W ubiegłym roku i dwa lata temu mieliśmy o tej porze po +25 st.C, zatem te ponad +20 to jeszcze nie rekord. Gdyby nie kosy, bo szpaków coś nie widać w tym roku, Riesling podciągnąłby jeszcze parametry z tych 19,5 Brix z ubiegłego tygodnia.


Nie można palić liści. Można jedynie, o ile gmina ma taką uchwałę, palić liście chore, porażone szkodnikami jak kasztanowca. W naszej gminie jest taka uchwała.

Ile tych liści masz?
Może skombinuj termokompostownik (albo poczytaj i zrób sobie) i będziesz mieć wartościowy nawóz.

_________________
mów mi Małgorzato

Tak przy jesieni dziwną rzecz obserwuję. Szpaków nie było widać w okresie dojrzewania winorośli (wrzesień/październik), ale teraz widać całe armady przelatujące nad polami. Zazwyczaj tak latały w końcu września. Czyżby czuły kolejną, ciepłą zimę?

Michale,fakt ciepła zima się zapowiada. U mnie zakwitła jabłoń i leon.na pasierbie.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

A u mnie na pasierbach Regenta też trafiają się ładne kwiatostany.

_________________
Andrzej

Tam, gdzie Liroy 25 lat temu rapował "Scyzoryk, scyzoryk, tak na mnie wołają!"

_________________
Andrzej

No to jak tak dalej pójdzie to w Kieleckiem będziesz 2 razy do roku zbierał Regenta
Hindusi zbierają 2 razy do roku CS , ale nie są podobno z wina zadowoleni
U mnie kilkaset kilometrów na północ nic już nie kwitnie
Drzewo orzecha włoskiego i vnifery już bez liści
Na Regencie jeszcze trochę liści zostało

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

A w "scyzorykowej" oazie na większości krzewów jeszcze są liście, a nawet wiszą resztki gron deserówek.
Ale orzechy włoskie już prawie gołe.

_________________
Andrzej

Wiadomo, zew tym roku na płd.-zach. spadła od maja do sierpnia dwukrotna ilość deszczu przewidziana dla normy. IMGW podsumowało wrześniowe warunki pogodowe. Między Wrocławiem i Opolem a Sudetami spadło 180% więcej deszczu niż w wieloleciu 1981-2010.
https://wino.org.pl/forum/attachment.php?aid=33634 https://wino.org.pl/forum/attachment.php?aid=33635
Wielolecie 1981-2010 https://wino.org.pl/forum/attachment.php?aid=33637
Usłonecznienie wrzesień 2020 https://wino.org.pl/forum/attachment.php?aid=33636
Czekam na dane październikowe.
I w tych warunkach grona Rieslinga i innych odmian prowadzonych ekologicznie nie wykazały żadnej infekcji do czasu zerwania ostatnich z nich.

W październiku spadło u nas ok.100 mm tj. 250% normy opadu z 20 ostatnich lat - średnia 40mm. Rekordy wodne cd w 2020r.
https://www.weatheronline.pl/weather/ma ... pl&MOD=tab
Brak przymrozków i liście kolorowe jeszcze są na wielu deserówkach: Krasotka, Kodrianka, V2520, Prim a opadły z Kristaly, Galanta, A1704, Nero. Ale wszystkie są ładnie zdrewniałe na 1,5-2,5 m.
p.s. Kombajny toną w czarnoziemie w kukurydzy, jak nigdy...

U nas na glinie traktor sąsiadowi z talerzówką zatonął tydzień temu. Kukurydzę ścięli rolnicy tydzień temu, a zazwyczaj trzymali do grudnia. Brak przymrozków powoduje niestety, że na krzewach agrestu i porzeczkoagrestu pojawiają się zielone pąki, mimo że krzewy mają nadal liście. To samo z winoroślą. Są już pąki z białą pierzynką jak na przedwiośniu. Wczoraj jak przystało w uprawie biodynamicznej wapnowałem przy pełni Księżyca w Chasselas i pod wiosenne nasadzenia Johanna. Postanowiłem i zaczynam tej jesieni i zimy przygotowania gleby do nasadzeń Rieslinga w 2022 r. Myślę z pewnością o 200 krzewach, a jeżeli się uda posadzę w jeden rok 400 szt. Tu jeszcze będzie rozstaw 1,6 m między rzędami. Szpalery, druty, głowa na pniu 60 cm, słupki akacjowe.
Przeliczyłem wczoraj resztę terenu i przy rozstawie rzędów na 3,2 m i nasadzeniach krzewów co 1 m będę mógł dosadzić 1000 szt. Tu enerdowski traktor byłby już potrzebny. Może kiedyś! Ależ by to było!

Michał, 160 cm to za mały rozstaw. Krzewy będą się zacieniać, za mało słońca dojdzie do owoców. Będzie presją chorób.
Jak będziesz powiększał uprawę, to prędzej czy później dojdziesz do mechanizacji - i będzie tylko kłopot z takim rozstawem.
Zrób przynajmniej 200 cm, a najlepiej 220 cm...

A co do traktora.. I NRD-owskiego Forschritta 300.... To jest ciągnik co ma silnik 6,5 l, 100 KM .... 5 m długości... 2 m szerokości... 5 ton wagi... I napęd na jedną oś... Na nawrotkę potrzebuje pewnie z 15 metrów...

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Michał Zbyszek ma rację. Musi być co najmniej 2m. Mam 2 rzędy, które posadziłem jako pierwsze i mam tam 1,7 m i większe problemy z mączniakami. większe jak w pozostałych rzędach mimo, że odmiana teoretycznie w innym miejscu jest ok. Na co Ci taki wielki ciągnik? Nie wystarczy jakaś Kubota np?

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Do mechanicznej, w przyszłości, uprawy przygotuj się dziś. Za ileś lat będziesz przesadzał, czy usuwał dorosłe krzewy?
Co do odstępów pomiędzy krzewami zapraszam koleżanki i kolegów do regionu tokajskiego, jeszcze po stronie słowackiej. Jeżeli będziecie tamtędy przyjeżdżać, warto zjechać z głównej drogi i oglądnąć sobie tamtejsze przydomowe, wcale niemałe winnice.

_________________
Przydomowa mikroWinnica Siekierników, 80 krzewów. Marcin

To znaczy są większe czy mniejsze bo nie każdy może tam pojechać.

_________________
Grzegorz.