Teraz jest niedziela, 8 czerwca 2025, 02:40

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: niedziela, 28 marca 2010, 16:33 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 26 maja 2008, 01:00
Posty: 674
Lokalizacja: Opoczno, 206 mnpm
Tnę jednoroczniaki - na jesieni przyorałem ziemią pędy prowadzone przy tyczkach (z reguły były dwa). Obecnie odgrzebuję je do nasady, obcinam, zostawiając po dwa pąki na każdym pędzie i...
No właśnie,
czy z powrotem zasypać ziemią,
czy zostawić odkryte???
Pzdr


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 28 marca 2010, 16:58 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): wtorek, 24 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 440
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Trochę późno na cięcie. Ja bym nie ciął i nie okrywał. Brak cięcia powinien teoretycznie spowolnić rozwój dolnych pąków, co pomoże przetrwać ewentualne przymrozki. Poza tym silny płacz łozy mógłby uszkodzić pąki. Możesz spróbować przyciąć lub wyłamać górne latorośle w późniejszym terminie, w okresie intensywnego wzrostu. Jeżeli okryjesz to będziesz miał problem z odkrywaniem przerośniętych "szparagów". W zeszłym roku odkryłem takie szparagi - zgodnie ze sztuką przy pochmurnej aurze, gdy same zaczęły przebijać się przez kopczyki. Przez 5 dni było równie pochmurno, a szóstego dnia wyszło słońce i nieźle wszystko przypiekło. Później przyszli zimni ogrodnicy i koniec końców "młodziki" startowały z pąków zapasowych.

_________________
Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 28 marca 2010, 17:01 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 29 stycznia 2008, 01:00
Posty: 1519
Lokalizacja: 20 metrów od Warszawy;-D
Ja nie tnę, na razie jeszcze nie rozgarniam, choć te przy południowej ścianie mają już duże pąki (nad kopczykami). Odkrywanie pewnie za kilka dni, a cięcie pod koniec maja.

_________________
Rodzaj żeński jestem - tak dla pewności ;-P


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 28 marca 2010, 18:49 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 października 2007, 01:00
Posty: 919
Lokalizacja: Wolsztyn
beny napisał(a):
No właśnie,
czy z powrotem zasypać ziemią,
czy zostawić odkryte???

Ja zostawiłbym odkryte. Sprawdź, czy krzewy mają korzenie podpowierzchniowe. Ich usunięcie spowolni wegetację, opóźni rozwój pąków.
Zdzisław


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 28 marca 2010, 18:51 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 16 kwietnia 2009, 01:00
Posty: 31
Lokalizacja: Kujwsko-pomorskie
dominikams napisał(a):
Ja nie tnę, na razie jeszcze nie rozgarniam, choć te przy południowej ścianie mają już duże pąki (nad kopczykami). Odkrywanie pewnie za kilka dni, a cięcie pod koniec maja.

czy to nie za późno


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 28 marca 2010, 23:42 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 26 maja 2008, 01:00
Posty: 674
Lokalizacja: Opoczno, 206 mnpm
No dzięki za rady,
rzeczywiście rzeczowe.
Co się stanie, jeśli nie przytnę ubiegłorocznej łozy, która ma 1,5 metra i np. 20 pąków?
Czy jak pąki wybiją i wyłamię 18 latorośli z najwyższych pąków i zostawię tylko 2 najniższe, to nie ucierpi na tym roślinka?
"Wystrzygłem" ponad połowę z moich 180 krzaczków, część ponownie "zakopcowałem", część zostawiłem odkrytą, ale co zrobić z pozostałymi? (dzisiaj ma być nocą przymrozek(!?!)
Proszę o kolejne podpowiedzi - najlepiej od praktyków.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 29 marca 2010, 06:35 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 29 stycznia 2008, 01:00
Posty: 1519
Lokalizacja: 20 metrów od Warszawy;-D
Teraz to często będzie groził przymrozek - mi się nie chce tego sprawdzać (wystarczą mi zimni ogrodnicy), więc nie odkopuję - choć w takiej fazie, w jakiej teraz są, to ich przymrozek nie ruszy.
Jak przytniesz teraz, to osłabisz młody krzew (będzie ryczeć strasznie), mogą pognić górne pąki. Cięcie pod koniec (może być i połowa) maja sprawdziłam w zeszłym roku - nie miało to wpływu na wzrost latorośli - w końcu to dopiero początek wegetacji, latorośle mają dużo czasu żeby zmężnieć - a przycięcie nie powoduje, że z pozostawionego oczka wybija grubsza latorośl - na starcie jest taka sama, jakby krzew nie był cięty, dopiero potem widać różnicę.

_________________
Rodzaj żeński jestem - tak dla pewności ;-P


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 29 marca 2010, 11:18 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 23 maja 2005, 01:00
Posty: 779
Lokalizacja: Łódź
Beny, jesteś wielkim optymistą. Z tych 20 pąków prawdopodobnie wybije Ci 4-5 szt. - to jeszcze słaby krzew. I to wcale nie które chciałbyś. Będą to te najwyższe. Ja jeszcze też czekam z obcinaniem. Może nie do maja, ale dopiero po Świętach. Zostawiam zawsze nieco więcej oczek i w przypadku wizyty "wrednych" ogrodników odbijają mi pąki, które owocują. Co do ponownego okrywania to mogłeś sobie darować. Pąki jeszcze śpią i obecne przymrozki im nie zaszkodzą.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 29 marca 2010, 16:28 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 26 maja 2008, 01:00
Posty: 674
Lokalizacja: Opoczno, 206 mnpm
No właśnie:

Ad cięcie:
niektórzy piszą, że to już za późno na cięcie,
inni podają, że będą ciąć w połowie maja :shock:

Dominiko:
Czy podczas cięcia majowego łoza nie płacze? Czy również nie osłabiamy krzewu???
A co, jeśli wybiją mi tylko górne pąki? A ja potrzebuję prowadzić dolne w celu wyhodowania "Odpowiednio grubego" pnia?

Zdzisławie:
cenna uwaga - pogrzebię wokół patyków i ew podetnę

Riesling:
czyli ciąć dopiero w maju po zimnych ogrodnikach? Nie osłabię zbyt mocno krzewów i co z płaczem - wtedy dopiero będą ryczały!!!!!

To może metoda Włodka: zostawiać po 4 pąki i ciąć teraz, bez okrywania

????????


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 30 marca 2010, 00:45 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 29 sierpnia 2006, 01:00
Posty: 371
Lokalizacja: Szczecin na Pogodnie
Z tego co mi wiadome, to tzw. silne cięcie często stosuje się przy zaniedbanych krzewach i właśnie zalecają to wykonać najpóźniej w maju. Pamiętam to też z książki dr Liska Amatorska uprawa winorośli. Ja ciąłem kiedyś tylko na przełomie luty marzec, jednak od dwóch lat cięcie wykonuje w jesieni. Ale odnosząc się do tytułu tego postu, to myślę że nie trzeba się śpieszyć z tym cięciem wiosennym. Ja swoje jednoroczniaki jeszcze mam pod kopczykami.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 30 marca 2010, 05:55 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 26 maja 2008, 01:00
Posty: 674
Lokalizacja: Opoczno, 206 mnpm
Winogrodniczek napisał(a):
Ja swoje jednoroczniaki jeszcze mam pod kopczykami.

Ale ciąłeś je jesienią, czy do tej pory nie są cięte?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 30 marca 2010, 06:31 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 26 maja 2008, 01:00
Posty: 674
Lokalizacja: Opoczno, 206 mnpm
I jeszcze jedno pytanie przy okazji;

Nie macie problemu z zającami, czy sarnami???

Z tego, co kojarzę, to w ub. roku coś mi podgryzało świeżo wybijające latorośle.
Pnieważ w tym roku chcę wyprowadzić pnie, to było by mi żal każdego straconego tygodnia (miesiąca).

Może jakiś odstraszacz na zwierzaki???


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 30 marca 2010, 07:16 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 1 lutego 2008, 01:00
Posty: 151
Lokalizacja: Radom
W dziale "choroby i szkodniki ..." masz długaśny watek o sarnach (świeżutki wątek - na samej górze).

Polecam lekturę.

pozdrawiam
MILBAS


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 31 marca 2010, 22:34 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 26 maja 2008, 01:00
Posty: 674
Lokalizacja: Opoczno, 206 mnpm
Dzięki Milbas,
faktycznie dobra lektura.
Będę grodził, bo wiosną ub roku zające podgryzały latorośle, a właśnie zauważyłem, że w czasie zimy zwierzaki też nie próżnowały... Kilkanaście patyków jest "przeciętych" lub nadgryzionych. :evil:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 31 marca 2010, 22:49 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 26 maja 2008, 01:00
Posty: 674
Lokalizacja: Opoczno, 206 mnpm
A oto co zrobiłem w wyniku dyskusji w tym wątku:
Na tym zdjęciu jednoroczniaki po przezimowaniu:
Obrazek
Tu mamy jeden krzaczek przed cięciem:
Obrazek
A tu ten sam po cięciu:
Obrazek
Na pędzie pozostawiałem po 2 - 3 pąki. Jeśli ze wszystkich wybiją latorośle, to nadmiar wyłamię, gdy będą miały 5 - 10 cm długości.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Yandex [Bot] i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO