wielkopolanin napisał(a):
Chcaiłem przywrócić ten temat bo przez dwa lata nic nie przybyło, a za 2-3 miesiące muszę wykonać ok.1000 otworów (170 pod słupki reszta pod winorośle). Pisałem do Asafa żeby podał nazwę tego sojego świdra , ale niestety nie odpowiada. Wybrałem dwie możliwości do zakupu ,może ktoś miał z tymi świdrami coś do czynienia i podzieli isę swoimi doświadczeniami 1)
http://allegro.pl/swider-ziemny-wiertni ... 26337.html i druga wersja
http://allegro.pl/zipper-wiertnica-swid ... 18968.html Wiem że zawsze można świder wypożyczyć ,ale lubię co jakiś czas kupić sobie nową ,,zabawkę.''
Chciałbym zapytać czy do zastosowań świdra, o których myślisz średnica otworu 20 cm na pewno jest wystarczająca?
Ja używam świdra ciągnikowego. Wywierciliśmy nim kilka tysięcy dziur (osobiście wierciłem kilka setek).
Głównie do sadzenia drzewek owocowych i do słupów ogrodzeniowych (drewniane, dość duża średnica).
Konstrukcja taka jak na stronie:
http://www.las.trz.pl/swidry.htm (3 i 4 zdjęcie w górnym rzędzie).
Średnica wierteł oczywiście większa niż 20 cm.
Do konstrukcji tego urządzenia można mieć zastrzeżenia (choćby to, że podczas transportu nie można go zbyt wysoko podnieść i często haczy o podłoże), ale ręcznie kopać tych wszystkich dziur to bym nie chciał.
Z ciekawych zabawek tego typu podoba mi się taki świder:
http://www.rnhlas.pl/index.php?l=pl&k=40&p=34Świdrem często nieźle telepie jak trafi na jakiś kamień, więc taka taczka powinna być pomocna .