niva napisał(a):
Witam
Być może jest to śmieszne pytanie, ale czy ktoś spotkał się z z przypadkiem takim, aby opryskiwacz plecakowy spalinowy zamiast na plecach wozić na małym pchanym lub ciągnionym wózku ?
tnowak
Możesz podpatrzeć mój patent. Kożystałem do tego czasu z ręcznego ciśnieniowego,tylko to pompowanie troche uciążliwe.Nachodziło mnie na plecakowy(dmuchawe) tylko mój kręgosłup pewnie by nie wytrzymał takiego obciążenia więc kupiłem plecakowy Hortmasz tylko na lance.Do tego wózek magazynowy na dwóch kółkach za 100 zł, i cały dzień roboty,bo trzeba zrobić półeczke i dobrze trafić środek ciężkości żeby lekutko chodziło.Dzisiaj zrobiłem próbe i jest ok. Poniżej linki do filmiku na youtube
Filmy:
https://youtu.be/Gutcsr11tOghttps://youtu.be/LLWWyyOIsvs