Dzięki za odpowiedzi
Z Waszych odpowiedzi wynika, że korzystniej będzie kupić wcześniej sadzonki i chyba tak zrobię. Na próbę kupię z 10 sztuk i potem zobaczymy jak poprzyjmują się.
Rzeczka to Jagodzianka w Otwocku Małym Ty też z okolic?

Pozdrawiam.
Mateusz

_________________
Miejscówka:
- gleba V kl
- 92,2m n.p.m.(obok płynie rzeka, która jest na wys. 89m n.p.m.)
- ok. Warszawy
- teren osłonięty

Romek, oczywiście masz rację co do ciepłoty ziemi (aczkolwiek ziemia najniższą temp. ma ma pierwszych 10-20cm),
ale z tymi +5 stopniami chodziło mi o machlowanie w powietrzu sadzonką gołokorzeniową.

_________________
.......\\\\\\ ///
........( @ @ )
-oOOo-(_)-oOOo->
pozdrawiam Castleman

Co Ci po 10 sztukach? Jak sadzonki będą dobre, to jest szansa że wszystkie się przyjmą (przy odpowiednim potraktowaniu ). I później będziesz żałował, że nie posadziłeś od razu więcej.
Czy na pewno masz glebę klasy V? Ja mam działkę w Glinkach, od Ciebie to jakieś 2 km w linii prostej i gleba klasy III.
W zeszłym roku posadziłam: Rondo, Regent, Medina, Solaris, Seywal blanc.
Wszystko przyrosty po 2 m. oprócz Seywala (1-1,5 m).

_________________
Pozdrawiam. Aśka.

Na więcej nie mogę sobie pozwolić Względy finansowe Chcę sprawdzić, czy poradzę sobie z uprawą, bo jak czytam, np. o przycinaniu to wydaje mi się to skomplikowane. Pewnie to tylko moje "urojenia", ale wolę nie inwestować na razie więcej
Co do ziemi to jestem pewien na 99%. Kiedyś dziadek sadził tu żyto. U Ciebie są super warunki bo Wisła naniosła muł i teraz jest ekstra ziemia U moich znajomych mieszkających przy samym wale wszystko rośnie i to szybko
Super, że ktoś znający się na temacie mieszka blisko

-- czwartek, 5 lutego 2015, 03:48 --

Mam jeszcze jedno pytanie. Czy sadzenie winorośli w orientacji wschód-zachód będzie miało duży wpływ na owoce(Leon Millot/Regent)? Zdecydowana większość z Was sadzi NS, a ja mam na posadzenie jakieś 8m długości w orientacji NS i duużo więcej w orientacji WE, więc wygodniej byłoby posadzić wschód-zachód.

_________________
Miejscówka:
- gleba V kl
- 92,2m n.p.m.(obok płynie rzeka, która jest na wys. 89m n.p.m.)
- ok. Warszawy
- teren osłonięty

Posadzenie w orientacji wschód zachód powoduje nierównomierne dojrzewanie, opóźnia dojrzewanie gdyż krzewy z jednej strony są niedoświetlone promieniami słonecznymi. Ja mam posadzone trochę krzewów w takiej orientacji i widzę różnicę w stosunku do tych posadzonych w orientacji N-S.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Dziękuję za odpowiedź

A mam jeszcze jedno pytanie o podkład pod winorośl. Czy to może być taka ziemia z worków, kwiatowa zamiast obornika? Ewentualnie móglbym załatwić sobie "towar" z oczyszczalni ścieków(kumpel mówi, że rewelacja pod trawnik), ale nie miałbym bardzo jak przewieść. W grę wchodzi jeszcze trawa i liście gromadzone przez kilka lat na "kupce" za siatką.

_________________
Miejscówka:
- gleba V kl
- 92,2m n.p.m.(obok płynie rzeka, która jest na wys. 89m n.p.m.)
- ok. Warszawy
- teren osłonięty

Jak przez kilka lat to pewnie się z tego zrobił niezły kompost. W sklepach ogrodniczych można kupić suszony obornik, w zależności od jakości tej ziemi z "kupki" dodaj 10 - 20 % , dobrze wymieszaj i może być.

_________________
Pozdrawiam

Krzysztof

Na pewno mniej ryzykowne niż te pozostałości z oczyszczalni.
Pod trawnik może, ale domyślam się że kumpel nie spożywa tej trawy pod żadną postacią.

_________________
Grzegorz

No nie Trawki nie zjada Ok, zostanę przy ziemi i liściach oraz trawie

_________________
Miejscówka:
- gleba V kl
- 92,2m n.p.m.(obok płynie rzeka, która jest na wys. 89m n.p.m.)
- ok. Warszawy
- teren osłonięty

Obawiam się że te wszystkie ziemie ogrodnicze, kwiatowe, trawnikowe, to nic innego jak właśnie "towar z oczyszczalni ścieków". Oczywiście nie w 100% zawartości worka.

Czym uzasadnione są Twoje obawy ? Ile procent osadu znajduje się w/g Ciebie w worku z ziemią ?

_________________
Pozdrawiam Kuba

Czym? Niczym szczególnym, poza wyglądem i zapachem. Jesienią zakupiłem kilka worków ziemi ogrodniczej w workach 80 litrowych do okrywania krzewów .na zimę. Zapach z przydomowego szamba jest perfumą przy zapachu tej ziemi

Pierwszy raz słyszę o czymś takim. Kto był producentem tego podłoża ogrodniczego ? Był - bo zapewne ma sankcje prokuratorskie.

_________________
Pozdrawiam Kuba

Kto był producentem tej ziemi, tego niestety nie pamiętam. Puste worki poszły do kosza, zakupione były w OBI. Faktem jest że ziemia z nich cuchnęła okrutnie.

edit: tak na szybko http://www.pwik.suwalki.pl/download/wspolpraca.pdf

Szkoda, że się tym nie zainteresowałeś, bo sprawa jest dosyć poważna. Przez 10 lat serwisowałem automatykę prasy do osadu w oczyszczalni i coś o tym wiem.



Co ten link ma wspólnego z Twoja ziemią ogrodniczą ?

_________________
Pozdrawiam Kuba