Teraz jest niedziela, 27 kwietnia 2025, 00:49

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: sobota, 13 maja 2017, 21:41 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7002
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Tak jak napisał @caninin, jeżeli wszystkie pąki przemarzły to krzew umrze. :!:
Odmiana 'Skarb Panonii' - pień kilka centyetrów - krzew kilkunastoletni, przy mrozie -31,5 w styczniu 2006 gdy przemarzły mu nawet pąki tzw. śpiące, to do połowy czerwca nie odbijał z żadnego pąka a łozy i pień cięty stopniowo "płakały" ./ Na początku lipca z korzenia wybiły nowe pędy.
Cały pień usechł i trzeba było go amputować :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 13 maja 2017, 22:22 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
vasteq napisał(a):
Pytanie o jakim okresie tutaj mówimy. Czy przymrozkach zimowych czy wczesnowiosennych? Bo jeśli dajmy na to Solaris ma -25 st mrozoodporności to rozumiem że nie straszne mu są przymrozki zimowe, ale w okresie nabrzmiewania pąków już zaledwie -6st może zrobić mu krzywdę?

Mrozoodporność to parametr jakiś uśredniony, nie obowiązuje zawsze i wszędzie. Łozy mogą być gorzej zdrewniałe ze względu na kiepską pogodę jesienią i już mrozoodporność jest niższa. A -25 nie jest takie niemożliwe.
Zielone pędy umarzają już przy -1 zależy jak długo przymrozek trwa.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 14 maja 2017, 08:44 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 22 czerwca 2012, 15:22
Posty: 332
Lokalizacja: okolice Sobkowa (Ponidzie)
zbyszekB napisał(a):
Tak jak napisał @caninin, jeżeli wszystkie pąki przemarzły to krzew umrze. :!:
Odmiana 'Skarb Panonii' - pień kilka centyetrów - krzew kilkunastoletni, przy mrozie -31,5 w styczniu 2006 gdy przemarzły mu nawet pąki tzw. śpiące, to do połowy czerwca nie odbijał z żadnego pąka a łozy i pień cięty stopniowo "płakały" ./ Na początku lipca z korzenia wybiły nowe pędy.
Cały pień usechł i trzeba było go amputować :mrgreen:


Po ostatnich mrozach zastanawiam się nad zrobieniem tunelu foliowego (dosyć taniego) na niektóre odmiany.
https://www.youtube.com/watch?v=j_p_wk-305Q
ewentualnie coś większego:
https://www.youtube.com/watch?v=xeIG4eh1s84

Tak właśnie było (ok. -30 w mojej lokalizacji) - mrozy, styczeń 2006:
http://www.imgw.pl/index.php?option=com ... Itemid=105

_________________
Fitopatologia http://www.zor.zut.edu.pl/Skrypt-web/Wprowadzenie.html
Od dzisiaj dezynfekuję sekator po cięciu każdej rośliny (izopropanolem 70% lub denaturatem) oraz stosuję co najmniej 2 ŚOR aby zapobiec uodpornianiu się patogena.
Pozdrawiam / Łukasz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 14 maja 2017, 10:49 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): czwartek, 16 czerwca 2016, 11:52
Posty: 159
Lokalizacja: Przedecz
Canin napisał(a):
Zielone pędy umarzają już przy -1 zależy jak długo przymrozek trwa.

Czyli tak na prawdę ważniejsze są przymrozki wiosenne, a tu żadna odmiana nie gwarantuje odporności. Chociaż po zeszłotygodniowych przymrozkach sprawdziłem Solaris i 3 inne winorośle jakie posadziliśmy w ubiegłym roku w pracy (były to marketowe winorośle, nie znane odmiany) i tylko u Solaris nie było oznak przemarznięcia, chociaż miał już rozwinięte małe listki. Mróz musiał być ok -6 st.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 14 maja 2017, 11:14 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
Sorry, ale nie jest to możliwe.
Zielone pędy winorośli zawierają b.dużo wody i są bardzo podatne na przymrozki wiosenne, woda zamarza w zerze i już taka temperatura może być szkodliwa. Minus 6 to śmierć.
Trzeba pamiętać że przymrozek jest nieobliczalny - często idzie nisko (dlatego dla pergoli jest mniejszym zagrożeniem), ale czasem wysoko. Czasem potrafi wymrozić plackami - tak jakby zszedł pionową kolumną z góry i się rozproszył, a czasem pasem. Świetnie to widać na szpalerach - jak przechodzi pasem szerokim na 1-2m skosem przez winnicę w którym są wymrożone pędy a tuż obok są zdrowe.
Dla przymrozków wiosennych b.ważna jest obecność ścian - potrafią podnieść temperaturę o kilka stopni na jakiś czas co pozwala ochronić pędy przed przymrozkiem.
Jedynym elementem różnicującym odmiany jest czas startu - im później startuje tym lepiej.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 16 maja 2017, 08:19 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): czwartek, 16 czerwca 2016, 11:52
Posty: 159
Lokalizacja: Przedecz
To było jakoś tydzień temu we Włocławku. Wszystkim znajomym we Włocławku pomarzły winorośle i owocowe. Mówili że było ok -4/-6 st, ale jedynym uzasadnieniem mogło być to że winorośle są posadzone przy takim szklanym "przystanku" palarni i trzy z tych, które dostały obrażeń były od strony otwartego pola a Solaris był za przystankiem gdzie pewnie mniej wiało więc możliwe że on go ochronił. Dodatkowo przy każdej winorośli były powbijane 3 pale i owinięte stretch'em w ochronie przed zapowiadanym przymrozkiem, oraz dół strech'a okopany ziemią (taki mały tunel). Ale miały otwartą górę i to pewnie był błąd. Podczas poprzednich przymrozków jakoś 3 tyg wcześniej owinięta była całość z górą włącznie, aż winorośle jako jedne z pierwszych w okolicy puściły listki i nieźle się rozwinęły.

-- wtorek, 16 maja 2017, 08:07 --

Canin napisał(a):
Nie kilkudniowe, wystarczy GODZINA aby przemarzły paki. Drewno jest żywe ale, ponieważ nie ma żywych pąków - umrze w kilka miesięcy (poczytaj jak działają hormony Auksyny wytwarzane w pąkach).
Ze względu na przemarznięte pąki podstawowe (główne i zapasowe) zostawiłem stare drewno na ramionach licząc że wybiją pąki śpiące ukryte w starym drewnie.
Na 500 przemarzniętych krzewów - praktycznie ANI JEDEN pąk śpiący nie wybił powyżej lini śniegu - poniżej lini sniegu wybijają masowo.

Oznacza to że pąki śpiące przemarzają dokładnie tak samo jak pąki podstawowe.

i cała moja zabawa z pozostawianiem starych ramion była zupełnie bez sensu.

Jeśli przemarzną pąki - odbudowujesz krzew od ziemi. Ty musisz ocenić czy to jest dla Ciebie do zaakceptowania.


To czemu w takim razie z uwagi na brak auksyn nie umiera cały krzak a odradza się poniżej gruntu? Czy tam Auksyny działają?

Druga sprawa będzie to taras przydomowy więc w obecności ściany południowej, a jak tu ktoś napisał, przy ścianach ciepłej więc chyba powinno być ok. A czytałem ostatnio wpis kogoś z forum o tym że dobrym rozwiązaniem na wiosenne przymrozki jest cięcie wczesnowiosenne, które poprzez płacz opóźnia start pąków chroniąc przez to przed majowym przymrozkiem. Na jesień tniemy docelowo z naddatkiem np. 2 oczek a wczesną wiosną usuwamy te dwa oczka. Tylko że jeśli to będzie ma tarasie to pewnie będzie ciężko tego dokonać.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 16 maja 2017, 12:32 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
vasteq napisał(a):
To czemu w takim razie z uwagi na brak auksyn nie umiera cały krzak a odradza się poniżej gruntu? Czy tam Auksyny działają?

Auksyny produkują pąki (jakiekolwiek żywe pąki) i bez nich krzew umrze, ale też np. ramie na którym nie żywych pąków, pień, itd.
Pąki śpiące znajdują się w starych wieloletnich pniach/ramionach. Wybijają losowo, często nawet na zwykłym krzewie jak wybijają standardowe pąki zeszłoroczne, wybijają też śpiące na pniu (a potem trzeba je usuwać, są nawet do tego odpowiednie maszyny)

Fakt że wybijają tylko spiące pąki przy ziemi, poniżej lini śniegu - oznacza że te powyżej umarzły, nie wybiją i krzew powyżej lini śniegu uschnie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 16 maja 2017, 14:05 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Cytuj:
Na 500 przemarzniętych krzewów - praktycznie ANI JEDEN pąk śpiący nie wybił powyżej lini śniegu - poniżej lini sniegu wybijają masowo.

Oznacza to że pąki śpiące przemarzają dokładnie tak samo jak pąki podstawowe.

i cała moja zabawa z pozostawianiem starych ramion była zupełnie bez sensu.

Nie wiem o jakie odmiany chodzi i czy załapały krytyczną temperaturę ale jeśli to sytuacja z tego roku to warto jeszcze odrobinę poczekać z usuwaniem ramion. Ciepło jest dopiero kilka dni i jakieś pąki mogą się jeszcze wybudzić.

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 16 maja 2017, 19:04 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 31 lipca 2009, 01:00
Posty: 217
Lokalizacja: okolice Płocka
vasteq napisał(a):
A czytałem ostatnio wpis kogoś z forum o tym że dobrym rozwiązaniem na wiosenne przymrozki jest cięcie wczesnowiosenne, które poprzez płacz opóźnia start pąków chroniąc przez to przed majowym przymrozkiem.

Oj coś słabo doczytałeś, chodzi o cięcie późnowiosenne, aby ciąć jak najpóźniej się da. :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 16 maja 2017, 20:40 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): czwartek, 16 czerwca 2016, 11:52
Posty: 159
Lokalizacja: Przedecz
czyli kiedy? No to chyba będą już pąki rozwinięte?

-- wtorek, 16 maja 2017, 20:39 --

Poświęciłem trochę czasu na zbadanie mrozoodporności i wychodzą mi takie odmiany:

* Adalmina (ES) -35!!
Ajwengo -24
Aleksa -25
Arkadia Krotkoped -20-22
Ataman Pawliuk -25
Czekoladowa -22
* Frontenac -28 (36-38!! znalezione w innym źródle)
* Heridan (Sheridan??)- 30-32!!

Jubilej Nowoczerskaja -23
Kiszmisz Lucz -18
Kiszmisz Stoletie -23
Kodrianka 218 - 22
Konsuł -24
Krasotka -24
* La Crescent -35!!
* Leon Milot -28!!

Liwia -22
Łora -21
* Marquette -36!!
Moskiewski Czarny -21
Nadiożnyj -23
Nadjeżda Azos -23
NN Gronkowca -25
Pamieci smolnikowa -24
Paryżanka -25
PG-12 (Maradona) -22-23
Pierwozwannyj -23
Podarok Zap. -24
Prieobrażenie -21-23
Regent -24
Regina -21
Rondo -25
Rozalinda -24
* Seyval Blanc -28
Sfinks -23
Solaris -25
Superekstra -25
Timur -25
Typ Hadzibeja -22
Waliok -24
Wiking -21-22
Wiktor -23
Wrotham Pinot ?? - nie znalazłem ale raczej niska
Zarnica -23


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 16 maja 2017, 21:38 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2916
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
W tym roku cięłam ostatnie krzewy 01.04. I to nie jest żart :)
Opóźnienie startu pąków było istotne. Wydaje się, że większość dała radę przetrzymać niewielkie przymrozki, jakie były u mnie w tym roku.

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 16 maja 2017, 21:42 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 26 maja 2008, 01:00
Posty: 673
Lokalizacja: Opoczno, 206 mnpm
Vasteq,
i tego się trzymaj :clap:
Po kilku latach kombinacji w nieciekawej lokalizacji te odmiany u mnie żyją :wink: :D

_________________
patrz w lusterka - motocykle są wszędzie


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 16 maja 2017, 22:12 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): wtorek, 9 września 2014, 00:22
Posty: 10
Lokalizacja: Żory
Ja bym sadził z tych co podałeś
Seyval B.
Leon M.
Marquette
a po wyprowadzeniu formy wysokiej zawsze można na górze przeszczepić, ale ja młody stażem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 16 maja 2017, 22:15 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 maja 2014, 21:03
Posty: 304
Lokalizacja: Jaworzno
Vasteq, widzę że jesteś szybszy niż ja, dziury pod fundamenty nie ma, a juz odmianę wybierasz :mrgreen: Ja wiedziałam że chcę winorośl, ale poczekałam z wyborem odmiany jak dom juz stanął. I dobrze - bo na etapie projektu parę lat temu jeszcze o Century nie było głośno. Więc zależy jak szybko się zbudujesz (łącznie z tarasem) bo może i tak będzie trzeba zrewidowac swój wybór jeśli pojawią się jakieś nowe ciekawe odmiany o dwukilowych gronach wytrzymujące -30? :twisted:

Zacznij może od określenia czego właściwie szukasz.
Nie napisałeś ani razu jakie są u Ciebie zimy, ile na minusie miałeś w tym roku? Bo u niektórych było -30 u innych -20. Możesz dwa-trzy stopnie od tego odjąc na korzyśc ściany, ale będziesz wiedział jakiej granicy szukasz.

Pisałeś że chcesz miec winorośl na sposób bałkański, ale czy zależy ci na
-'wrażeniu słonecznej Italii' ---> szukaj czegoś o liściach o głęboko wciętych klapach (np Krasotka, Kiszmisze)
- porządnym zacienieniu ---> szukaj raczej jakiejś silnie rosnącej labruski o dużych liściach, w bonusie dostaniesz przebarwianie się jesienią
- ozdobie w postaci wiszących gron ---> w zależności od mrozów w twojej okolicy długie grona mają np Konsuł, Sfinks, Agat Doński, Festivee. Możesz pobawic się w dopasowanie kolorystyki gron do elementów mebli na tarasie, efekt wprawdzie krótkotrwały ale wrażenie może wyjśc piorunujące
- możliwościach przerobowych ---> szukaj wśród odmian winnych jeśli chcesz robic wina lub ogólnouzytkowych
- 'żeby zawsze było coś do poskubania' ---> szukaj wśród odmian często owocujących z pąków zastępczych i wilków na wypadek przymrozków i częściowego przemarznięcia (np. Kristaly, LM, MF)

Dodatkowo lepiej nie wybieraj odmiany o której wszyscy piszą że przywabia osy, mającej problemy z osypywaniem sie owoców i chorowitej, bo takie rzeczy to nie na tarasie. Weź też pod uwagę pokrój danej odmiany (wzniesiony czy płożący) względem prowadzenia jej po konstrukcji :)

Nie wiem czemu chcesz ograniczac sie do tych odmian które juz masz? Jak chcesz zaglądnij do działu Odmiany do tematu o winorośli na wykuszu, tam mi koledzy podali kilka ciekawych propozycji.

_________________
Pozdrawiam, Ewa


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 24 maja 2017, 20:27 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): czwartek, 16 czerwca 2016, 11:52
Posty: 159
Lokalizacja: Przedecz
Mieszkam w Wielkopolsce okolice Koła, z tego co wiem jest to raczej cieplejszy rejon. Co do Twojego punktu myślenia wydaje się bardzo słuszny, nie myślałem nawet o kształcie liści albo dopasowania kolorytycnzego owoców do koloru okien czy altany ale to może być ciekawe. Myślałem żeby wybrać dwa kolory ale może lepiej skupić się na jednym bardziej eleganckim. A wybieram z tych odmian co mam bo jest ich sporo, nie nastawialem się na dodatkowe bo gdzie to będę trzymał. Ale jak się pojawi jakaś ciekawa deserowa co wytrzymuje - 30st to było by idealnie. Ale jak widzę to głównie przerobowe są mrozoodporne

-- środa, 24 maja 2017, 20:27 --

Potrzebuję szybkiej odpowiedzi na temat Marechal Foch z Leroy Merlin od BERRY&MORE?. Czy mają pewną odmianę, czyli nie pomylone nazewnictwo? Nie chce mi się już szukać tutaj na forum skoro mogę kupić od ręki. W Leroyu będę jutro.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO