Teraz jest środa, 7 maja 2025, 18:12

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 66 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 21 sierpnia 2008, 00:22 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
[quote="EWAL"]
Dla wątpiących jeszcze jedna informacja: Winnica Jaworek jest gospodastwem ekologicznym (na 24 ha) i uprawia V. vinifera.

Pozdrawiam

Bierzcie przykład amatorzy (kwaśnych i zatrutych winogron)
Dajcie sobie spokó z pryskaniem tych 10-ciu krzaczorów aby zrobić 5 litrów wina (zatrutego)
W niedługim czasie będziemy mieć polskie ekologiczne wino.
I niech nam "zachód" naskoczy.
Ja kupię . Lepsze to niż francuskie (15 oprysków w sezonie - u nich winogrodnik niedożywa nawet 70-ki)

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 21 sierpnia 2008, 08:26 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 8 października 2007, 01:00
Posty: 100
Lokalizacja: Rzeszów
Czy jest możliwe żeby krajowe wino było tanie (konkurencyjne)?
Swego czasu próbowałem nabyć ("pod stołem") butelkę od ludzi, którzy wg mnie już jakiś zapas mają ale z mizernym skutkiem - możliwe że za mało naciskałem lub nie do tych ludzi uderzałem co trzeba.
W rozmowach przelicznikiem za butelkę było 30zł. Dużo?Mało? - nie skosztowałem to i nie wiem. Wśród znajomych (nie mających nic wspólnego w winoroślami) taka cena ich zdumiała. Za wysoka.

Zapewne jeżeli już będzie można dostać legalnie taka butelkę wina to nie jeden z nas więcej zapłaci, choćby tylko po to żeby po degustacji porozmawiać z drugom że pan X w miejscowości Y robi świetne wino i że robi to "u nas".

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 21 sierpnia 2008, 09:42 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 lutego 2008, 01:00
Posty: 68
Lokalizacja: Wrocław, Zabrodzie, "Pod Lipami"
Czy jest możliwe żeby krajowe wino było tanie (konkurencyjne)?
[/quote]

Moim zdaniem odpowiedź brzmi NIE !
Niska cena jest zawsze pochodną niskich kosztów, zwłaszcza surowcowych a te z kolei przeważnie zależą od masowości produkcji. W Polsce jeszcze długo bedzie niedobór własnych moszczy, więc trudno liczyć na tanie wino (np. 10 zł w hipermakecie).
Ci którzy przymierzają się do sprzedaży własnego wina mają swoje kalkulacje. Górną granicę ceny trudno ustalić (ludzie miewają fantazję :mrgreen: ). Co do możliwej ceny to sądzę, że może się ona wahać od 20 do 40 zł. Ale sam jestem bardzo ciekaw jak sprawy się rozwiną.

Pozdrawiam

_________________
Andrzej


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 21 sierpnia 2008, 11:25 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin
Jestem zdania, że wino takie (nasze) powinno kosztować min 20zł.

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 21 sierpnia 2008, 12:12 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 11 marca 2007, 01:00
Posty: 860
Lokalizacja: Rzeszów, 350m n.p.m
Część winiarzy będzie liczyć na zagranicznego klienta,gdzie w takim wypadku będzie można liczyć na wyższą cenę ze względu na kurs złotego.

Zuzanna


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 21 sierpnia 2008, 13:06 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 29 stycznia 2008, 01:00
Posty: 1519
Lokalizacja: 20 metrów od Warszawy;-D
Wino za 10 zł jest mało konkurencyjne poza ceną, więc jeśli jakość krajowego winka będzie wyższa, to cena też powinna być wyższa.

_________________
Rodzaj żeński jestem - tak dla pewności ;-P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 21 sierpnia 2008, 13:57 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 8 października 2007, 01:00
Posty: 100
Lokalizacja: Rzeszów
[quote="heavy"]Jestem zdania, że wino takie (nasze) powinno kosztować min 20zł.


Może nie minimum, ale 20zł za butelkę było by OK.

Jeżeli będzie droższe? to pewnie od święta będzie kosztowane a swoim trzeba będzie zapijać :D

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 21 sierpnia 2008, 16:08 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 lutego 2008, 01:00
Posty: 68
Lokalizacja: Wrocław, Zabrodzie, "Pod Lipami"
[quote="Zuzanna"]Część winiarzy będzie liczyć na zagranicznego klienta,gdzie w takim wypadku będzie można liczyć na wyższą cenę ze względu na kurs złotego.

Zuzanna


To oczywiście żart Zuzanno.... :D :D

Pozdrawiam

_________________
Andrzej


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 21 sierpnia 2008, 16:34 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 lutego 2008, 01:00
Posty: 68
Lokalizacja: Wrocław, Zabrodzie, "Pod Lipami"
[quote="heavy"]Jestem zdania, że wino takie (nasze) powinno kosztować min 20zł.


Zależy jeszcze co masz na myśli : Twoją cenę zbytu czy cenę na półce w sklepie. Jeśli to miałaby być cena detaliczna to trzeba odjąć vat, akcyzę, marżę detaliczną a może i hurtową. W "sprzyjających" oklicznościach butelka wina sprzedana za 10 zł trafi "być może" na półkę sklepową w cenie ponad 20 zł.

Pozdrawiam

_________________
Andrzej


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 22 sierpnia 2008, 13:35 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 14 czerwca 2008, 01:00
Posty: 84
Lokalizacja: Ciemnice/ lubuskie 52° 01' 50'' N
[quote="zbyszekB"][quote="DW"]
... Często można odnieść wrażenie, że celem uprawy staje się ochrona przed chorobami lub okrywanie w okresie zimowym a nie zrobienie wina czy uzyskanie owoców konsumpcyjnych.

Daniel

często też celem uprawy staje się pogoń za nowościami, kolekcja odmian,
zdobywanie sztobrów i sadzonek, robienie zdjęć, dyskusja o tym wszystkim na forach winiarskich i winogrodniczych itd
"Ale winka jeszczio NIET
bo posadził Kabierniet"
Ale tacy odpadają po 2-3-ch latach uprawy - przestaje już ich to interesować.
Pozostają pasjonaci :lol:

W temacie tym zauważyłem niepotrzebny pesymizm. Jeżeli moje cele są amatorskie i niesprecyzowane to i metody mogą być takowe. Myślę, że mało kto z forumowiczów nosi się z zamiarem produkcji wielkich ilości wielkich win. Owoce desrowe to mój cel a przerobówki można zjeść ze smakiem także bez ich przerabiania. Poza tym uprawa winorosli nie jest chyba bardziej czasochłonna od uprawy ziemniaków. A zobaczcie ilu Polaków uprawia to warzywko na niedzielny obiad. Mam nadzieję, że mój zapał ie okaże się słomiany.
Pozdrawiam

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 22 sierpnia 2008, 13:59 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 15 marca 2004, 01:00
Posty: 2487
Lokalizacja: Białystok
[quote="Arecki"]
Poza tym uprawa winorosli nie jest chyba bardziej czasochłonna od uprawy ziemniaków.

:?: 8O 8O , ... po chwili zastanowienia:
Tak - masz całkowitą rację... pod warunkiem, że zakładasz identyczny sposób zakończenia roku wegetacyjnego: na jesieni - wykopać
:wink:

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 22 sierpnia 2008, 19:46 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 7 sierpnia 2008, 01:00
Posty: 46
Lokalizacja: Glogówek, opolskie
Dyskutujecie o cenach wyprodukowanego wina,hurtowych czy detalicznych, cu uważam za zbędne, prosze mi pwiedzieć ile jest takich "przedsiębiorstw" jak wskazana przez Zbyszka "Winnica Jaworek" 6 a może 7, bo to tylko ONI będą sprzewdawać swoje wyroby na rynku krajowym, jednak w tej chwili nie wiadomo jescze z jakim skutkiem. Skromny wytwórca - amator, z uzyskanych z tego tytułu środków niestety nie będzie w stanie niczego zrobić. Niewielka produkcja wina może poprawić ogólny wynik ekonomiczny np. gospodarstwa agroturystycznego, jednak nigdy nie stanie się wiodącą działalnością z prostej przyczyny. W społeczeństwie nie ma zwyczaju spożywnia wina w pełnym tego słowa znaczeniu, a więć nie będzie wielu konsumentów naszego wyrobu. Zwróćcie uwagę na środki finansowe włożone w promocję np. piwa, kto z tym może rywalizować? my wszyscy nie damy rady.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 22 sierpnia 2008, 20:07 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin
[quote="EWAL"][quote="heavy"]Jestem zdania, że wino takie (nasze) powinno kosztować min 20zł.


Zależy jeszcze co masz na myśli : Twoją cenę zbytu czy cenę na półce w sklepie. Jeśli to miałaby być cena detaliczna to trzeba odjąć vat, akcyzę, marżę detaliczną a może i hurtową. W "sprzyjających" oklicznościach butelka wina sprzedana za 10 zł trafi "być może" na półkę sklepową w cenie ponad 20 zł.

Pozdrawiam

Oczywiście, że mam na myśli cenę "loco winnica".
Polskie jakościowe wino gronowe to ma być rarytas na rynku i musi kosztować! I tylko w ten sposób należy ten produkt promować.
I proszę mi tu nie zaniżać ceny!!! Żadne 10zł bo to nie ta półka!!!

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 22 sierpnia 2008, 20:23 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 7 marca 2004, 01:00
Posty: 38
Lokalizacja: pow. Nisko
Wino zaczyna być modne, więc winnica niekoniecznie skazana jest na ekonomiczne niepowodzenie. Za kilka lat - kto wie... Ilość spożywanego wina w Polsce rośnie w lawinowym tempie. Staje się to modne. Społeczeństwo się cywilizuje :). A piwo w stosunku do wina nie jest dobrem na tyle substytucyjnym, ażeby z nim móc w pełni konkurować. W dużej mierze zależy to od mody i przyzwyczajeń - a te mimo kampanii piwowarskich się zmieniają.
Konsumentów naszych rodzimych win nie będzie bardzo wielu, ale nisza taka z pewnością istnieje i można ją zapełnić nie jednym gąsiorem/kadzią :)

Pozdr.
Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 22 sierpnia 2008, 20:36 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 1 września 2007, 01:00
Posty: 1957
Lokalizacja: małopolska
Robienie wina czyli alkoholu , tego nie było od 18 wieku w Polsce . Nie da się szybko zmienić mentalności z rusko -mongolskiej na zachodnioeuropejską , jaka istniała i u nas .


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 66 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot], DotNetDotCom.org [Bot], grzesio764, polneo i 19 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO