Teraz jest wtorek, 20 maja 2025, 07:04

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 75 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: wtorek, 29 listopada 2011, 21:18 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
No właśnie z aromatem Nero, to myślę że może być kłopot (tego nie przewidywałem)Wrzesień jest zazwycza dość ciepły i jest w nim sporo słońca. Słońce i ciepło tworzy ale równolegle jest destruktorem, przewiduję, że najbardziej dla tego co lotne, czyli zapachu. Poza tym, nie pamiętam żeby mi N jakoś szczególnie pachniało, za to smak wyborny. No więc pewnie będę mieszał z Roeslerem z Bielinka.
Dzięki DW za propozycję nowej odmiany. Postanowiłem już się samoograniczyć do tego co mam plus zamówione z myślą o Bielinku Roeslerze i Muscarisie. Po przeczytaniu relacji blk, odpuściłem też Johannitera i czuję ulgę.
Pozdrawiam

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 30 listopada 2011, 06:15 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
poszukiwacz napisał(a):
Przeglądam czasem stare ogrody, ale jak na razie to z dawnych winorośli nic ciekawego nie napotkałem


Jakieś "blauery", "gutedele" ?
Może z czasem pojawi się "biały kruk" ?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 30 listopada 2011, 09:45 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Tak bardzo, na odmianach się nie znam. Jak jest pora dojrzewania, to przedzieram się przez krzaczory jerzyn i próbuję. Najczęściej są to twardziele z lisim posmakiem, albo bez, ale też bez jakiegoś szczególnego smaku, więc idę dalej. Są czasem dobre poniemieckie jabłonie lub zapomniane śliwy. Dobre sto lat temu był tu jakiś pogrom winorośli, chyba mrozy i mączniak, ale mam dostęp do Królowej Winnic.
Nabieram ochoty by latem przespacerować się po skarpach Gocławia i Golęcina, kiedyś były tam plantacje towarowe, między innymi winnica cysterek, więc potencjalnie mógł przetrwać jakiś zmutowany traminer.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 2 grudnia 2011, 06:28 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
O, to byłaby sensacja. Ale powodzenia życzę. Marzę o Magdalentraube z naszego regionu, a pozyskanej w jednej z wsi. Może uda się ?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 2 grudnia 2011, 09:57 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 29 września 2011, 15:32
Posty: 318
Lokalizacja: WinnicaNastazin, zachodniopomorskie
poszukiwacz napisał(a):
Tak bardzo, na odmianach się nie znam. Jak jest pora dojrzewania, to przedzieram się przez krzaczory jerzyn i próbuję. Najczęściej są to twardziele z lisim posmakiem, albo bez, ale też bez jakiegoś szczególnego smaku, więc idę dalej. Są czasem dobre poniemieckie jabłonie lub zapomniane śliwy. Dobre sto lat temu był tu jakiś pogrom winorośli, chyba mrozy i mączniak, ale mam dostęp do Królowej Winnic.
Nabieram ochoty by latem przespacerować się po skarpach Gocławia i Golęcina, kiedyś były tam plantacje towarowe, między innymi winnica cysterek, więc potencjalnie mógł przetrwać jakiś zmutowany traminer.


Jak będziesz sie wybierał to daj znać, może razem coś znajdziemy!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 6 grudnia 2011, 13:12 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 30 listopada 2008, 01:00
Posty: 577
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Coś tam Waldku słyszałeś więcej?
http://www.gazetachojenska.pl/gazeta.ph ... 48&temat=8


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 6 grudnia 2011, 21:25 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
UUUUUUUUUUU hektarowa winnica w Baniewicach to wyraźny sygnał zachęty.
W gazecie jednak trochę przegieli. Klimat zachodniopomrskiego jest zróżnicowany, a podobny do lubuskiego tylko w części południowej, Cedynia, Myślibórz w dół.Ta część jest istotnie w kotle lubusko-berlińskim. Sam Szczecin jest w dwóch strefach. W związku z tym może być trudno uzgodnić odmianę na sztandarowe wino z regionu. Może się to wydać trochę dowcipne, ale myślę o Nero w mieszance z jakimś aromatycznym burgundzkim (Regent, Reberger, Roesler lub Rondo). Oryginalne co?

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 7 grudnia 2011, 10:44 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 29 września 2011, 15:32
Posty: 318
Lokalizacja: WinnicaNastazin, zachodniopomorskie
blk napisał(a):
Coś tam Waldku słyszałeś więcej?
http://www.gazetachojenska.pl/gazeta.ph ... 48&temat=8


Nic nie wiem, ale wydaje mi się, że to jeden z kolegów z Kursu Winiarskiego?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 8 grudnia 2011, 10:48 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 30 listopada 2008, 01:00
Posty: 577
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ciekawe co tam mają. Zrobię sobie w te strony wycieczkę rowerową, ale to dopiero na wiosnę, tak więc jakbyś coś wcześniej wiedział to pisz. ...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 grudnia 2011, 14:08 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 6 marca 2007, 01:00
Posty: 2063
Lokalizacja: Borne Sulinowo
Ciekawe jakie sposoby przewidują na majowe przymrozki. Okolice Chojnic słyną ze sporych przymrozków w maju.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 grudnia 2011, 14:09 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 30 listopada 2008, 01:00
Posty: 577
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Oj, chyba pomyliłaś Chojnice z Chojną ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 grudnia 2011, 20:58 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Ano.. z przymrozkami to tak, że im wcześniejsza wiosna w danej lokalizacji, to większe ryzyko uszkodzeń przymrozkowych.
W naszym zakątku, zimny majowy wiatr przychodzi z kierunku zachodnio-północnego. Więć myślę że pomogłyby dorażne wiatrochrony z tych kierunków. Kiedyś palono ogniska, ale w przymrozkach radiacyjnych, przy słabym wietrze, a u nas to raczej wiąże się z wiatrem. Brytyjczycy na własnej skórze przekonali się jak ważny jest wybór terenu. Tam źle usytuowane winnice upadły po krótkim czasie.
W razie czego, są do kupienia działki w Bielinku, na których rosną grusze. Gdyby były przymrozkowe, to by wymarzły. Pod nimi rosną 200 letnie dęby omszone, których nie spotkamy bliżej jak we włoszech, a jeszcze niżej kawałek starego koryta Odry, na którym (z jakiegoś powodu) zimowały barki. Warto pomyśleć :roll:

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 grudnia 2011, 23:17 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): sobota, 17 marca 2007, 01:00
Posty: 592
Lokalizacja: Krosno
poszukiwacz napisał(a):
Ano.. z przymrozkami to tak, że im wcześniejsza wiosna w danej lokalizacji, to większe ryzyko uszkodzeń przymrozkowych.
W naszym zakątku, zimny majowy wiatr przychodzi z kierunku zachodnio-północnego. Więć myślę że pomogłyby dorażne wiatrochrony z tych kierunków. Kiedyś palono ogniska, ale w przymrozkach radiacyjnych, przy słabym wietrze, a u nas to raczej wiąże się z wiatrem. Brytyjczycy na własnej skórze przekonali się jak ważny jest wybór terenu. Tam źle usytuowane winnice upadły po krótkim czasie.
W razie czego, są do kupienia działki w Bielinku, na których rosną grusze. Gdyby były przymrozkowe, to by wymarzły. Pod nimi rosną 200 letnie dęby omszone, których nie spotkamy bliżej jak we włoszech, a jeszcze niżej kawałek starego koryta Odry, na którym (z jakiegoś powodu) zimowały barki. Warto pomyśleć :roll:


Skoro tak wytrwale drążysz temat poczytaj na temat uwarunkowań mikroklimatycznych i glebowych zbocza w Bielinku na obszarze rezerwatu. Występują tam dość duże różnice klimatyczne w obrębie samego stoku (jeszcze większe oczywiście w położonej niżej dolinie).
Na tak na marginesie, występuje dość wyraźna korelacja występowania ciepłolubnych dąbrów typu południowego (z dębem omszonym) i winnic na północnej granicy uprawy winorośli europejskiej np. na Słowacji czy w Czechach. Podrąż temat. Stoki pradoliny Odry w Bielinku to naprawdę w skali kraju unikatowe siedlisko .


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 11 grudnia 2011, 07:20 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
Północna granica uprawy winorośli przebiega na 51 st. Arboreta, miasta i ich parki oraz rezydencji wiejskich Dolnego Śląska i Śląska Opolskiego oferują równie bogatą florę ciepłolubnych gatunków nasadzanych tu w XIX w. przez Niemców. Odra u nas również nie zamarza, z czego korzystają zimujące u nas ptaki.
http://pkulczycki.wodip.opole.pl/konkurs/przyroda2.htm
poszukiwaczu, pozwolę sobie na pewną polemikę. Wiosna przychodzi do Polski z płd. zach. czyli najwcześniej pojawia się w woj. dolnośląskim i opolskim , a ryzyko ostatnich przymrozków kończy się u nas zazwyczaj ok. 20 kwietnia, także bywa zagrożeniem dla kwitnących sadów, ale nie dla winorośli. Chyba, że przyjdzie niespodziewany majowy przymrozek. :mrgreen:
Przepraszam za OT, ale wynika to chyba z racji wykonywanego zawodu. :D
Pradziad, do którego mam ok. 9o km i obserwuję przez lornetkę , chociaż "gołym okiem jest równie dobrze widoczny, jak całe Jeseniki http://www.jeseniky.net/jeseniky.php?lang=pl czy Śnieżnik , już ośnieżony, co potwierdza kamera:
http://www.holidayinfo.cz/zima/kamera.p ... rt=0&raw=#


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 11 grudnia 2011, 13:21 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): sobota, 17 marca 2007, 01:00
Posty: 592
Lokalizacja: Krosno
Tiaa... i do 51 stopnia jak okiem sięgnąć rozciągają się uprawy winorośli :wink: . Zejdź na ziemię.
Chętnie odwołujesz się do danych klimatycznych więc sprawdź jakie warunki panują np. przy północnej granicy uprawy tradycyjnych odmian V. vinifera na Słowacji (na południe od Brekova) (dodaj do tego jeszcze korzyści płynące z południowej wystawy zboczy i ciepłego wapienno-dolomitowego podłoża).
A wino stamtąd raczej nie zachwyca.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 75 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: iwonaceae, Yandex [Bot] i 15 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO