko,na co było ją stać.Mam parę pini,które kiedys przemarzały nawet jak były sczelnie izolowane.Ostatnio przezimowuja bez szwanku

Piotrek


Piotruś, ukorzeniam dopiero od wiosny. Te rośliny, o których mówiłam to róże i borówka amerykańska. Borówka przetrwała już 4 zimy, róże 3.

Podczas tej ostrej zimy, gdzie temperatura spadała do -30 stopni było sporo śniegu, ale doniczki stały wtedy na balkonie wyłożonym płytkami, doniczki niczym nie zabezpieczone od spodu, więc zimno tam było bardzo ("w nogi").

Żeby nie było nieścisłości - będę kopczykować wszystkie jednoroczne sadzonki :wink: ale sądzę, że przy głębokim sadzeniu dwulatki już spokojnie sobie dadzą radę (myślę, że te młode też - kopczyki raczej w celu ochrony łozy, bo wydaje mi się że korzenie będą jednak dużo mniej narażone na niskie temperatury)

_________________
Rodzaj żeński jestem - tak dla pewności ;-P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 12 czerwca 2008, 13:03 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): poniedziałek, 4 września 2006, 01:00
Posty: 281
Lokalizacja: Rzeszów
Cytuj:
Śnieg w Szczecinie? To tak samo jak w Zielonej Górze. Rzadkość.


Duże mrozy są taką samą rzadkością w Polsce jak śnieg w Szczecinie :)
Jeśli dobrze pamiętam nie w Rzeszowie duże opady spowodowały uszkodzenie kilkanaście tygodni temu lini przesyłowych wysokiego napięcia :P
Dlatego zapytałem 8)

A wg. mapy pokrywy śnieżnej ,
http://www.imgw.pl/wl/internet/zz/wiedza/zjawiska/mrozy2006.html



u Posego było 20cm śniegu...

Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: DotNetDotCom.org [Bot], Konrad02, winluk i 45 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO