Pisząc, że to już było miałem na myśli tylko ten link, który zamieściłeś . Nie zniechęcaj się. Jeżeli masz tyle samozapracia, żeby realizować projekt tej ściany, to działaj dalej. Musisz jednak pamiętać, że to robota na kilka lat. Jedna siarczysta zima po drodze i czasami możesz zaczynać od nowa. Chciałem Ci tego oszczędzić . Gdyby to była jedna odmiana, dawał bym Ci większe szansę ale przy wielu odmianach, zróżnicowana mrozoodporność tych odmian oraz różna siła wzrostu będą istotnie komplikować sprawę.

_________________
****

Dotychczas próbowałem wydobyć teorię na temat tej ambitnej formy ze wspomnianej książki.
Nabieram pokory wobec projektu i zamiast zastosować 5 pięter jak wyczytałem u Madeja zejdę jednak do 3. Rozrysuję to jutro, strzelę fotkę i podyskutujemy już mniej teoretycznie.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Tak to sobie wstępnie wymyśliłem. Mur ma długość 10,5m, wysokość 4,5m. Temperatury mam wyższe, bo w centrum miasta, wśród zabudowy, wyznacznikiem jest mój Agat Doński na 4 m, który jeszcze nigdy nie przemarzł.
Od lewej planuję nad śmietnikiem małą pergolę, tam dam Aldena i Festivee.
Dalej krzaczki zasadzone co 50-60cm.
Trzy poziomy (do weryfikacji):
1) parter na 35cm, (odmiany do okrywania) od lewej, sznur nr 3- Aloszenkin (albo Prim), nr 6- Muscat bleu, 9- Arkadia (już rośnie), 12- Regina v20/25
2) na 155cm 2- Timur, 5- Schuyler już rośnie i owocował (ale boje się chorób więc chyba wezmę Wiktorię albo Rozowyj Timur),
8- Nero, 11- drugi Aloszenkin, 14- Reform (rośnie 4-latek i jest ok)
3) na 270 cm
1- Einset Seedless, 4- Festivee, 7-Arocznyj, 10- Ilczewski Rannij, 13- drugi Ilczewski albo Swenson Red (mam na innej ścianie) lub prosze o pomysł.

Zapraszam do zweryfikowania projektu. Poprzestawiajcie mi odległości, pomieszajcie w odmianach, wyrzućcie odmianę lub inny element, jeśli trzeba, wszystko zniosę . Wspomniane tu odmiany mam akurat do dyspozycji po kilka, będę ukorzeniał i sadzę w maju (brak tylko sztobrów Wiktorii i Różowego Timura). Ilość odmian to moja wariacja, chce pokryć ścianę w całości, znaczenie ma też wygląd, przebarwianie liści, odporność, różnorodność owoców, pojeść chcemy, podtuczyć rodzinkę i koleżanki z pracy. Wszystkich oczekiwań spełnić się pewnie się nie da, ale co szkodzi zaszaleć...

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Sławku ja też jak widać we wcześniejszym poście będę też coś takiego tworzył.
Jeśli chcesz posadzić Wiktorię5 to umieść ją na poz. 14, jest to b. dobra odmiana i jej zalety pewnie znasz, lecz musisz uwzględnić jej najpoważniejszą wadę, czyli pękanie. Na obranym dla niej przez Ciebie stanowisku będzie mnóstwo much roznoszących różne choróbska.
A co się tyczy Nero i Arkadii to nie okrywane przemarzną przy wystąpieniu ostrzejszych mrozów. Ja o podobnej wytrzymałości puszczę sznurem skośnym i przed zimą będę okrywał ziemią.

Jurek.

Arkadia, zgoda ale Nero całkiem dobrze sobie w mrozy radzi. Przynajmniej u mnie. Aloszenkina promuję, ale musisz go pilnować bo mączniak rzekomy uwielbia go nad miarę. Jak go zaniedbasz to będzie zródłem infekcji na całą ścianę. Jak masz dla niego inne, bardziej odosobnione stanowisko to lepiej go wyklucz. Może coś obcopylnego w jego miejsce? W takim towarzystwie i zagęszczeniu nie powinno być problemu z zapyleniem

_________________
****

Kapitanie, wiem że promujesz Aloszenkina jako "jedną z najwartościowszych", bo po lekturze Twojej strony właśnie postanowiłem tą odmianę zdobyć. Mam jeszcze bardziej odosobnione miejsce na zachodniej stronie (ale od 12.00 nasłonecznionej) innego budynku, ale na wys. 1,50m i musiałby iść sznurem pionowym w górę, bo obok brama warsztatu a parter zajmuje Muskat Letni, więc nie wiem czy będzie mu tam dobrze.
A odmiany obcopylne dotąd ignorowałem i nie bardzo się orientuję, które są najwartościowsze.

MosJer poz. 14 to Reform, którego mam od lat i mimo, że to nie najwyższa półka odmian to u mnie najwcześniejsza, do jedzenia w połowie sierpnia. Szkoda wykopać, choć Wiktoria kusi. Może ją na stanowisko 11 zamiast Aloszenkina, tam jest okno a ten Reform nie zagęszcza, ma małe liście. Za rogiem mam olbrzymiego Agata Dońskiego.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Iliczewskij? Bardzo smaczny, ale... U mnie jego odporność na MP jest poza konkurencją. W 2011 posadziłem Gołuboka, może urośnie mu godny przeciwnik. No chyba że u Ciebie tak jak w Jaśle MP nie stanowi problemu.

Jeśli chodzi o walory deserowe to Gołubok nie może konkurować z Iliczewskim.

_________________
****

Bardzo mi zależy, żebyście mi podpowiedzieli: Czy przy proponowanych odmianach planowana wysokość pięter będzie dobra?
Przypomnę: zaproponowałem trzy poziomy:
1) na 35cm, (odmiany do okrywania)
2) na 155cm
3) na ok.270 cm
Czy 120 cm między piętrami to wystarczająco? A może za dużo (gdy będzie cięcie letnie) i latorośle niektórych odmian nie dociągną do wyższego piętra? Gdy zostanie w niektórych miejscach przestrzeń niezarośnięta to czy projekt nie straci na wyglądzie?

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

A jak będzie rosło 2 i 3 piętro? Jak planujesz je wiązać, do góry? Myślę, że przegrasz z naturą. Pewnie będą to kurtyny. A jak kurtyny to na pierwszym "polu dyspozycyjnym" czyli do wysokości 1,55 m od ziemi będziesz miał latorośla z dwóch pieter?

_________________
****

Myślałem przeprowadzić poziome druty co 30-40 cm i zakładać za to latorośle w górę. Spróbuję jak na tej stronce na 3 zdjęciach : http://www.fassadengruen.de/uw/weinrebe ... chnitt.htm
Dotąd robiłem na próbę coś jak na pierwszym zdjęciu, nawet trochę wyżej, czasami wspomagałem się też pionowymi sznurkami lub drutami. Zdaję sobie sprawę, że teraz będzie więcej roboty, ale zobaczymy, mam czas i cierpliwość.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Trochę testuję podobną formę na starej szopie, która jeszcze stoi tylko dzięki temu Aldenowi . Górne sznury na wysokości 180 cm i kurtyna. Dolne na ok 30 cm i oczywiście do góry. Ubrałem gumofilce i zdążyłem cyknąć fotki przed zmrokiem.







a tak wyglądało to latem, tylko że układ drewna był nieco inny.



Jak przypomnisz to zrobię fotkę latem i zobaczymy jak to będzie wyglądało.

_________________
****