Teraz jest piątek, 2 maja 2025, 05:26

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 11 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: środa, 12 kwietnia 2006, 18:59 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 14 lutego 2005, 01:00
Posty: 119
W zeszłym roku posadziłem parę krzaczków winorośli. Przez cały sezon z niepokojem obserwowałem powstające w pobliżu coraz to nowe dziury zamieszkane przez, "uwielbiane" przez wszystkich działkowców, nornice. Koleżanki odcieły mojemu ojcu młodą gruszę tak, że po złapaniu za czubek można było ją swobodnie wyciągnąć...
Nie chcę, aby podobny los spotkał moje winorośle, dlatego postanowiłem posadzić między roślinami czosnek. Roślina ta działa odstaraszająca na nornice i wiele innych szkodników. Czosnek uwielbiam, a więc niejako upiekę 2 pieczenie na jednym rożnie.
Obawiam się tylko, o nadmierny rozrost korzeni przypowierzchniowych w winoroślach, gdyż czosnek wymaga podlewania podczas długotrwałych upałów. Co o tym sądzicie...?


Ostatnio edytowano środa, 12 kwietnia 2006, 19:18 przez CrazyCat, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 12 kwietnia 2006, 19:07 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 31 sierpnia 2005, 01:00
Posty: 1161
Lokalizacja: Rybnik
Sam tak w tym roku zaczolem robic-a nad skutkami nie ma co gdybac-zobaczymy co bedzie za rok moze dwa :wink: (przy okazji moze kilka wampirow z dzialki tez sie przepedzi) :twisted:

_________________
Ilosc winorosli juz blizej nie zidentyfikowana:-)A bedzie znacznie wiecej:-)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 13 kwietnia 2006, 05:09 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3504
Lokalizacja: Apelacja Zgorzelec
Szukaj razej czegoś dla zwierzątka o nazwie karczownik ziemnowdny.

Heniek

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 10 września 2006, 19:25 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 14 lutego 2005, 01:00
Posty: 119
Wprawdzie jeszcze nie koniec sezonu, ale czosnek zebrany został około miesiąca temu, a jak dotąd nie pojawiła się nawet jedna dziurka świadcząca o aktywności gryzoni. Wydaje się, że pomysł zdał egzamin...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 11 września 2006, 16:53 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 26 października 2004, 01:00
Posty: 352
Lokalizacja: Lublin,Abramowice Prywatne
Te dwa posty o czosnku i motylkowych można połączyc w jedno:Zasiej między krzewami gorczycę. Gorczyca spełni również role odstraszacza gryzoni - prawdopodobnie nie lubią jej myszy, nornice i wszelka inna swołocz.Jednocześnie użyzni,spulchni glebę.
Gorczyca jest stosowana w winnicach,często i w innym celu: hamuje nadmierny wzrost krzewów winnych.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 11 września 2006, 17:19 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 14 lutego 2005, 01:00
Posty: 119
Post o czosnku pisałem wiosną, a ten o motylkowych teraz. Pozatym na forum brakuje konkretnych informacji na ten temat, to pomyślałem, że osobny post się przyda...
Co do gorczycy, to obawiam się czy nie rośnie ona zbyt wysoko. Chodzi o to, że po posianiu wiozną będzie przekopywana dopiero jesienią, w celu okrycia roślin. Do tego czasu ma pełnić rolę ochrony przed chwastami i przy okazji wzbogacać glebę w azot. Winorośl będzie prawdopodobnie prowadzona sznurem skośnym na dwóch dość nisko położonych ramionach, więc grona będą tonąć w gorczycy, co raczej nie wpłynie na nie pozytywnie... Właśnie dlatego rozważam właśnie koniczynę, gdyż jest nisko rosnącą rośliną. Ale wszelkie dalsze sugestie są mile widziane... ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 11 września 2006, 17:23 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 31 sierpnia 2005, 01:00
Posty: 1161
Lokalizacja: Rybnik
Nasadzilem mase czosnku pod rozne drzewka,krzewy-owocowe.Nornice jak byly tak sa-krety tez.Wiec u mnie nie bardzo to poskutkowalo.Ale moze dlatego-ze prawie na dziendobry wiekszosc czsonku byla nagminnie wykopywana przez te kopidoly!

_________________
Ilosc winorosli juz blizej nie zidentyfikowana:-)A bedzie znacznie wiecej:-)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 11 września 2006, 18:24 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 16 stycznia 2005, 01:00
Posty: 74
Lokalizacja: WROC£AW
Odnośnie gorczycy, to nie jest roślina która wnosi dodadkowo azot z powietrza -pozdrawiam

_________________
PASJONAT


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 11 września 2006, 18:50 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 26 października 2004, 01:00
Posty: 352
Lokalizacja: Lublin,Abramowice Prywatne
Nawóz do gleby możesz wprowadzic na kilkaset innych sposobów.Gorczyca - tak usłyszałem w sobotnim programie dla działkowiczów - odstrasza gryzonie.A więc jej zadaniem jest poprawic strukture gleby i odstraszyć świat podziemnych gryzoni.Gdybys miał możliwość zajrzec do książki Jancis Robinson - "Kurs wiedzy o winie" , str.288, to zobaczyłbyś,jak żółto wygląda winnica w Napa Valley w Kalifornii, czyli praktykuje sie wysiew gorczycy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 11 września 2006, 19:25 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3504
Lokalizacja: Apelacja Zgorzelec
[quote="werojtek"]Ale moze dlatego-ze prawie na dziendobry wiekszosc czsonku byla nagminnie wykopywana przez te kopidoly!


Czy "te kopidoły" to były nornice :?:

Heniek

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 11 września 2006, 22:14 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 14 lutego 2005, 01:00
Posty: 119
[quote="Alden"]Nawóz do gleby możesz wprowadzic na kilkaset innych sposobów. (...)

Ale właśnie w tym rzecz, że nawóz nie jest głównym powodem, dla którego chcę posiać motylkowe. Jak pisałem w poście "Rośliny motylkowe w winnicy" częstotliwość mojej bytności w winniczce w najbliszym okresie może się zmniejszyć i nie będzie komu dbać o plewienie chwastów. Na jesień i tak muszę okrywać ziemią rośliny (mroźne zimy), więc pomyślałem sobie, że zamiast przekopywać kupę perzu i innych chwastów, które napewno się zadomowią między krzaczkami, lepiej przekopać koniczynę, gdyż dodatkowo wniesie ona do gleby niezbędny azot, a przy okazji, z racji swojej małej wysokości, jak i głębokości zakorzenienia, nie bedzie stanowić specjalnej konkurencji dla winorośli... Nie wiem czy mój tok myślenia nie zawiera jakiś błędów, dlatego proszę Was, bardziej doświadczonych działkowiczów, o radę.

Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 11 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: DotNetDotCom.org [Bot], Google [Bot] i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO