Ohajo napisał(a):
Dzięki za podpowiedzi.
Na podstawie doświadczeń z ubiegłych lat rozpisałem taki plan oprysków:
1. Miedzian - gdy wzrosną temperatury, najpewniej około połowy marca. 3g / litr wody
2. Pod koniec marca - preparat olejowy Treol, 15ml / litr wody, na wyduszenie przędziorków
3. W kwietniu - oprysk myjący na nabrzmiałe pąki, Switch 62.5 WG, dawka 3g / litr wody
4. Gdy latorośle mają 2-3 liście - Limocide, dawka 8ml / litr wody
5. Przed kwitnieniem - Siarkol + Miedzian, dawka (3g +3g) / litr wody
6. Po kwitnieniu gdy zaczynają się zawiązywać jagody - Limocide, dawka 8ml / litr wody
7. W trakcie dojrzewania owoców, gdyby pojawił się mączniak prawdziwy - interwencyjnie Siarkol (3g na litr wody) razem z sodą oczyszczoną (6g na litr wody)
8. Kąpiel łóz w Siarkolu po zebraniu owoców i opadnięciu liści, jeżeli wystąpił mocny MP w sezonie
Pewnie któreś z powyższych pominę z braku czasu albo obecności (pracuję w rozjazdach i często mnie nie ma), ale na pewno dopilnuję punktów 2,4,5,6.
Ohajo, chodzi o to, że Ty pryskać u siebie możesz czym chcesz i kiedy chcesz. Ale jak publikujesz na Forum publicznie stwierdzenie "Dzięki za podpowiedzi. Na podstawie doświadczeń z ubiegłych lat rozpisałem taki plan oprysków:" - to niestety, ktoś to później czyta i znajdą się takie osoby, które uznają, że to jest naprawdę dobry plan oprysków. Tym bardziej, że podany "na tacy" i "na podstawie doświadczeń".
A co do meritum.
To jest fatalny plan oprysków, całkowicie bez sensu i bez użycia nawet podstawowej wiedzy.
Nie chce Ci się nawet przeczytać podstawowych informacji, np. na co działa dany środek, czy na MP czy na MRz czy na SzP.
A to jest niewybaczalne zaniedbanie.
Mieszasz środki, mieszasz zastosowania interwencyjne/prewncyjne.
itd.
I tym możesz wprowadzić w błąd.
A co do konkretów.
Oprysk myjący - Siarkol lub Topsin (kiedyś). - moim zdaniem nie potrzebny.
Wiosną oprysk na przędziorki - tak, wg uznania, jak potrzeba.
Opryski wiosną Miedzianem czy Switchem czy kąpiel łóz w Siarkolu po opadnięciu liści - nie mają żadnego uzasadnienia.
Limocide - pomoże tyle co nic, szczególnie "Gdy latorośle mają 2-3 liście"
"interwencyjnie Siarkol" - SIARKOL NIE DZIAŁA INTERWENCYJNIE!!!
itd.
Właściwy,
minimalny program ochrony winorośli to są 2 opryski, jeden przed, drugi po kwitnieniu środkami które działają na Mączniaka Prawdziwego oraz Mączniaka Rzekomego oraz Szarą Pleśń.
Od tego trzeba zacząć.