WITAM!
Jestem zielony w uprawie winogron jak zielony groszek i dlatego ma kilka pytań do ludzi zających temat.
Mieszkam w Łodzi w domku z tarasem przed którym rośnie 10 letnie winogrono.Co roku puszcza bardzo długie pędy ale owoców ma bardzo mało i są małe.Przycinam je zawsze w ciągu lata to co jest za dużo, nawet w połowie pędów żeby nie zasłaniały słońca.Na jesieni przycinam je dość mocno tzn młode pędy na oczko od pędów zdrewniałych.Muszę powiedzieć że te zdrewniałe pędy pną się po balustradzie tarasu na długość ok.3-4m.Główny pień jest gruby jak noga w kostce tzn. ok 10-12cm średnicy.Co robię źle że nie owocuje?
Acha jak się nazywa nie wiem jest czerwone i ma pestki.
Proszę opodpowiedzi.
PS.To samo mam z jeżyną i malinami. Jeżyna rodziła tylko raz przez pięć lat a maliny wogóle wszystko przycinam zawsze na jesieni czy dobrze?

Możesz już ciąć.Spróbuj cięcie mieszane na2pąki i na 10 pąków ale nie więcej w sumie niż 60 pąków.
Powodzenia.

_________________
Władek

Wiatam,

Może masz niedobór mikroelementów... Polecałbym zbadanie gleby w stacji rolniczo-chemicznej.

Poza tym cięcie na 1 oczko to też za krótko. Tnij przynajmniej na 2

_________________
Pozdrawiam,
Przemek.

[quote="wosiu"]Co roku puszcza bardzo długie pędy ale owoców ma bardzo mało i są małe.Przycinam je zawsze w ciągu lata to co jest za dużo, nawet w połowie pędów żeby nie zasłaniały słońca.Na jesieni przycinam je dość mocno tzn młode pędy na oczko od pędów zdrewniałych.

Pierwsze oczka na łozie są u wielu odmian niepłodne. Część przytnij dłużej, a nadmiar wytnij na gładko. To na początek. Potem możesz się bawić w cięcie mieszane.
Pozdrawiam,
Paweł

DZIĘKI BARDZO!
Może podpowiecie jeszcze jakim nawozem je traktować?Rośnie na glebie piaszczystej,nawet bardzo piaszczystej.Nigdy nie było zasilane żadnym nawozem, może to też ma związek z tym że owoce są małe? Jeśli dawać nawóz to jaki ile i kiedy.Czy może być nawóz krowi naturalny?
Pzdr.Wosiu

Sa rozne szkoly i opinie na ten temat(nawozenia)Wydaje mi sie ze w Twoim przypadku bedzie najprosciej/najszybciej-kupic nawoz wieloskladnikowy specjalnie do winogron-sa np opakowania 1kg-cena zalezy od miejsca zakupu 4,30-7złkg.Nawozic najlepiej w tym wypadku polowa kwietnia+polowa maja+polowa czerwca(3 mniej wiecej rowne dawki ze jest to duzy krzak to okolo po 2 garscie na raz)Efekty powinny byc widoczne

_________________
Ilosc winorosli juz blizej nie zidentyfikowana:-)A bedzie znacznie wiecej:-)

[quote="wosiu"]...Czy może być nawóz krowi naturalny?
Pzdr.Wosiu

Dzięki
Zrobię tak jak radzicie niestety na efekty musimy poczwekać do jesieni.
A może są na tym foru osoby znające się na jeżynach i malinach,bo też mam kilka pytań?

Nie wiem co na to administrator, ale pytaj. Najwyżej wytną.

J

[quote="wosiu"]A może są na tym foru osoby znające się na jeżynach i malinach,bo też mam kilka pytań?

_________________
Pasjonatom winoroślowym - chwała, cześć i winogrona!

Ok.temat malin i jeżyn sobie odpuszczę jeszcze raz dzięki za porady na temat winorośli.

[quote="Pawel"]Pierwsze oczka na łozie są u wielu odmian niepłodne. Część przytnij dłużej, a nadmiar wytnij na gładko. To na początek. Potem możesz się bawić w cięcie mieszane.
Pozdrawiam,
Paweł

Przycinanie na 1-2 oczka w pierwszych 2 latach ma na celu wyprowadzenie formy, uzyskanie grubego pienka, jest wiec cieciem formujacym.
Natomiast to ciecie, o ktorym pisze Pawel to ciecie na owocowanie. Zauwaz, ze krzak, o ktorym pisze Wosiu ma juz 10 lat...
Pzdr

_________________
GZEHO

[quote="nikodem"][quote="Pawel"]Pierwsze oczka na łozie są u wielu odmian niepłodne. Część przytnij dłużej, a nadmiar wytnij na gładko. To na początek. Potem możesz się bawić w cięcie mieszane.
Pozdrawiam,
Paweł