Hydrozel juz dotarl do mnie-wszystko zgodnne z opisem na aukcji-wiec sprzedajacy w moim mniemaniu jest ok.

_________________
Ilosc winorosli juz blizej nie zidentyfikowana:-)A bedzie znacznie wiecej:-)

[quote="werojtek"]Hydrozel juz dotarl do mnie-wszystko zgodnne z opisem na aukcji-wiec sprzedajacy w moim mniemaniu jest ok.

[quote="Anonymous"][quote="werojtek"]Hydrozel juz dotarl do mnie-wszystko zgodnne z opisem na aukcji-wiec sprzedajacy w moim mniemaniu jest ok.

_________________
Ilosc winorosli juz blizej nie zidentyfikowana:-)A bedzie znacznie wiecej:-)

Dzwonilem do firmy artagro-pytac o ten AgroAquaGel®(bo na meila nie odpowiedzieli przez gg tez nie odpowiedzieli) wiec dowiedzialem sie ze kg kosztuje ok 28zł+VAT po rozmowie przy ilosci 5kg Pani spuscila z ceny do 24zł+VAT.Ale koszty przesylki wynosza ok 22zł za paczke-wiec dla osob biorace male ilosci jest to mniej oplacalne od hydrozelu z agroideii na allegro.

_________________
Ilosc winorosli juz blizej nie zidentyfikowana:-)A bedzie znacznie wiecej:-)

Jeszcze dzwonilem do agroideii(bo meile na ich adres meilowy nie dochodza i wracaja) cena netto 37zł+VAT. Tutaj przy okazji sie dowiedzialem ze VAT jesy 22% a nie 3%.Rabaty daja dopiero przy naprawde duzych ilosciach-wiec u zrodla a tez nie jest taniej

_________________
Ilosc winorosli juz blizej nie zidentyfikowana:-)A bedzie znacznie wiecej:-)

@werojtek, na pytanie odpowiedzialem Ci na http://www.wino.org.pl/forum/forumdisplay.php?fid=4.
22 zł za paczke to rzeczywiscie sporo, nie wiedziałem, ze sa takie duze koszty wysylki.
Z tego co udalo mi sie ustalic zele artagro sa lepszej jakosci od agroideii.
Jezeli masz jeszcze jakies pytania zapraszam na forum wino.org
pozdrawiam

Przepraszam za wykopywanie trupa ale chciałbym zapytać o wnioski po latach . Gdyż nawet na stronie producenta doczytałem się że hydrożel może powodować ograniczanie dostępności jonów wapnia dla rośliny . Więc jak to jest? Ktoś stosował i po kilku latach może podzielić się opinią ?

Hydrozel zastosowalbym jedynie do pojemnikow, winnioce mam na piasku do glebokosci 1,5 metra, przy nowych nasadzeniach stosuje sciolkowanie sloma... daje rade. najwazniejsze pierwsze dwa lata, potem kodzen juz jest mocniejszy i pobiera z glebi wilgoc.

_________________
Pozdrawiam Marcin

[url]https://winnicamazovia.pl/[/url]