Teraz jest czwartek, 1 maja 2025, 05:44

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 114 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: poniedziałek, 24 lutego 2014, 18:56 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 24 lutego 2014, 08:27
Posty: 66
Lokalizacja: Kraków/Mników
Dzięki Wojcio za pomoc w sprawie siatek.Faktycznie,ceny mają dobre. :angel:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 24 lutego 2014, 20:54 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 1 grudnia 2013, 11:35
Posty: 421
Lokalizacja: Mazowsze
U mnie oprócz saren dochodził jeszcze problem zajęcy. Żadne zapachowe mydełka, kulki molowe itp. nie zdawały egzaminu. Postanowiliśmy, a właściwie to mąż postanowił ( bo już nie mógł biedny słuchać moich narzekań), że ogrodzimy działkę. Zamarzyła nam się taka w zielonej otulinie. Kupiliśmy, ogrodziliśmy i problem saren i zajęcy zniknął. Rok później pojawiły się inne zwierzaki. Takie dwunożne. A wraz z nimi zniknęła siatka. :evil: Teraz mamy leśną, tylko taką dosyć gęsta od dołu.
Coś w tym stylu:
http://ogrodzenia24.eu/siatka-lesna-150 ... p-390.html

_________________
Pozdrawiam. Aśka.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 25 lutego 2014, 07:29 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 24 lutego 2014, 08:27
Posty: 66
Lokalizacja: Kraków/Mników
Najgorsze te dwunożne,w zeszłym roku powyrywali mi dopiero co posadzone młode sadzonki,co prawda kilka tylko sztuk,ale ukradli.Po co komu młode,dopiero co ukorzenione sadzonki? :eh:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 25 lutego 2014, 17:27 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 1 grudnia 2013, 11:35
Posty: 421
Lokalizacja: Mazowsze
goodgames napisał(a):
Najgorsze te dwunożne,w zeszłym roku powyrywali mi dopiero co posadzone młode sadzonki,co prawda kilka tylko sztuk,ale ukradli.

Jeśli były dopiero co posadzone, to ktoś mógł skorzystać (jeśli umiejętnie do tego podszedł) i posadzić np. u siebie.
Natomiast mojemu tacie (parę lat temu),ktoś próbował wykopać (a w rezultacie wyszarpał ) kilka 3- letnich drzewek czereśniowych. To już kretynizm w czystej postaci. Ale na takie stworzenia to nie tylko siatka, ale i mur chiński nie pomoże. :evil:

_________________
Pozdrawiam. Aśka.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 25 lutego 2014, 21:38 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 17 sierpnia 2011, 10:19
Posty: 837
Lokalizacja: Niemcy-Rüsselsheim -8a
goodgames napisał(a):
Najgorsze te dwunożne,w zeszłym roku powyrywali mi dopiero co posadzone młode sadzonki,co prawda kilka tylko sztuk,ale ukradli.Po co komu młode,dopiero co ukorzenione sadzonki? :eh:

To jest niewielka strata.Od znajomego winiarza słyszałem dzisiaj posadzili 2500 nowych
a na drugi dzień już ich nie było.To strata około 5 tyś.Euro.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 26 lutego 2014, 07:19 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 24 lutego 2014, 08:27
Posty: 66
Lokalizacja: Kraków/Mników
Dla kogo niewielka,to niewielka.Człowiek pielęgnuje,stara się żeby roslinki rosły,chucha ,dmucha a przyjdzie taka menda w nocy i ukradnie.Żeby jeszcze wiedział co z nimi zrobić,a mam duże co do tego wątpliwości.Pewnie opchlił na targu za grosze,na winko marki winko :lolno:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 26 lutego 2014, 23:02 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 17 sierpnia 2011, 10:19
Posty: 837
Lokalizacja: Niemcy-Rüsselsheim -8a
goodgames napisał(a):
Dla kogo niewielka,to niewielka.Człowiek pielęgnuje,stara się żeby roslinki rosły,chucha ,dmucha a przyjdzie taka menda w nocy i ukradnie.Żeby jeszcze wiedział co z nimi zrobić,a mam duże co do tego wątpliwości.Pewnie opchlił na targu za grosze,na winko marki winko :lolno:

To już opisał któryś z forumowiczów najpierw dzikie sadzić a potem pośmiać się trochę z id.....
pozdrawiam
georg


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 25 czerwca 2014, 14:27 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): sobota, 14 grudnia 2013, 09:50
Posty: 4
Lokalizacja: Wielkopolska
można grodzić siatką leśną ale taniej i szybciej będzie zastosować pastuch elektrycznych, polecam ciekawy artykuł o pastuchach na sarny:

Kod:
http://www.elektryczny-pastuch.pl/zastosowanie-elektrycznych.html


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 25 czerwca 2014, 22:51 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): wtorek, 3 lipca 2012, 20:55
Posty: 65
Lokalizacja: kraków
polecam sznurek, parę prętów i puszki z piwa.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 26 czerwca 2014, 19:18 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 30 maja 2004, 01:00
Posty: 508
Lokalizacja: Monte Negro port Tabu kurs nieznany.
Witam,
do mojej winnicy przybywały , niech wspomnę ... bociany , sarny, łosie,psy i koty , żaby , ślimaki, (nawet te "importowane " bez "domku" od około 10 lat ) , kuropatwy, kury, bażanty, i całe grono innych latających , krety , nornice, myszy polne , zające (zwiedziły winnicę wszerz i wzdłuż) i inne gryzonie , przędziorki i cała gromada innych widzialnych przybyszy : jakoś nie było w wyniku ich odwiedzin spustoszenia .
Dajmy naszym braciom mniejszym w naszym coraz bardziej ogrodzonym świecie jeszcze odrobinę swobody!.

Wyobraźcie sobie , że jedyny z którym walczę to ten niewidzialny , (bez barier terytorialnych) i to dopiero jak zaatakuje tych słabych przez nas stworzonych "jegomości" (100%-owa utrata liści po infekcji mączniaka rzekomego bez interwencji po 6 latach uprawy na Gołuboku).
Np. w ubiegłym 2013 roku jeden jedyny interwencyjny oprysk na "słabych" mieszańcach.

Tych co na szczycie "homo sapiens " nie odnotowałem.


PS
Mam szczeniaczka którego zaatakował nużeniec , to dopiero jest wyzwanie .

_________________
Jakakolwiek forma życia na planecie Ziemia aby przetrwać ( z wyjątkiem większości roślin) żywi się unicestwianiem innego rodzaju życia.My ludzie robimy to od poczęcia. -:) Niewytłumaczalny jest fakt unicestwiania się w ramach jednej rasy: LUDZKIEJ.ja


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 26 czerwca 2014, 20:53 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 września 2011, 11:07
Posty: 49
Lokalizacja: Jasło Podkarpacie
Za to u mnie wyniki odwiedzin saren i zająców były spore , krew mnie zalewała jak młode pędy były ogolone , po jakimś czasie pasierby też .Po roku założyłem siatkę 200 metrów , wydatek jest . Sarny i zające swobodę to niech mają ale w lesie i po łąkach . Widzę że teraz ludzie zakładają jakieś worki tasiemki trochę mi to psuje klimat jak przyjeżdzam na działke bo wyglądem wysypisko przypomina czy działa to nie wiem . :? :wave: Siatka najlepsza ,działa pozostają jeszcze naloty z góry bażanty ,szpaki noi dwunożne :evil: nie ma lekko .


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 26 czerwca 2014, 20:56 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 17 sierpnia 2011, 10:19
Posty: 837
Lokalizacja: Niemcy-Rüsselsheim -8a
Też dodam,małe winnica robi się za domem i ogradza.Na 10 hektarach szkody są bez znaczenia.
U znajomego na ogrodzie gęsi mu obgryzały roczne Galanty to wziął i ogrodził je siatką taką
jak przeciwko ptakom.
Pozdrawiam serdecznie
georg


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 26 czerwca 2014, 21:42 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 września 2011, 11:07
Posty: 49
Lokalizacja: Jasło Podkarpacie
Też mi sie marzy dom za tą moją siatką , ale to by na pare lat trzeba było zniknąć w poszukiwaniu euro , bo na razie to moge drewutnie sklepać z euro ale palet w PL hahahaha :mrgreen: Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 13 lipca 2014, 16:29 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): piątek, 28 marca 2014, 16:59
Posty: 145
Lokalizacja: Poznan
słyszałem od znajomego że woreczki z ludzkimi włosami odstraszają sarny. Często odwiedzał fryzjera, a potem wieszał garść co 10 metrów na ogrodzeniu - mówił, ze widział różnicę. Ponoć zapach człowieka nie zachęca zwierzyny do odwiedzin.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 13 lipca 2014, 17:40 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 27 marca 2014, 20:18
Posty: 353
Lokalizacja: mazowieckie
coś w tym być musi, ja za pomocą psiej sierści pogoniłem krety. co prawda zajęło mi to trochę czasu, ale wyniosły się. sarna, pewnie tak jak każde dzikie zwierzę nie toleruje zapachów które kojarzą się z niebezpieczeństwem.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 114 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO