Witam. W zwiazku z Tym iz plan mojej winnicy spalił na panewce chciałem posadzic pare deserówek w szklarni. Wiem że jest troche tych tematów na forum aczkolwiek przeczytałem (wydaje mi się wszystkie) i jakoś nie jestem w stanie zebrać to do kupy,zwłaszcza iż są one pisane bardziej pod uprawe w tunelach foliowych a mało jest o szklarniach.
Otóż parę dni temu nadarzyła się okazja przechwycenia kilkudziesięciu okien w dobrym stanie, w tym czasie pojawił się u mnie pomysł aby zrobić z tego szklarnie i przynajmniej w małym stopniu zaspokoić swoje rządze co do winorośli
W środe chciał bym rozpocząć budowe szklarni, tak więc prosił by was o pomoc w kwesti rozmiarów a w poźniejszym czasie w wyborze odmian.
Chciał bym posadzić mniej wiecej od 10-ciu do 20 winorośli srednio po 2 rosliny na odmiane.
Założeniem jest to abym mogł sobie poskubac w jak najdłuższym okresie.
Zatem aby nie pisać zbędnych rzeczy które w tej chwili są mało ważne chciał bym prosić o porade w kwesti wielkości i sposobu prowadzenia.
1. Jakie rozmiary szklarni potrzebuje na 20 roslin,
- Tutaj jeśli to jest mozliwe prosił bym o porade jakiego rozmiaru szklarnie potrzebuje sadząć w 2 rzędach i w jednym rzędzie.
2a Jaka wysokosc szklarni, co wiąże się ze sposobem prowadzenia 2b Jaki sposób prowadzenia zastosowac
3. Na jaką głębokosc użyźnić i wymienić ziemię.

W kwesti dalszych pytań będe pisał na bierząco.

Dziekuje i Pozdrawiam.

_________________
Lepiej spiepszyć po swojemu, niż wedle czyiś rad

Na stronie 148 rozpoczyna się rozdział "Uprawa winorośli pod osłonami".Proponuję poczytać.
http://roman-mysliwiec.pl/wp-content/uploads/2012/02/uw-plantpress.pdf

Dzięki za namiary na literature ale wiekszość tekstu jest poświecona uprawie na wielką skale, a to ma się całkiem inaczej co do mojej szklarni.
Tyle co wywnioskowałem czytając ten tekst iż moja szklarnia będzie miała 6m długości 2 szerokości w której znajdzie sie 5 odmian sadzonych w odstępach 1-metrowych 70cm od ścian prowadzonych w postaci sznura pionowego przybocznych scianach aż do kalenicy.
Co do nawożenia i przygotowania gleby to już wiem o co biega także z tym problemu nie będzie.
kwestia tylko jakie odmiany proponowalibyście mi na początek aby ich okres dojrzewania był rozciągniety począwszy od sierpnia do pazdziernika no i ich mrozoodpornośc była też w miare wysoka abym nie musiał okrywac gdyż w takiej postaci prowadzenia jest to niemożliwe.
na pewno będzie kordianka bo sadzonke tej odmiany już posiadam.
Druga rzecz której nie wiem to sprawa wentylacji. Chciał bym cos dowiedzieć się od osób ktorzy posiadaja małe szklarnie bądz przerabiali już ten temat.Wiekszośc literatury poswiecona jest uprawie na wieksza skale a mnie interesuje wiedza poparta w praktyce dla szklarni o podobnych gabarytach co moja.

_________________
Lepiej spiepszyć po swojemu, niż wedle czyiś rad

W zasadzie widziałem kilka tuneli i wszyscy w Polsce prowadzą normalnie w szpalerach i nie stosują tej metody "europejskiej" o której pisze Myśliwiec.
2mx6m to taki troche autobus
Ja w pierwszym miałem 2,5m x 5m i kalenica na 2,2m ale to było troche za nisko i problem z wilgocią, szczególnie przy ściankach.

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki

Akurat takie wymiary są optymalne dla tej lokalizacji, bo gdyby była szersza to musiała by byc o jakieś 1.5m żeby upchać 2 rzędy, a dłuzsza to też stach aby się nie rozleciała Przy takich rozmiarach pasuje w sam raz jeśli chodzi o rozmieszczenie innych budynków drzew itp.
Z drugiej strony tez nie chciał bym na wstępie robić wiekszej bo kto wie co to będzie a robie to dla przyjemności aby się czymś zając w wolnej chwili i coś poskubac Ponadto interesuje mnie tylko jeden rząd winorośli także jak na początek wydaje mi sie optymalna na 5 roslin.

Space99 a jaki inny sposób radził byś mi przy tych wymiarach szklarni o wysokości 2.7 i 2.5 i jednospadowym "dachu" ?

_________________
Lepiej spiepszyć po swojemu, niż wedle czyiś rad

Jako że doświadczenia dopiero nabieram to trudno mi jednoznacznie doradzić... troche za wcześnie ale napisze co jest u mnie...
Zrobiłem rzędy co 1,2m (!) a krzewy co 1m przy wysokości rusztowania 1,4m
Wszystkie ramiona na 20cm-30cm od ziemi.
I z tego co widziałem u RP to rozstaw rzędów ma bardzo podobny.

W tamtym roku zdawało to egzamin. Choroby znikome przy dwóch opryskach, troche m.rz. tam gdzie liście zawijały się pod folią ale w tamtym roku miałem tunel 1,6m przy ściankach i 2,2m kalenica. A m.p. pojawił się tak akceptowalnie w drugiej połowie lata.
Obecnie powiększyłem tunel do 1,8m przy ściankach i ~3m w kalenicy co powinno jeszcze wyleczyć mikroklimat. W tym roku (po doświadczeniach z 2011) wprowadzam również szerszą profilaktyke na m.p.

U Ciebie by to wychodziło w tym rozstawie 2 rzędy po 40cm od szyb ale to ja bym tak zrobił i pewnie coniektórzy się skrzywią na taki pomysł. Oczywiście wietrzenie bardzo ważne, również w górnych częściach bo winorośl oddaje ogromne ilości wody przez liście.

Nigdzie nie piszą o takich rozstawach ale widze że u RP jest podobnie a i mój znajomy ma zbliżone rozstawy, no i jako że brakuje mi miejsca to próbuje co się da.

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki

Myślę że źle zrozumieliście intencje R.M,on nie zachęca do tego typu uprawy tylko o nim wspomina.Poczytajcie co pisze dalej:
Najbardziej odpowiednimi sposobami formowania krzewów w uprawie pod osłonami w naszym klimacie, są jednoramienny lub dwuramienny sznur Guyota oraz, gdy konieczne jest okrywanie krzewów na zimę, sznur skośny (pochyły). W stosunku do uprawy polowej, jedyną różnicą, którą należy uwzględnić przy wyprowadzaniu tych form,
jest obniżenie wysokości pnia do 0,5 m. Jest to konieczne ze względu na zmniejszoną
szerokość międzyrzędzi. Rusztowaniem dla wymienionych form jest typowa konstrukcja,
identyczna jak w winnicach polowych, obniżona w dolnej części słupków o 20 cm. Tak
więc pierwszy drut będzie się znajdował 50 cm nad powierzchnią ziemi, pierwsza para
drutów pomocniczych 10 cm wyżej, czyli na wysokości 60 cm, a kolejne pary drutów w
odstępach 0,3 m. Całkowita wysokość konstrukcji powinna wynieść 1,5 m.
@Psik31 jeśli zdecydujesz się na formę Guyota to sprawa jest prosta.Krzewy powadzi się podobnie jak w uprawie polowej. Sadzi się je w odległości 50 cm od ścian bocznych ,minimum 120 cm między rzędami i co metr w rzędach. Łatwo więc wyliczyć sobie wymiary szklarni.

No jesli chodzi o szklarnie to już jest obliczona 2m na 6m a wysokosc 2.5 i 2.7 dach jednospadowy. Teraz tylko ile w nich zmieścic roslin. Z tego co pisze R.M wynika że najlepszym rozwiazaniem przy tych rozmiarach było by wsadzić tam 5 roslin w jednym rzędzie - 1.1m odstepu roślina od rośliny,po 20 cm od ścian góra/dół a od scian bocznych po 50cm przeznaczając 1.5m na sznur i łozy owocujące, zyskam na tym w kwesti przewiewności oraz nie chce także aby było tam zbyt ciasno, bardziej wolał bym zrobić to z rozwaga, przestrzennie, no i jak wspomniałem aby każda roślina była dobrze przewietrzona.
Co do przewiewności, chciał bym zrobić okna dachowe na zawiasach tak aby przy tej mniejszej wysokosci mogł bym je sobie odchylić ku górze, ponadto co drugie okno boczne również chciał bym zrobić uchylne.

_________________
Lepiej spiepszyć po swojemu, niż wedle czyiś rad

myślę że rozwiązaniem tego problemu jest dość proste
http://www.tunele.com.pl/?act=Get&arg1=3&arg2=11
oczywiście możliwe wszelkie modyfikacje, ale zasada jest jedna - rolować boczną ścianę
pozdr. Leszek

Ale tu bardziej mowa o szklarni
U mnie na boku też szkło więc element jak w szklarni. Ale tak jak napisałem wyższy tunel/szklarnia żeby wilgoć poszła wyżej i wietrzniki.

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki

dobra, trochę się rozpędziłem....
Leszek

Ja się nie skrzywię,zrobiłbym tak samo.Ewentualnie posadziłbym jeden rząd winorośli ale w jakiejś bardziej przestrzennej formie.Można też posadzić rząd winorośli przy jednym boku (najlepiej przy stronie północnej) a drugą część szklarni wykorzystać np. na uprawę pomidorów.Kombinować można różnie,dużo w tym przypadku zależy od formy prowadzenia winorośli.

Na pomidorki szklarnie już mam

I własnie w tej kwesti chciał bym uzyskać fachową porade. Jaką formę prowadzenia w przypadku rozmiarów mojej szklarni zastosować??

_________________
Lepiej spiepszyć po swojemu, niż wedle czyiś rad

Też mam małą szklarenkę (12 szt w dwóch rzędach). Prowadzę je w formie Guyot na obniżonym pniu. Jak na razie sprawdza się. Musisz dużą uwagę przy konstrukcji zwrócić na możliwość wietrzenia. Nie chodzi tylko o obniżenie temperatury.Ja mam boczne okna w ścianach i dachu i też mam mały problem bo nie zrobiłem wywietrznika w tylnej ścianie. zauważyłem, że końcowe krzaki są bardziej narażone na choroby.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Uchylane okna wystarczą?? czy zrobić coś w stylu wentylatora??

_________________
Lepiej spiepszyć po swojemu, niż wedle czyiś rad