Paweł296 możesz jakąś fotkę wrzucić? Sam sadziłem wiosną, ale z tego co zauważyłem i potwierdziłyby się słowa Zbyszka, że hybrydy lepiej rosną. Deserówki takie jak Alden ,V68020 i Einset Seedles,też będę ciął na 2 pąki.
Słabo urosły i drewnienie też znikome.
Natomiat przerobówki, dużo lepiej.

_________________
Pozdrawiam
Włodek

Jestem w pracy. Jak wrócę będzie już ciemno, dopiero jutro wrzucę, będę pamiętał.

Spokojnie,nie pali się...
Czysta ciekawość..

_________________
Pozdrawiam
Włodek

Możesz przyciąć na 2 oczka, 4 oczka, 8 oczek, 15 oczek czy jak tam Ci się zamarzy
A na wiosnę zostawisz np. po 3-4 mocne latorośle na każdym krzewie a resztę wyłamiesz. Może będą one wyrastały od ziemi, a może 20 cm od ziemi a może 60 cm od ziemi.
Jak będą ładnie rosły, grube przyrosty, to zostawisz na każdej po gronie, a jak się zagapisz to po 2 grona.
A jak będą miały słaby system korzeniowy, to nie będą silnie rosły, zostawisz 1-2 latorośle, grona oberwiesz.
Na wiosnę będzie widać różnice

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Dziękuję za konkretną i wyczerpującą odpowiedź.

A któż Ci broni wyprowadzić z dwóch oczek jedno grono, jeśli pozostałe nie zdrewniały to nie ma szans żeby z nich cokolwiek wyrosło. Dwa oczka, masz budowę krzewu , ale i zarazem możesz mieć to wymarzone grono. nie ma żadnego problemu. Wszystko zależy od odmiany, z którego oczka owocuje.

U nas we Wrocławiu dopiero dziś rano był przymrozek -1 st.C, na dachach domów było biało.
To bardzo długi okres bez przymrozku, około 1 m-c dłuższy niż zazwyczaj.

-1 to w praktyce nadal nie jest przymrozek.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek

Ale spadanie liści się nasiliło.
Swoją drogą, to w mojej winniczce nie mam już liści od 1-2 tygodnia.

_________________
mów mi Małgorzato

W piątek rano -4 (termometr zaokienny) to chyba teraz spadną liście bo oprócz Dorsy i Zweigela na wszystkich odmianach zielone liście a na niektórych w gratisie z M.RZ ,wiadomo amatorzy po zbiorach rzadko zaglądają na winnice jeszcze jak nie jest blisko domu.

_________________
Grzegorz.

U mnie taka ciekawostka, ktora w innych latach nie wystepowala. Sadzonki C. Cantora w gruncie ok dwa tyg temu byly cale zielone az do sztobra. Bylem przekonany, ze jak przyjdzie mroz to beda do wyrzucenia. Tymczasem bylo - 1 i sadzonki dostaly kopa. Na gwalt brazowieja. Niektore sa juz 3-4 cm zdrewniale dalej drewnieja i plusowe temperatury. Moze jednak cos z nich w przyszlym roku bedzie. Przyrosty niektore pol cm grube.

_________________
Szkółka winorośli
zapraszam i pozdrawiam Jurek

Mam pytanko. Przez przypadek stanąłem na sadzonce i złamałem ją w miejscu jak na zdjęciu. https://hostmat.eu/images/51308954711413892136.jpg trzyma się na około 30% powierzchni.

Będzie coś z niej ? nie wykopałem jej, tkwi nadal w ziemi bo liczę, że coś jednak z niej będzie.

Miałem kilka takich przypadków, jeśli stało się to teraz nie powinno mieć wielkiego pływu na dalszy rozwój roślinki.
Widać solidne korzenie, zrób standardowe zabezpieczeni na zimę z wiosną na 99 % wybiją świeże latorośle z pąków uśpionych.
Pozdrawiam Jan

Jest szansa, że przy nasadzie wiosną coś ruszy, zwłaszcza, że piszesz ,że coś tam się jeszcze trzyma. Skróć o to co złamane, jakiś czopek zostaw, poczekaj do wiosny. Wykopać zawsze zdążysz.
Widzę,że Jan mnie uprzedził.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Winnica już częściowo przycięta, ale pomimo pory roku niektóre krzewy i sadzonki wciąż mają zielone liście. Nie przypominam sobie u siebie żeby wisiały tak długo i opadły naturalnie. Trzeba ciąć, grabić i okrywać, bo mrozy mogą wyskoczyć niespodziewanie, ziemia zmarznie i nie da się okryć i znowu człowiek będzie nerwowo śledził temperatury całą zimę.
Dzisiaj chyba poddadzą się nawet najwytrwalsze sztuki, choć mrozek był minimalny.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks