Witam!

Może ktoś ma pomysł jak najlepiej przechować do wiosny dużą ilość ściętych sztobrów.

Słyszałem że najlepiej jest przechowywać je w wilgotnym piasku.


Może ktoś próbował inaczej?

Jak powinna być temperatura w przechowalni?

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT

Dół w ziemi (najlepiej na własnej działce lub ogrodzie).
W dole piasek,
a w piasku patyki.
Zasypać to wszystko ziemią (lub piaskiem jak kto woli).
Można obłożyć od góry tym czego jesienią jest dużo na działce (opadłe liście, wyrwane kwiatki żony co latem ładnie kwitły itp)
Miejsce warto starannie oznaczyć - bo do wiosny można zapomnieć gdzie to dokładnie było.
Wykopać najszybciej w marcu!!!

Inne rozwiązania (garaż, piwnica, lodówka) też wchodzą w rachubę, ale to opisane powyżej jest najprostsze i najpewniejsze.

_________________
pozdrawiam Andrzej
---------------------------
Wielu hołduje zasadzie, że Katarzynka najlepsza w czekoladzie,
A według mego zdania najlepsza żywa i to bez opakowania.

Krótsze odcinki łozy , zwłaszcza "białych kruków" warto zawoskować lub zaparafinować z obydwu stron.

Pozdrawiam

Kuba

jeźeli jest tego więcej niź tysiąc opłaca się kupić odpowiedniej pojemnści schładzarkę do mleka utrzymywana temperatura to +3,5 (histereza +- 1,5)
czyli akurat temperatura do przechowania sztobrów (+2 do +6)
Pozdrawiam
Tadeusz

Przerost formy nad trescia.



[quote="tadeusz"]jeźeli jest tego więcej niź tysiąc opłaca się kupić odpowiedniej pojemnści schładzarkę do mleka utrzymywana temperatura to +3,5 (histereza +- 1,5)
czyli akurat temperatura do przechowania sztobrów (+2 do +6)
Pozdrawiam
Tadeusz

_________________
Ilosc winorosli juz blizej nie zidentyfikowana:-)A bedzie znacznie wiecej:-)

[quote="werojtek"]Przerost formy nad trescia.



[quote="tadeusz"]jeźeli jest tego więcej niź tysiąc opłaca się kupić odpowiedniej pojemnści schładzarkę do mleka utrzymywana temperatura to +3,5 (histereza +- 1,5)
czyli akurat temperatura do przechowania sztobrów (+2 do +6)
Pozdrawiam
Tadeusz

_________________
Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje,
a bogatego biednym w rzeczywistość.
_____________________________
Pozdrawiam - Grzesiek

Sprawa jest banalna. Co roku ścięte sztorby zakopuję koło winnicy. Przechowują się bez strat. Nad nimi musi być nim 30cm ziemi i to wystarczy.
No i oznaczyć gdzie sie zakopało!!

I dodam tylko ,zabezpieczyć przed nornicami żeby nie zrobiły sobie tam przypadkiem gnazda - pozdrawiam

_________________
PASJONAT

A jak by tak kupić od Ruskich starą łódz podwodną, napełnić sztobrami i na dno Bałtyku. Na pewno mieści sie w niej duża ilość sztobrów.Żartowałem

[quote="kapitan"]A jak by tak kupić od Ruskich starą łódz podwodną, napełnić sztobrami i na dno Bałtyku. Na pewno mieści sie w niej duża ilość sztobrów.

_________________
Pasjonatom winoroślowym - chwała, cześć i winogrona!

Ryby piły to bym sie nie bał ale złomiarzy tak
Właśnie dzisiaj miałem włamanie patyków nie ruszyli

Heniek

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT

[quote="heavy"]Sprawa jest banalna. Co roku ścięte sztorby zakopuję koło winnicy. Przechowują się bez strat. Nad nimi musi być nim 30cm ziemi i to wystarczy.

_________________
zbyszek

Kontakt w sprawie sztobrów : zkalarus@interia.pl

[quote="Janusz"][quote="kapitan"]A jak by tak kupić od Ruskich starą łódz podwodną, napełnić sztobrami i na dno Bałtyku. Na pewno mieści sie w niej duża ilość sztobrów.

A gdyby jakimś cudem któraś ocalała to wprawdzie łódź zatonie ale patyki będą pływały i na dodatek zakonserwują się. Temperatura wody nie pozwoli przemarznąc pąkom.
Zastanawiam się tylko czy więcej sztobrów nie udałoby sie upakować w kontenerze. Jest izolowany a jego kształt pozwala domyślać się łatwiejszego upakowania. A gdyby tak zespół kontenerów albo nawet całe osiedle...
Włodekj