Z tym samopoczuciem to masz racje;) Myślałem że miejsce na winnice mam nie najgorsze, u mnie jest dość długi okres wegetacyjny, w tym roku liście krzewów przymroziło późno w porównaniu z wpisami kolegów z innych rejonów.. No ale cóż Rieslinga na pewno sadzić nie będę przynajmniej w większych ilościach może na próbę kilka krzewów. Hibernal o którym wspomniałeś mógłby się u mnie sprawdzić muszę wgłębić się na temat tej odmiany. Stawiam też na Muscarisa Pan z e-sadzonki mi go polecił myślę że ciekawa odmiana.
A tak w ogóle to marzy mi się zasadzenie gewurztraminera. Jak dotąd to jedno z lepszych win jakie piłem z tej odmiany z rejonu Alzacji chciałbym kiedyś choć namiastkę tego wina uzyskać u siebie;)

-- poniedziałek, 4 stycznia 2016, 21:06 --

Suszi znalazłem w książce P. R. Myśliwca informcje o odmianie Hibernal: "Odporność na mączniaka średnio wysoka. Mocno zwarte grona są podatne na infekcję szarej pleśni." Gdzieś musi być błąd bo w opisie odmiany na winogrona.org jest napisane że jest odporna na SP. Kogo więc słuchać...?

_________________
Pozdrawiam, Michal

Każdy z autorów opisu sugerował się swoimi spostrzeżeniami. Inne terrorium, inny typ uprawy, być może inne lata obserwacji.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `

jawormcz11 faktycznie różnice mogą być z wielu przyczyn i siedlisko do siedliska nie podobne to jednak po przeczytaniu wątku o Hibernalu to winoogrodnicy narzekają na SP a na stronie z informacją o odmianie jest napisane o odporności na nią. Może trzeba to zmienić w opisie o odmianie??

_________________
Pozdrawiam, Michal

Dlatego interesujące mnie odmiany sam u siebie testuję.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `

jawormcz11 zgadzam się z Tobą. Najlepiej przetestować u siebie odmiany, nic bardziej rzetelnego się nie osiągnie w kwestii odpowiedniego doboru odmian do siedliska. Chodzi głownie o czas i pieniądze żeby nie inwestować w coś co i tak będzie do wyrzucenia. Dlatego dokładnie czytam o odmianach które mogę się u siebie posadzić. Na razie padło na Regenta, Seyvala, Solarisa i Cortisa Jeden rząd na 80 sztuk sadzonek przeznaczę na odmiany testowe żeby zobaczyć co się sprawdzi.

_________________
Pozdrawiam, Michal

Do monitorowania temperatury i wilgotności proponuje coś takiego (można kupić w Polsce): zmoderowano reklame

Odnośnie dużej odległości od domu, to są stacje/czujniki, które przesyłają dane za pomocą sieci GSM, zobacz: zmoderowano reklame


To jest bardzo fajna stacja, aczkolwiek może być problem z zakupem w Polsce, no i musiałbyś trochę dołożyć: zmoderowano reklame

To forum nie jest dla reklam . Space99

Witam
Kupiłem jakiś czas temu stację z linku, ma możliwość ustawienia kilku alarmów
ja ustawiłem na 0 stopni i musiałem czekać kilka dni na efekt, i muszę powiedzieć że działa.
Obudziło minie o 2 godz. w nocy a na ekranie -0,1 st. a sygnał alarmu jest mocny.
stacja jest przed domem ok 40 metrów i kontakt z bazą jest OK.

https://www.olx.pl/oferta/stacja-pogodo ... 87e481b92a

_________________
Lepiej jest wrogiem dobrego - Voltaire

Odkopię temat bo szukam rozwiązania dla siebie.
Mianowicie chodzi o pomiar temperatury na winnicy oddalonej o 100m od domu.
Chciałbym mieć możliwość zdalnie na telefonie mieć podgląd do aktualnej temperatury na winnicy.
Nie musi to być jakaś rozbudowana stacja pogodowa. Zależy mi tylko na temperaturze i pewnym odczycie. No może jeśli byłaby opcja alarmu przy zadanej temperaturze to też bym nie pogardził ale to nie jest priorytet.

Czy ktoś ma i mógłby polecić takie urządzenie/aplikacje?

Do tej pory wstawałem w nocy co godzinę i wychodziłem na winnice sprawdzić czy już włączać zraszacze czy jeszcze bestia nie atakuje.
Chciałbym trochę udogodnić sobie życie
Pozdrawiam
Wojtek

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

no to teraz ja się podłączę pod stację.
Czego tam używacie w ogrodach? możecie podrzucić coś godnego uwagi?
Interesuje mnie temperatura wiatr i ciśnienie. Najlepiej, żeby wifi i jakąś aplikację lub nawet jakiś serwer...

ja też szukam czegoś porządniejszego, musi być z serwerem aby mogło na stacje logować się kilka osób. do tego temperatura, prędkość wiatru, i najlepiej opady.
Ktoś coś może polecić?

dokładnie takie coś, co zarchiwizuje warunki lub łatwo skopiuje do pliku CSV czy xls - bo nawet gdybym mógł być codziennie na lokacji to i tak nie chce mi się używać ołówka.
No i tak byłoby łatwiej obrobić informacje, krzywe i liczyć prawdopodobieństwa dalszych pogodowych zagrywek.
Patrzyłem w sumie nawet na jakieś stacje do zarządzania pogodą w szklarni lub inne Huntery z możliwością rozbudowania czujników - może w tym kierunku należy pokombinować?

Stacje pogodowe takie co "mają wszystko" w cenie do 1000 zł wytrzymują na zewnątrz 2-3 lata.
Profesjonalne stacje np. Davis to wydatek kilku tysięcy.
Ja mam teraz zwykłą stację pogody (temp, wilgotność, ciśnienie) z czujnikiem bezprzewodowym na częstotliwości 868MHz, do tego zwykły deszczomierz ogrodowy.
Warto się rozejrzeć czy w pobliżu nie ma czasem jakieś bardziej profesjonalnej stacji pogody udostępniającej dane online. Ja 300m od siebie mam taki full wypas więc zasadniczo więcej nie potrzebuję
https://pogodarybnik.pl/#

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Można wejść np. w ten link: https://www.wunderground.com/dashboard/pws/IBOLEC2
I w okienku mapy "MAP" wyszukać sobie coś pobliskiego. Może akurat coś będzie - natomiast różnie może być z lokalizacją stacji, bo nie wiadomo, czy to w polu, czy na balkonie między blokami.

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

więc najlepiej podejść zobaczyć lub zapytać

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Strona faktycznie fajna.
Ale co swoje to swoje i w konkretnym siedlisku.
Faktycznie z trwałością nie będzie fajnie, a kilka kafli to jednak za dużo, więc potrzeba kompromisu.
Dla mnie najważniejszy jest eksport danych, właśnie, żeby mieć to u siebie niezależnie od urządzenia, które się wymieni. No wiem, że później kalibracja inna itd...
Może psim swędem kilka lat tak pociągnę...
Jutro trzeba podzwonić po jakichś sklepach. Jak się coś dowiem to napiszę.