Ostatnio wymyśliłem pustaki betonowe jako kotwy . Pustaki mam , kotew nie mam [ na razie ] . Pomysł jest w trakcie realizacji z powodu półtoramiesięcznego poślizgu . Muszę jeszcze dać grubszy drut bo ten mi strzela . To taka podpowiedz jakby ktoś szukał taniego sposobu [ jeszcze nie sprawdzony , choć wydaje mi się że gdzieś o nim czytałem ] . Zbyszek

_________________
ga ga chwała bohaterom

Pomysłowe.
Dziekuję za oświecenie

_________________
Marek

DarekRz:
Czy stosujesz te kotwy u siebie???
U mnie piach i zastanawiam się nad czymś, co będzie trzymało.
Wyglądają solidnie...

Nie stosuję u siebie, bo ja mam ogród winoroślowy a nie winnicę - 60 krzewów w 4 rzędach. Gdy zakładałem pierwsze szpalery to po takie kotwy trzeba było jechać osobiście do Raichu - ja zrobilem kotwy w ten sposób: wykopałem wąski a głęboki dołek (szerokośc szpadla, głębokośc ok 60 cm) wrzuciłem tam małe (10 l ) wiaderko betonu - w nie wcisnąłem pręt żebrowany fi 12mm z dospawaną śrubą 12 - ocynkowaną z uchem (chodzilo o to aby z betonu wystawało ocynkowane ucho a nie czarna stal), na to nałożyłem kawałek rury PCV 110 tak aby siegał od bryły betonu kilka cm ponad grunt i środek rury wypełniłem betonem - zasypałem, stwardniało i gotowe - kotwy super, ale roboty dużo - mam takie cztery, w nastepnych szpalerach stosowałem zastrzały - wypory z rurek stalowych, ze względu na oszczędność miejsca - ale odciągi są konstrukcyjnie i funkcjonalnie lepsze.

Jakiej średnicy rurek użyłeś do tego celu?

Zaledwie 1" - ale ja mam krótkie 15-16 m szpalery.
Tu widać jak wyglądało to w maju ubiegłego roku - pierwsze szpalery z wyporami, ostatnie z odciągami (nie bardzo widac na tym zdjęciu )

Właśnie pytałem Cię o te kotwy, bo w pierwotnym zamierzeniu chciałem dać słupki betonowe z zastrzałami. Dodatkowo miałem zamiar lekko zalać betonem.
Po lekturze forum stwierdziłem jednak, że siły działające na słupki skrajne mogą być tak duże, że nawet słupki betonowe mogą tego nie wytrzymać.
Układ skrajnych słupków wkopanych pod kątem + odciąg i kotwa to coś, co moim zdaniem ma ręce i nogi.
I chyba dla tego tę metodę zastosuję u siebie.
Moje szpalery mają długość 50 metrów.