Teraz jest wtorek, 29 kwietnia 2025, 17:52

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 13 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: sobota, 22 października 2011, 23:10 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): sobota, 22 października 2011, 22:47
Posty: 2
Witam,
Niedawno nabyłam ogródek działkowy na którym rośnie winogron, nie mam pojęcia jaki gatunek -małe ciemne kulki. Prawdopodobnie nikt z nim wcześniej nic nie robił, o dziwo że owocuje.
Proszę o pomoc oraz rady, najlepiej obrazkowe, (narazie mam mętlik w głowie i wszystkie te terminy mi się mylą) w którym miejscu i jak mam je obciąć, aby przygotować na przyszły rok.
Będe wdzięczna za pomoc.
Poniżej fotka

Obrazek

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 22 października 2011, 23:24 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 18 lutego 2009, 01:00
Posty: 491
Lokalizacja: Stryszawa- małopolska
Najlepiej zrobisz jak wyrwiesz to "coś" i posadzisz dwa nowe krzewy odmian (na zdjęciu widać, że zmieszczą się spokojnie), które będą Cię satysfakcjonować i spełnią warunki Twojego siedliska :wink:

_________________
"Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona".
Pozdrawiam - Marcin
www.winnica-szawapier.com


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 23 października 2011, 06:41 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): wtorek, 8 lutego 2011, 08:56
Posty: 15
Lokalizacja: 60 km od Torunia
Nie jestem specem od ciecia winogron. Z mojego doświadczenia wiem że chociaż uważam się za osobe która nie boi się używać sekatora to na winogronie jeszcze za dużo zostawiałam , obiecuje że w tym roku to zetne ile trzeba i nie będzie mi szkoda żadnej gałązki. Trzymam kciuki za ciebie :D

Wpisz sobie strone www.yoytube.com i tam wpisz temat ciecie winogron
Zobaczysz tam jak ostro zabieramy się za winogrona.
Powodzenia.

_________________
Pozdrawiam Agnieszka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 27 października 2011, 14:07 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): sobota, 22 października 2011, 22:47
Posty: 2
A czy można jeszcze uratować tą winorośl?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 27 października 2011, 15:07 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): poniedziałek, 10 maja 2010, 22:06
Posty: 222
Lokalizacja: ogród z winoroślą - Nowy Targ (Podhale - 600m npm.)
Kolega szawapier poradził Ci "wyrwać to coś" dlatego, że w jego opinii Twój krzaczek nie jest czymś godnym uwagi. "Uratować" go oczywiście można (zresztą nie sądzę żeby był w ogóle zagrożony) tylko musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy na pewno Ci na nim zależy, czy może nie lepiej byłoby faktycznie zamiast niego posadzić coś innego = lepszego...

_________________
Pozdrawiam Piotr


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 27 października 2011, 15:19 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): czwartek, 1 kwietnia 2010, 12:21
Posty: 156
Lokalizacja: Kadzidło k. Ostrołęki/ woj. mazowieckie
Można, pytanie tylko czy warto?
Jeśli owoce Ci odpowiadają, bądź masz sentyment do tego krzewu to zastosuj się do tego artykułu:
http://www.winogrona.org/index.php?title=STARE_KRZEWY
O cięciu i prowadzeniu znajdziesz wiele na forum, zobacz artykuły:
http://www.winogrona.org/index.php?titl ... I%C4%98CIA
http://www.winogrona.org/index.php?titl ... ro%C5%9Bli
http://www.winogrona.org/index.php?titl ... znur_ROYAT
http://www.winogrona.org/index.php?titl ... G%C5%82owa

Jeśli to Ci nie pomoże, to raczej nikt nie jest w stanie Ci tego wyjaśnić prościej.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 27 października 2011, 17:01 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 3 maja 2009, 01:00
Posty: 180
Lokalizacja: Podkarpacie/Lubaczów
Posłuchaj Szawapiera,ale zanim to uczynisz zapoznaj się z linkami podanymi przez koleżankę, taka okazja póki co szybko Ci się nie trafi.Przynajmniej zrozumiesz podstawowe zasady cięcia winorosli i nauczysz się odróżniać łozę od drewna wieloletniego, a to już wartość sama w sobie,zerknij na odmiany we właściwym dziale,określ swoje warunki co do lokalizacji,zapewne zwapnuj teren pod przyszłe nasadzenie.Na tym forum uzyskasz wszystkie informacje i zalecenia.
Zyczę powodzenia.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 28 października 2011, 14:33 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): wtorek, 9 sierpnia 2011, 14:12
Posty: 143
Lokalizacja: Mazowieckie (mieszkam w Warszawie, winorośl sadzę w Wildze )
Poza tym będziesz mieć jakieś owoce na wino albo do konsumpcji zanim nowe krzewy zaplonują. Ja bym na razie nie usuwał, tylko właśnie na tym krzewie poćwiczył cięcie, jak napisali przedmówcy. Na wiosnę sobie posadź jakieś ciekawsze odmiany a tą usuniesz, jak te nowe już będą duże i plonujące obficie :D

_________________
Pozdrawiam

Maciek
http://www.sniegorski.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 28 października 2011, 18:24 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2916
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
sysiM napisał(a):
Witam,
Niedawno nabyłam ogródek działkowy na którym rośnie winogron, nie mam pojęcia jaki gatunek -małe ciemne kulki. Prawdopodobnie nikt z nim wcześniej nic nie robił, o dziwo że owocuje.
Proszę o pomoc oraz rady, najlepiej obrazkowe, (narazie mam mętlik w głowie i wszystkie te terminy mi się mylą) w którym miejscu i jak mam je obciąć, aby przygotować na przyszły rok.
Będe wdzięczna za pomoc.
Poniżej fotka

Obrazek

Obrazek

Niestety, zdjęcia są zbyt ciemne (za dużo cienia) i nie widać dokładnie co z czego wyrasta. Jak dasz lepiej doświetlone fotki, to może Ci nawet ktoś narysuje co obciąć, a co zostawić.

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 28 października 2011, 20:07 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 6 marca 2007, 01:00
Posty: 2063
Lokalizacja: Borne Sulinowo
Ja bym na Twoim miejscu zostawiła na razie ten krzew, ale po bokach dosadziłam jak najszybciej 2 nowe krzewy. Z Twojego opisu wynika, że to nic rewelacyjnego. Zanim boczne sadzonki urosną i zaplonują będziesz korzystać ze starego krzewu. Jak posmakujesz tych nowych pewnie zdecydujesz się stary wyciąć. W ostateczności można zostawić 3 krzewy i też się nie pogryzą. widziałam w zaprzyjaźnionych winnicach nasadzenia i co pół metra. Tylko wtedy ostre cięcie.

Jeśli skorzystasz z mojej rady musisz pilnować, by stara odmiana nie zagłuszała młodych, trzeba ją podcinać w sezonie kilka razy, pilnować by młodziaki miały dużo słońca i dobrze je dokarmiać.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 28 października 2011, 20:36 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 23 kwietnia 2011, 08:43
Posty: 199
Lokalizacja: Chmielowice Opolskie
Spróbuj zachować główny pionowy pień i ramiona na każdym poziomie, które widać na zdjęciach że są poprowadzone na lewo i prawo. Wszystkie pozostałe, jaśniejsze (jednoroczne), WYRASTAJĄCE Z TYCH RAMION poprzycinaj na 1-2 oczka. Pozostałe jaśniejsze wyrastające z pnia, z ziemi, wytnij całkowicie.
Po takim zabiegu będzie wyglądał ogołocony. Nic nie szkodzi. Zobaczysz w przyszłym roku jak będzie rosnąć i owocować. W lipcu poskracasz pędy, tak gdzieś dwa liście za ostatnim gronem, bo na każdym wypuszczonym będą wisieć owoce.
Z czasem sama zrozumiesz jak będziesz mogła odmłodzić stare ramię.
Pozdrawiam,
Krzysiek.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 29 października 2011, 15:41 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 3 maja 2009, 01:00
Posty: 180
Lokalizacja: Podkarpacie/Lubaczów
W lipcu poskracasz pędy, tak gdzieś dwa liście za ostatnim gronem, bo na każdym wypuszczonym będą wisieć owoce.

:shock: ,dwa liście za ostatnim gronem?,to nieporozumienie-przynajmniej 6-8 w zależności od wielkości liści.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 29 października 2011, 18:16 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 20 marca 2011, 13:12
Posty: 694
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Małe ciemne kulki mi się kojarzą z przerobowym. Może dlatego, że po Babci też tego było sporo i z tyłu u Ciotki rośnie tego sporo :D Ciocia robi z tego soki. Wujek cukrzyk to zjada i mu smakuje bo on słodkiego nie trawi :lol:

Nie wiem, może akurat u Ciebie jest inaczej. Ale tak na oko, małe ciemne i dziko rosnące to mi się właśnie kojarzy z taką winoroślą jak u nas, cała rodzina ją ma/miała od lat...

W dzieciństwie to jadłem ale teraz mamy większą słodszą odmianę, też masowo w rodzinie rozprzestrzenioną, chociaż nadal to nie jakaś "rankingowa". Ale od tych małych to niebo a ziemia :P

Ale zostaw to sobie, zetnij do minimum i nasadź nowe. Dopóki nowe nie puszczą owoców...zawsze coś będzie :) Może na soczek chociaż, bo na wino to chyba za mało tego.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 13 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot], DotNetDotCom.org [Bot], jlechu i 12 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO