Drodzy forumowicze. Czy lato to dobry czas na przycinanie winorośli? Posiadam kilku i kilkunasto letnie okazy które dostałem dwa lata temu. Wszystkie się przyjęły lecz nie posiadają jednego pieńka tylko kilka odrostów korzeniowych. Czy da się jeszcze coś z tego zrobić? Jeżeli tak to jak i kiedy przycinać? Za wszystkie rady dziękuję.

Moja propozycja działań:
1. Ustal co to za odmiana.
2. Wybierz formę prowadzenia na podstawie odmiany i możliwości ( okrywanie - nie okrywanie, rusztowanie, szpaler itp. ) - w tym pomoże ci wiedza w wątkach forum.
3. Od jesieni jak opadną liście zacznij wyprowadzać formę.

Teraz tylko skracaj pasierby za drugim liściem.

_________________
Pozdrawiam, Radek


Wino jest przyjacielem mędrców i nieprzyjacielem pijaków.

Popieram kolegę Radka
Ja zrobiłem 4 lata temu z Swenonem wykopanym z pod altany znajomego tak:
Piozadziłem tak jak Ty, przyją się dobrze, późną jesienią, jak krzak ?wszedł w sen zimowy? wyciąłem wszystkie zbędne stare drewno pozostawiając jeden według mnie najbardziej mi pasujący pień z którego wyrastały tegoroczne pędy, pędy te wyciąłem zostawiając dwa najsilniejsze co dało początek na owocowanie na przyszły rok, teraz jest to u mnie dwuramienny Royat, prowadzę go w szpalerze i jest o.k.

Dziękuję za cenne rady. Czyli jak dobrze rozumiem, na jesień muszę zostawić jeden najsilniejszy zdrewniały pęd, na nim zostawić dwa obecne latorośla przycięte na powiedzmy 3-4 oczka. Resztę wycinam równo z ziemią.
Co do odmiany, to nie mam możliwości dowiedzieć się od poprzedniej właścicielki żadnej nazwy otrzymanych winorośli. a dostałem dwa rodzaje: ciemne i jasne. Może jak już będą dojrzałe grona to spróbuję sie dowiedzieć na tym bogatym w wiedzę forum.
Jeżeli chodzi o pasierby to na odmianie ciemnej są,więc będę je przycinał (w jakiejś książce przeczytałem że należy je wyłamywać przy samym liściu), a w odmianie białej nie rosną wcale.
Jeszcze raz dziękuję za pomoc.

Możesz zostawić tylko jedną łozę, wszystko zależy jaką formę wybierzesz, a co do identyfikacji odmian to zrób zdięcia liści z wierzchniej i spodniej strony oraz koronki wstaw na forum a napewno bardziej doświadczeni forumowicze pomogą określić odmianę lub przynajmniej przybliżą co to jest, to ważne w momencie wyboru prowdzenia krzewu, czy trzeba go będzie okrywać czy nie, a pasierby lepiej ciąć za 2 liściem niż wyłamywać w całości.

Ja z cięciem nie czekałbym do jesieni,po co ci takie krzaki.Nadmiarowe latorośle osłabiają siłę wzrostu pędów które powinny pozostać.Ja w tym przypadku pozostawiłbym góra dwie latorośle wyrastające z dolnej części krzewu a resztę usunąłbym.Tą czynność powinieneś wykonać już wiosną,w obecnym czasie takie cięcie jest już mocno spóźnione.

dziękuję wszystkim za pomoc, jak napisał andrew54 nie czekałem do jesieni, wyciąłem już dzisiaj, z tym że pozostawiłem wszystkie owocujące latorośla + po jednym niepłodnym na każdyk krzewie.
A może ktoś ma jakieś sprawdzone sklepy internetowe gdzie można kupić winorośla w dobre jakościowo?

Odradzał bym teraz kupowanie i sadzenie winorośli w doniczkach. Często są słabej jakości i pędzone w tunelu.
Poczekaj do jesieni i kupisz dobry towar u kolegów z naszego forum.Sadząc teraz nie wiele przyspieszysz, a może okazać się że będą słabo rosły. Dobra sadzonka gołokorzeniowa posadzona jesienią lub wiosną daje najlepsze efekty.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `