To są różne informacje, oczka / m^2 to obciążenie krzewu owocowaniem, a rodzaj cięcia jest podawany w formie opisowej, choćby na naszym forum w "Odmianach", jeżeli czegoś nie ma, bo nie wszystkie odmiany mają pełny opis, to napisz co uprawiasz to ktoś Ci podpowie czy ciąć "krótko" - 1 do 2 oczek, "średnio" 3-5 oczek, czy "długo" 6+ oczek, to oczywiście nie apteka oczko w tą czy tamtą stronę wielkiej różnicy nie zrobi

I jeszcze dużo zależy od formy inaczej będziesz ciął w szpalerze a inaczej na pergoli

_________________
In vino veritas
Pozdrawiam - Darek

Kapitanie zgadzam się z Twoją argumentacją. Ważne jest żeby jeden krzew w szpalerze nie miał gron wyżej niż reszta bo przy okrywaniu siatką i tak pójdą dla ptaków. Jednak dla porządku trzeba dodać że przy tym konkretnym cięciu krzew ucieknie w górę. Ja tam wole czpek na odbudowę na dole a owocowanie na górze.

Generalna zasada długie/krótkie cięcie jest taka: vinifery krótkie a z mieszkańcami różnie , amerykańskie długie, niemieckie w mojej opini też wolą długie guyoty ale sobie radzą na krótkich.

Mój kłopot polega na tym, że mam same deserówki i to przeważnie nie niemieckie/amerykańskie, które chciałbym ciąć maksymalnie krótko. Wyczytałem, że Arkadia tego nie lubi, a co do pozostałych ciężko coś wydłubać w sieci (albom taki nieudacznik jest):
Palatina
Romulus
Suffolk Red
Festivee
Galanth
Muscat bleu
Nero
Arkadia
Europlewien V52/46
Krasotka
Sfinks
Esther
Rusłan
Regina V25/20
Swenson Red
Marzy mi się jaszcze A1704, SuperEkstra i kilka innych

Jest jakaś gotowa recepta, czy tylko własny eksperyment?

Pomogę z tym co mam:
V25/20 i Nero tnę na ok 6 oczek,
Muskat bleu też tak można albo krócej, 3-4 oczka
Swenson Red zdecydowanie długo, jest na pergolach i łozy mam po 10 i więcej oczek

_________________
In vino veritas
Pozdrawiam - Darek

Ja Festivee tnę krótko na 2 oczka (Royat)

_________________
Grzegorz.